Odpowiadasz na:

626,`84,2.0

Witam wszystkich madziazy, mialem mazde 626 z `84, wczesniej jezdzilem poczciwym "Fordem Kartonem" czyli Trabantem wiec przesiadka musiala przyniesc mile zaskoczenie, komfort jazdy byl ogromny,... rozwiń

Witam wszystkich madziazy, mialem mazde 626 z `84, wczesniej jezdzilem poczciwym "Fordem Kartonem" czyli Trabantem wiec przesiadka musiala przyniesc mile zaskoczenie, komfort jazdy byl ogromny, buta tez miala, gdy miala 12 lat bez zadnego stekania zegar sie zamykal, wymienilem tylko uszczelke pod glowica (zaczelo przewiewac) i przeguby, w srodku miejsca bardzo duzo, niestety czesci byly do niej drogie. Po 20 latach zakonczyla swoj zywot na drzewie ale do garazu pojechala jeszcze o wlasnych silach, sprzedalem w calosci klientowi bo chcial tylko silnik a po co komu samochod bez silnika zostawiac. Niedawno widzialem sie z nim i silnik chodzi bez zadnych zarzutow. Mam teraz koreanca ale juz niedlugo zmieniam spowrotem na madzie IV generacji (super wyglad, wyposazenie, silnik (obecnie mam 1,5 - MUŁ),...).
P.S. Z Mazda jest jak z sexem - raz sprobujesz i nigdz juz Ci sie to nie znudzi :))

zobacz wątek
18 lat temu
~Mysza

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności