Zespół Dream mimo że grał dobrze i goście bawili się do końca imprezy, to jednak nie zrealizował zabaw weselnych zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Bardzo dużym minusem była też postawa klawiszowca, który ewidentnie przesadził z alkoholem, co zostało zauważone przez gości weselnych i odbiło się na stylu prowadzenia imprezy np. wrzaski do mikrofonu.