Re: Metrowa zaspa na wyjeździe po przejechaniu pługu...
Ale działeczkę mi wieśniaku za grube tysiaczki sprzedałeś co????
Kaska już wydana i teraz spadaj skąd przybyłaś.
Wyobraź sobie, że mam prawo przebywać tutaj i mieszkać dokładnie...
rozwiń
Ale działeczkę mi wieśniaku za grube tysiaczki sprzedałeś co????
Kaska już wydana i teraz spadaj skąd przybyłaś.
Wyobraź sobie, że mam prawo przebywać tutaj i mieszkać dokładnie tak samo jak ty.
I jeszcze jedno - autorka tego wątku nie miesza nikogo z błotem ale opisuje zastaną sytuację i pyta, czy po prostu tak tu jest czy tylko ona ma to wyjątkowe szczęście.
zobacz wątek