Mia i biały lew

Film bardzo przejmujący, z przesłaniem ale zdecydowanie nie dla małych wrażliwych dzieci. Moim zdaniem dla nastolatków. Drastyczne sceny np. karmienia wielkimi kawałami mięsa, przerażający ryk lwów, strzelanie do zwierząt. Lew rozszarpujący strusia. Córka płakała i tuliła się, ale nie chciała wyjść z kina. W przyszłości muszę najpierw czytać recenzje zanim udam się z małym dzieckiem (8 lat) do kina. A film ponoć od lat.5-ciu ............

Serio? Karmienie lwów mięsem może być drastyczne. Należy troche wyluzować z parasolem ochronnym nad dzieckiem, tez mam hiper wrażliwą 8 latkę, też płakała, ale jedynie faktu, że najgorszy gatunek zwierząt czyt ludzie strzelają do bezbronnych zwierząt dla zabawy.
Film mądry, edukacyjny z cudnymi zdjęciami sawanny i życiem w Afryce, z jego pięknem, przyrodą i okrucieństem czlowieka. Edukować należy od najmlodszych lat

Z przyjemnością mogę Państwu polecić repertuar filmowy Mia i biały lew... Byłam z córką, na początku nie chciałam wchodzić na seans ale córka mnie Zachęcała, mówiąc, że z pewnością mi się spodoba.... I dałam się namówić i jak widać cieszę się, iż posluchalam córki. Film przedstawia rodzinę która przeprowadziła się na farmę Lwów w Afryce. Tata przyniósł do domu malutkie małe lwiątko, które otrzymało imię charlle, w 100% Lew Zaprzyjaźnił się z jednym z dzieci właściciela farmy Mia... Pomimo wszelkich prób rozdzielenia dzikiego zwierzęcia przyjaźń i zaufanie zwyciężyło. Podobał mi się ten film, ponieważ opowiada o życiu, przedstawia nam że taka przyjaźń nawet z najbardziej niebezpiecznym zwierzęciem jest możliwa, czasami ważniejsze jest by postąpić tak jak podpowiada nam głos serca by ochronić przyjaciela. Pouczające oraz uświadamiający ludzi o stanie faktycznym populacji Lwów, oraz informacje o bezpodstawnym strzelaniu i mordowaniu Lwów.

Zarówno dla dzieci, jak i rodziców :) Porusza bardzo ważne kwestie na skalę światową, procedery, które niszczą naszą planetę. Podobno nasze dzieci są już ostatnim pokoleniem, które może ją ocalić, ten film jest takim krzykiem o to. Boli i rozczula od początku do końca
,bo pokazuje też najszczerszą i
najczystszą postać miłości, której
uczą nas dzieci i zwierzęta, czyli nasi kochani bracia mniejsi...

Film super, ale na pewno nie dla dzieci od 5 roku życia. Kilka scen np. zabijanie lwa zdecydowanie nie dla tak młodych oczu. Dziecko kilka razy mówiło, że się boi. Film z zabijania dzieci tez nie powinien się pojawić w tym filmie przy tak niskim progu wiekowym. Ogólnie film piękny, wzruszający, mądry.

Polecem pójść na ten film. Można się nawet wzruszyć. Bardzo emocjonujący spektakl opowiadający o wielkiej przyjaźni pomiędzy Mią a lwem. Warto na nie pójść

..? To zależy od wychowania dziecka jak rozumuje przyrodę i jakie (są) zasady oraz konsekwencje .
Jaki człowiek bywa brutalny wobec zagrożonych wyginięciem zwierząt .
Jaka jest więź miedzy lwem a człowiekiem .
Trzyma w napięciu a konczy się..... już nie zdradzę .
Jak dla mnie adekwatny do naszych czasów . Mnie osobiście się podobał ... łza uroniona....

Czy film "Mia i biały lew "nadaje się dla dzieci w wieku 5 i 6 lat? Kto oglądał?

Absolutnie nie dla 5,6-o, a nawet 8- o latka!

byłam z 5 latka i była zdruzgotana, zaplakana i zdenerwowana, kilka rodzin opuściło kino....niestety zbyt brutalny film dla maluchów, scena gdzie dziewczynka strzela do własnego ojca...włosy na głowie ...

Byłem na tym filmie. Najlepszy jaki widziałrm. Przyrodniczy. Opowiada o wielkiej miłości pomiędzy Mią i białym lwem. Polecam!

Albo niech poczekają ...

Jak dla mnie i mojej pociechy SUPER film

Superowy film polecam

Film bardzo mi się podobał. Fajnie pokazana historia przyjaźni dziewczynki i lwa. Wzruszający, dobrze zarysowane postacie, przepiękne krajobrazy Południowej Afryki. Polecam na weekendowy familijny wypad do kina.

film z przesłaniem, pokazujący czarna stronę człowieka, hodowla zwierząt na sprzedaż i polowania...Piękna przyjaźń miedzy dziewczynką a lwem, piękne zdjęcia....ale scena strzelania nastolatki do swojego ojca ze środkiem usypiajacym to trochę zbyt dużo...Duzo dramatycznych scen, nie dla tak młodego odbiorcy, moja córcia dwukrotnie wychodziła z sali i część przeplakala. Kilka rodzin opuściło kino, myślę, ze wiek sugerowany jest zbyt niski bo film jest trudny

Rozumiem, że to film, ale dziewczyna i rodzice momentami zachowują się... po prostu wkurzająco. Najpierw dają córce lwa, a potem go zabierają. Bez sensu.
Film jest totalną bajką i w rzeczywistości jest... to przecież dzikie zwierze. Mogłaby sobię wziąć pieska.
Fajna bajka.
To tylko moja opinia, ale dla nastolatków? Owszem są mocne sceny, ale taka tematyka raczej nie przyciągnie użytkowników 14+.
Uważam, że jeśli ktoś koniecznie chce zobaczyć film z lwem w roli głównej to o niebo lepsze jest Narnii, które jest właśnie dla dzieci.