Mężczyzna idealny.

Eeeeee........ od czego by tu zacząć?????
1.Ma być mną zafascynowany
2.Mam być dla niego najważniejsza
3.Ma wiedzieć jakie są moje pragnienia i spełniać je
4.Ma umieć słuchać i rozmawiać
5.Musi być trochę szalony i trochę romantyczny i troche rozważny
6.Dbać o porządek
7.Umieć gotować
8.No mógłby mieć tak ok 180 wzrostu,ciemne włosy,tajemnicze a zarazem wesołe oczy
i może tego wszystkiego nie spełniać byleby tylko był.

weronika napisał(a):

> Eeeeee........ od czego by tu zacząć?????
> 1.Ma być mną zafascynowany
> 2.Mam być dla niego najważniejsza
> 3.Ma wiedzieć jakie są moje pragnienia i spełniać je
> 4.Ma umieć słuchać i rozmawiać
> 5.Musi być trochę szalony i trochę romantyczny i troche
> rozważny
> 6.Dbać o porządek
> 7.Umieć gotować
> 8.No mógłby mieć tak ok 180 wzrostu,ciemne włosy,tajemnicze a
> zarazem wesołe oczy
> i może tego wszystkiego nie spełniać byleby tylko był.

weronika napisał(a):

> Eeeeee........ od czego by tu zacząć?????
> 1.Ma być mną zafascynowany
> 2.Mam być dla niego najważniejsza
> 3.Ma wiedzieć jakie są moje pragnienia i spełniać je
> 4.Ma umieć słuchać i rozmawiać
> 5.Musi być trochę szalony i trochę romantyczny i troche
> rozważny
> 6.Dbać o porządek
> 7.Umieć gotować
> 8.No mógłby mieć tak ok 180 wzrostu,ciemne włosy,tajemnicze a
> zarazem wesołe oczy
> i może tego wszystkiego nie spełniać byleby tylko był.

... bardzo dobre ostatnie zdanie:-)

Sadze ze ile kobiet tyle by sie mniewiecej opisow idealow znalazlo... kazdy czlowiek ma swoj, inny gust ( oczywscie niektore moga byc podobne) i dlatego min swiat jest piekny:) Wiec napewno znajdzie sie opisik ktory bedzie odzwierciedleniem Twojej osobki conajmniej w 90%:)
Pozdroofka:)

idealny mężczyzna nie pije,
nie pali,
nie sprzecza się,
nie robi zakładów,
po prostu nie istnieje...

Kto pije i pali nie ma robali! Nie znasz tego? Wolisz takiego z robaliami;-)

Idealny Mezczyzna nie jest nuuudny...makabrycznie, chyba ze jest sie idealna kobieta, ale dla mnie pelnej wad taki chodzacy ideal bylby powodem do komplekow i flustracji. Mi wystarczy usmiechniety, sympatyczny, optymistycznie nastawiony do zycia, takie zeby umial mnie rozbawic w kazdej sytaucji i kochany, po prostu dobry czlowiek. No i zeby kochac sie lubil;)

Gdańszczanka napisał(a):

> nie robi zakładów,
To ja,

> nie sprzecza się,
to tez ja,

> nie pali,
znowu u mnie;-)

> idealny mężczyzna nie pije,
no tak prawieeee...

> po prostu nie istnieje...
...przynajmniej jestem bliski idealu;-)



pozdrfooka
Leszekl

Idealni mężczyźni to pojęcie bajkowe!!!
Idealni mężczyźni nie istnieją!!!

tak samo jak nie istnieja idealne kobiety. ale na tym polega idealizm w zwiazku zeby te niedociagniecia starc sie korygowac i tolerowac.

Znam mężczyznę idealnego!!!!! Niestety, jest żonaty, a jego żoną nie jestem ja ...
Oto jego cechy:
1. CHOLERNIE zaradny.
2. Do wypitki i do wybitki, że się tak wyrażę,
3. Okropnie kocha swoją żonę i często jej to na różnorakie sposoby udowadnia,
4. Sam buduje dom,
5. Na wszystkim się zna,
6. Jest skromny,
7. Ma poczucie humoru,
8. Jest niezawodny,
9. Nie jest poligamistą,
10. Nie przeklina i nie opowiada sprośnych kawalów,
11. Upija się z wdziękiem,
12. Nie plotkuje,
13. Jest fajny,
14. Nie pali.
Zalujcie, kobiety, że go nie znacie.

Mam wrażenie, że go znam i ..... niestety również nie ja jestem jego żoną:))

Mój mąż był idealny ! dopuki nie zaczął się spotykać z kolegą który chce się rozwieść . Tragedia !!! teraz siedzę o 01:57 SAMA i czekam a oni ..... ???

Idealny mężczyzna...istnieje...codziennie budzę się w jego objęciach i jestem dumna, że jestem jego żoną. Zanim się poznaliśmy nie pasowałby do mojego ideału z wyglądu, a teraz mój ideał zmienia się wraz ze zmianami w Nim.
Jest:
1. szalenie wesoły, ma niesamowite poczucie humoru
2. inteligentny
3. zawsze wie, o czym mówię i myślę
4. opiekuńczy i ciepły i wyrozumiały
5. gotuje najlepiej na świecie i sprząta i to tylko dodaje mu męskości, że właśnie o swoją męskość się nie obawia
6. pracowity i wszystko potrafi zrobić z niczego
7. ufa mi
8. pamięta o rocznicach i otwieraniu drzwi przed kobietą
9. gdziekolwiek jestem, wiem, że mnie kocha
10. ........i duzo innych zalet, a te były warte podkreślenia
Życzę wszystkim kobietom takiego mężczyzny i wszystkim mężczyznom - takiego charakteru
Kocham Cię Misiolku

..........a teraz wymien jego wady!!!!

Nie jesteś mężczyzną idealnym...tacy nie istnieją :) a % ci nie pomogą zbliżyć się to wyśnionego obrazu z kobiecych snów.

nie ma mężczyzn idelanych. albo pija albo pala albo po prostu nas zdradzaja .... to my tworzymy w wyobrazni jakis tam typ i uwazamy ze jest naj.... a to po prostu ......

Picie, palenie - owszem, tego mozna sie przyczepic. Nie rozumiem natomiast, dlaczego wytykasz nam facetom zdradzanie. Nie zdradzamy Was duchem tylko cialem. Silna milosc to milosc uduchowiona, to wiez psychiczna miedzy mezczyzna a kobieta... Cielesna zdrada to tylko sport... Nie zmienicie nas, wiec nas akceptujcie takimi jakimi jestesmy:-) Uuua!

hehe, ale wymagania...przerażacie mnie:D...może wam kiedyś coś takiego zrobią...genetyka:D...chociąż taka osoba pewnie szybko popełniłaby samobójstwo:D
Ale skoro wy macie taki ideał, to czy same takie jesteście? to pytanie w szczególności do: weroniki, king kong' i dorti...

Myślę, że każdy chciałby kiedyś usłyszeć, że jest dla kogoś idealny, dla jednej osoby, niekoniecznie dla całego świata. I każdy jest dla kogoś we wszechswiecie idealny. Mi odpowiadają takie cechy, a komuś innemu nie - i to moja sprawa i sprawa tej osoby. Jest tyle ideałów co ludzi, jest mnóstwo kombinacji. Niekażdy facet o podobnych zaletach jak mój mąż byłby moim ideałem. To był tylko fragment obrazujący mój ideał. A ideał nie oznacza kogoś zupełnie bez wad - tylko te wady potrafimy tolerować... Pozdrawiam

Zigi napisał(a):
> Nie zdradzamy Was duchem tylko cialem. Silna milosc to milosc
> uduchowiona, to wiez psychiczna miedzy mezczyzna a kobieta...
> Cielesna zdrada to tylko sport... Nie zmienicie nas, wiec nas
> akceptujcie takimi jakimi jestesmy:-)

weź pod uwagę, że zdradzając "cieleśnie" niszczycie tę cienką i kruchą więź psychiczną....która może nie dać się już odbudować....

Wlasnie w tym tkwi cale sedno - ze sie tak wyraze - aby pouzywac sobie bokiem w sposob dyskretny. Stala partnerka nie moze sie dowiedziec, bo rzeczywiscie - tu sie z Toba zgadzam - mozna zniszczyc krucha wiez psychiczna. Pytanie tylko, dlaczego ta wiez jest krucha? My faceci potrafimy kochac tak, ze ta wiez jest stalowa, nierozerwalna, wieczna!!! Dlatego nie przeszkadza nam zdrada cielesna, bo nie zmiania nic w naszych uczuciach do Was;-)

Zigi napisał(a):

> Wlasnie w tym tkwi cale sedno - ze sie tak wyraze - aby
> pouzywac sobie bokiem w sposob dyskretny. Stala partnerka nie
> moze sie dowiedziec, bo rzeczywiscie - tu sie z Toba zgadzam -
> mozna zniszczyc krucha wiez psychiczna. Pytanie tylko, dlaczego
> ta wiez jest krucha? My faceci potrafimy kochac tak, ze ta wiez
> jest stalowa, nierozerwalna, wieczna!!! Dlatego nie przeszkadza
> nam zdrada cielesna, bo nie zmiania nic w naszych uczuciach do
> Was;-)

Nie mów, chyba nie uwierzę, że nie przeszkadzałaby Ci zdrada "tylko cielesna" dziewczyny z którą jesteś? Ale tak naprawdę to w pewnym stopniu się z Tobą nawet zgadzam, tylko zawsze istnieje pweien % prawdopodobieństwa, że z tego fizycznego zauroczenia będzie coś więcej a wtedy już mamy problemik co?

Oj są, SĄ. Tylko najczęściej są nieosiągalni, chlip.

jestem niedostrzegalny:DDDD

Nie istnieje!!!

No coz... wymagania macie Panie w sumie nie az takie straszne bo nie trzeba byc wyjatkowo pieknym, mlodym i bardzo bogatym, wystarczy tylko troche z tego + czulosc :).
Idealem na pewno nie jestem (zreszta przeciez ich nie ma jak utrzymuja niektore z Was), ale mysle, ze jakis drobny promil od biedy bym spelnil (np. nie pale :)) Moze kiedys, jakiejs to wystarczy do szczescia....

Idealny mezczyzna? Nie ma takich, ale w kazdym z facetow jest cos co nam sie podoba, co nas fascynuje- ja z wszystkich moich znajomych stworzylabym ideal..............ale osobno czasami sa nie do zycia, ale sa i kochaja i sa kochani..........no wlasnie to jest mezczyzna idealny: przyjaciel, kochanek, powiernik, tylko gdzie???

Sądzę martula, że nie powinnaś zostać monogamistką.
To jest jedyna recepta na życie dla Ciebie.
Będziesz wtedy naprawdę szczęśliwa ze swoim ideałem mężczyzny.

martula napisał(a):

> Idealny mezczyzna? Nie ma takich, ale w kazdym z facetow jest
> cos co nam sie podoba, co nas fascynuje

to dlaczego ja nie mam dziewczyny ? :( skoro w kazdym facecie cos jest (czyli we mnie chyba tez)

> skoro w kazdym facecie cos jest (czyli we mnie chyba tez)

Jak ONE maja cos w nas znalezc skoro my sami nie wiemy co w nas jest? ;)
Patrzac dookola odnosze wrazenie, ze czlowiek samotny to albo czlowiek skromny (wiec nie potrafi sie "zareklamowac" i nikt go nie zna) albo strasznie zadowolny z siebie, arogancki dupek (czyli "przereklamowany" i nikt go nie lubi). :)
Trzebaby wiec podniesc sobie samoocene do normalnego, sredniego poziomu :)

Wobec tego gamrep, ja sie nie wychylam przed szereg i czekam. Może mnie dostrzegą?

Tylko, ze tak czekac to sobie mozna.... :(
Ja tak czekam i czekam i co? Czuje, ze musze sie wziasc za sprawe aktywniej. Skoro sprawa nie chce przyjsc do mnie to jakos trzeba sie poczolgac po nia... Zeby tylko mi nie uciekla!

Dla każdej kobiety będzie to co innego. Dla mnie ideałem jest ten , przy którym czuje się też jak ideał.

hmmm, nie wiem w co wierzysz co ci wpajano ale chcialabym rozwiac twoje marzenia ze istnieje ktos idealny, taka osoba nie istnieje, najwazniejsze zeby byla soba nie grala bo to i tak wyjdzie,a tak naprawde to najwzniejsze jest aby traktowal dziewczyne, kobiete jak kogos rownego sobie, jak czlowieka jak zywa istote ktora ma wlasne zdanie i inny poglad na swiat i zycie, a nie jak wlasnosc ktora zrobi wszystko jesli on kiwnie palcem.
Dziewczyny szanujcie sie, bo jesli wy nie bedziecie sie szanowac to faceci tym bardziej nie.