za drogo i ...sam przeczytaj
Komassa-nadal nie potrafi wyjść z poziomu harcerskiej"Gawędy",brawo dla autora muzyki. Przybyłowicz-to nie jest nawet liga okręgowa,jego układ to tragedia.Co kilka sekund tancerze zwijaja sie jakby...
rozwiń
Komassa-nadal nie potrafi wyjść z poziomu harcerskiej"Gawędy",brawo dla autora muzyki. Przybyłowicz-to nie jest nawet liga okręgowa,jego układ to tragedia.Co kilka sekund tancerze zwijaja sie jakby "kopał"ich prąd a taniec w piórach to już zupełnie mnie rozwalił. Misiuro-czyli samuraj Jack i męskie kabuki w jednym zapowiadało sie interesująco ale niestety japońskie fascynacje"made in Poland"rozczarowują jednak z tych trzech części chyba tylko ta zostaje w pamięci chociaż spodziewałem się czegoś więcej po tak znanym twórcy.Ogólnie -kiepsko.
zobacz wątek