Rozumiem dać w ryj, za kłapanie mordą - ale możem od razu dźgać ???
Pamiętam jak w latach 80tych czesto młodzież "wyjaśniała" sobie od razu temat. Spotykał się NIEDŻWIEDNIK ( osiedle) ze SŁOWAKIEM i pod Kościołem wyjaśniali se chłopaki co nie co.
Sprzeczki...
rozwiń
Pamiętam jak w latach 80tych czesto młodzież "wyjaśniała" sobie od razu temat. Spotykał się NIEDŻWIEDNIK ( osiedle) ze SŁOWAKIEM i pod Kościołem wyjaśniali se chłopaki co nie co.
Sprzeczki zdarzały się też wewnętrznie np.między braćmi, albo kumplami i to dość czesto, ale NIKT - NIKOMU KOSY NIE SPRZEDAWAŁ !!! Co za czasy q...a!!! Skad wy dzieciaki bierzecie taki przykład? Albo pomysły, żeby na podwórko z nożem wychodzić !!! Zobaczcie co na zachodzie araby wyprawiają? Zapatrzyliście się w YT czy co??? MYŚLEĆ ... MYŚLEĆ... MYŚLEC... !!!
f...! za chwilę dzieciaka na dwór nie wypuścisz bez obstawy, bo się będziesz bał...
zobacz wątek