System obsługi kompletnie niezrozumiały.
Zamawiasz po czym czekasz 10minut na wiadomość z magazynu, że alleluja znaleźli i spakowali. Znowu podchodzisz i finalizujesz zamówienie. Idziesz pod drzwi magazynu. Dzwonisz. Znowu Czekasz. Przynoszą.

Przygotuj się na 20-25 minut straty czasu.

Aha. Najważniejsze. W trakcie czekania nie usiądziesz bo krzesło jest jedno. I moja opinia jest poparta kolejną ale chyba już ostatnią wizytą.