Widok
Taki sobie. Pomysł dobry, wykonanie gorzej.
Filmowi daję 6 na 10. Czyli taka trója plus. Na raz może być i to wszystko.
O czym jest? O tym, że umiera starszy facet, który na loterii wygrał mnóstwo pieniędzy i teraz o te pieniądze będzie się spierać pozostała rodzina, a właściwie dwie plus ksiądz i partnerka nieboszczyka. Pomysł jest dobry, ale wykonanie słabe, bo śmiechu generalnie mało a sporo nudy okraszonej piciem wódki. W pewnym momencie wydaje się że film się rozkręci, ale jednak nie. Nie jest to też w żadnym wypadku czarna komedia, a szkoda. No i zakończenie filmu jest kompletna klapą. Kończy się film bez sensu, jakby reżyser nie miał pomysłu, albo musiał końcówkę strasznie pociąć. Czy żałuję wizyty w kinie? Nie, bo od biedy ten film można obejrzeć, ale rewelacji oczekiwać nie należy.
DR PE
O czym jest? O tym, że umiera starszy facet, który na loterii wygrał mnóstwo pieniędzy i teraz o te pieniądze będzie się spierać pozostała rodzina, a właściwie dwie plus ksiądz i partnerka nieboszczyka. Pomysł jest dobry, ale wykonanie słabe, bo śmiechu generalnie mało a sporo nudy okraszonej piciem wódki. W pewnym momencie wydaje się że film się rozkręci, ale jednak nie. Nie jest to też w żadnym wypadku czarna komedia, a szkoda. No i zakończenie filmu jest kompletna klapą. Kończy się film bez sensu, jakby reżyser nie miał pomysłu, albo musiał końcówkę strasznie pociąć. Czy żałuję wizyty w kinie? Nie, bo od biedy ten film można obejrzeć, ale rewelacji oczekiwać nie należy.
DR PE