Byliśmy na kolacji z żoną . Niestey nic rewelacyjnego za wyjątkiem widoku na Gdańsk . Jedzenie powiedziałby poprawne , przystawki smaczniejsze od dania głównego ale nic nadzwyczajnego i nic co by sprawiało że warte jest ceny która się płaci .
Od takiego miejsca oczekuje się że zjemy coś co wprawi nas w zachwyt nad połączeniem smaków różnych produktów . Tutaj nic takiego się nie dzieje .
Rachunek za kolację z 2 kieliszkami wina - rachunek ok 650 zł . . Obsługa stara się i jest pomocna. Nie m po co wracać . Jeśli szef kuchni to Włoch który pracował w Hiszpani to chyba się nie przykłada .