Mężczyzna imieniem Otto

Nie oglądałam ale bardzo polecam oryginał. Amerykanie jak zwykle muszą miec swoją wersje...

Polecam

Jak w zwiastunie zobaczyłem że oparte na książce to się upewniłem.

Już obejrzany film szwedzkiej produkcji o tym samym, ale lepszy bo bez Toma Hanksa: dla wybiórczo czytających, "Mężczyzna imieniem Ove" z 2015. Gorąco polecam!

Infantylny film dla dzieci.
Strata czasu nawet dla średniego kinomana.

Bardzo dobry film. Polecam.

trochę taka bajka, jak to w amerykańskim kinie, ale ogląda się przyjemnie

Najpierw była świetna książka "Mężczyzna imieniem Ove". To taka książka, przy której czytelnik płacze i ze śmiechu i ze wzruszenia. Bardzo dobrą jej ekranizację zrobili Szwedzi (nie tylko miała nominację do Oscara ale i odniosła wielki sukces kasowy w Szwecji). Rolf Lassgård stworzył tam fantastyczną kreację i Tom Hanks nie ma szansy mu dorównać. Ove jest jeden i nie ma sensu robić z niego Otto.

Tom Hanks jest dobrym aktorem. Szwedzki film"Mężczyzna imieniem Ove" też jest świetny, i nie jest wcale stary.
Według mnie kręcenie drugiego filmu o identycznej fabule wykorzystującego tylko popularność aktora jest nie fair.
To takie cwaniactwo.

Tom Hanks rewelacyjny. Brakuje teraz takich filmów.

Właśnie obejrzałem w kinie najnowszy film z Tomem Hanksem - Mężczyzna imieniem Otto. Jest to amerykański remake filmu Człowiek imieniem Ove, który z kolei jest adaptacją książki o tym samym tytule Fredrika Backmana. Fabuła (żeby nie zdradzić za bardzo) jest o starszym jegomościu - p. Otto, który nie widzi już celu w swym życiu. Jest sam, bez rodziny, bez przyjaciół, bez pracy. Już żegna się z tym światem, ale nagle wprowadzają się nowi sąsiedzi. Czy puste i pozbawione treści życie Otta odmieni się i stanie się wreszcie pełne znaczenia? Czy bycie niemiłym to jego prawdziwa natura, a może tylko mechanizm obronny przed skrywaną tragedią? Żeby się dowiedzieć - trzeba obejrzeć - najlepiej na dużym ekranie :-) Film jest jednym z najlepszych obecnie w kinach. I jeśli jesteś osobą, która na filmach się wzrusza - to się wzruszysz. De facto film opowiada historię wielu z nas - tych, którym życie nagle zawaliło się i nie widzą sensu w jego kontynuowanie. A może zamiast koncentrować się na własnych, często wyimaginowanych problemach, warto skoncentrować się na pomocy innym? Jest takie buddyjskie powiedzenie - "Kiedy myślisz o sobie - masz problem. Kiedy myślisz o innych - masz pracę do wykonania". A więc... zakasajmy rękawy i do dzieła! :-)

Pomaganie innym, nie dziękujeżyje 54 lat na tym świecie i uważam, że przez 50 lat byłem frajerem, nie widzę sensu w pomaganiu, bo tylko cię wykorzystają, oczernia, zawsze będzie mało twojej pomocy, dasz palec - chcą ręki a jak nie dasz to jesteś z tych najgorszych egoistów. Nikt nie doceniw tym świecie jedynie warto być zdrowym egoista. Wszędzie i zawsze. A zwłaszcza w rodzinie, bo rodzina to najbardziej roszczeniowi egoiści, oni zawsze maja powody oczekiwaćbo tak wypada, myśl o innych, itp.

ontym też jest ten film

Dziękujemy za informację o w/w filmie - wczoraj mieliśmy przyjemność obejrzeć. Majstersztyk.

W końcu film bez przemocy, seksu, wulgaryzmów.. mistrzowska gra Toma i reszty można usiąść i odpłynąć a potem przez dłuższa chwile myśleć film o przemijaniu, starości , miłości , przyjaźni, materializmie , równości . Bardzo polecam

Dla mnie bardzo dobry. Zabawny i wzruszający. Warty !

Hanks to bardzo zły człowiek. Nigdy nie obejrzę niczego z jego udziałem.

Cudowny film. Polecam.