Re: Marcowo - kwietniowe mamusie 2013 vol. 5
ja z moich zapasów podkładów poporodowych nie zużyłam ani jednego (tych wielkich pieluch) w szpitalu były dostępne szpitalne, a jak wychodziłam ze szpitala do domu to w zwykłych gaciach i ze...
rozwiń
ja z moich zapasów podkładów poporodowych nie zużyłam ani jednego (tych wielkich pieluch) w szpitalu były dostępne szpitalne, a jak wychodziłam ze szpitala do domu to w zwykłych gaciach i ze zwykłym alwaysem...
te gacie siateczkowe były okropne - idealnie wrzynały się w bliznę po cesarce...
ja nie mam nic spakowane i nie zamierzam nic pakować pewnie jeszcze ze 2 m-ce
zobacz wątek