ŻENADA!!!
oj zawiodlam sie na Żaku bardzo...więcej się spodziewałam po takiej imprezie za tą cenę. pomysł świetny, ale organizatorzy poszli po najmniejszej linii oporu, zapewniając gościom absolutne...
rozwiń
oj zawiodlam sie na Żaku bardzo...więcej się spodziewałam po takiej imprezie za tą cenę. pomysł świetny, ale organizatorzy poszli po najmniejszej linii oporu, zapewniając gościom absolutne minimum.
tytułowe Masala pojawiło sie na scenie na moment może ze 3 razy. Duze Pe w sumie wykonał max 6 utworów, jeśli nie mniej. Po za tym pojawili sie tylko w podstawowym składzie i okrojonym instrumentarium.
orientalne jedzonko może i było, ale nikt już nie wpadł na pomysł by może podpisać potrawy... to ze nie wiedziałam co jadłam, zabierało dużo frajdy.
naczynie z lemoniada było puste po godzinie. jeśli ktoś chciał ugasić pragnienie przez resztę nocy musiał zostawić kolejne pieniądze w barze (chyba ze zadowolił sie kranówą).
nikt nie pomyslał tez o jakimś odpowiednim wystroju - imprezie towarzyszyła dekoracja jesienna (papierowe listki). absolutne zero jeżeli chodzi o aranzowanie klimatu.
no i atmosfery na imprezie nie było, na takiej drętwocie dawno nie byłam...wszyscy bawili sie w swoim gronie, nie było atmosfery wspólnej zabawy.
byly momenty kiedy impeza sie rozkrecala - wtedy kiedy masala byl na scenie, ale to byly bardzo krotkie epizody.
naprawde spodziewalam sie po klubie Żak i zespole Masala Sound System czegoś więcej.
grunt to ciekawie zapowiedziec impeze i wyciagnac 150 zł praktycznie za nic...
zobacz wątek