Re: Max i Xavier - nowi właściciele?
Wszystko ładnie pięknie, nowe inwestycje, nowi inwestorzy. Ciuciuruciu tralalala, a ludzie się cieszą. Ja mam jednak zasadnicze pytanie. Czy nowy inwestor (Pan Dzeki Czak i Pan Kim Dzong il) mają...
rozwiń
Wszystko ładnie pięknie, nowe inwestycje, nowi inwestorzy. Ciuciuruciu tralalala, a ludzie się cieszą. Ja mam jednak zasadnicze pytanie. Czy nowy inwestor (Pan Dzeki Czak i Pan Kim Dzong il) mają zamiar wybudować porządny parking z trzepakami do wiązania konia? Już dzisiaj pod Maksiksawierem, w godzinach szczytu - nie idzie wozu zaparkować. Żeby się potem nie okazało, że po te cudeńka po 5 zeta, to będzie można jechać tylko po szczytowaniu!
zobacz wątek