Widok
A co ma praktykowanie elementu tradycji ( która buduje np naszą tożsamość narodową ) do wiary? Nie spotkałem się też nigdy z takim nazewnictwem w temacie wierzących, tym bardziej zakazywaniem. Spotkałem się natomiast z narzucaniem kościoła swoich krzywdzących poglądów, które rzeczywiście można uznać za zacofane. Dawniej sprawdzały się aby kościół mógł utrzymać władzę. Dziś już i tak ją de facto utracił, więc nic dziwnego że ludzie chcą wyzwolić się spod jego rozkazów. Bóg w którego ja wierzę, nie chce krzywdy dla ludzi w imię władzy.