Odmówiono (!) dokonania zmiany opatrunku, mimo ze takie było zalecenie na wypisie ze szpitala - zmiana co 2 dni, wypadło w sobotę w południe... Pani tłumaczyła się, że nie mam skierowania i wysyłała mnie do innych placówek, nie docierało do niej że jest sobota i placówki POZ są zamknięte, że jest to w ramach NFZ, że nie ma rejonizacji a nawet to, że posiadam uprawnienie do obsługi medycznej poza kolejnością... Brak słów...