Nie wiem co jeszcze wymyślą mędrcy z otoczenia pana Szczurka , ale z tego co widać próbują zlikwidować możliwość parkowania kierowcom w Śródmieściu Gdyni . Na pierwszy ogień poszły parkingi na ul. Zawiszy Czarnego i al.j.p ii , naprzeciwko siedziby MiR .
Rach- ciach i zlikwidowano ( kompletnie bez sensu ) ponad 150 ( płatnych ) miejsc parkingowych . Ustawiono jakieś pokraczne ( niby ) ławeczki , z których nikt nie korzysta . Zadowoleni z siebie urzędnicy poszli dalej . Najpierw pomiędzy 10 lutego i Batorego stworzono na ul.Abrahama ciąg pieszo jezdny z paroma miejscami parkingowymi ( było ich wsześniejszych około dwudziestu . Nie ostała się część Abrahama między Starowiejską i 10 lutego . Wcześniej mogło tu parkować ponad 30 aut . Po zmianach zostało kilka zaledwie miejsc parkingowych . Po remoncie Starowiejskiej podobnie . W okolicach wjazdu do szpitala ustawiono jakieś nikomu niepotrzebne instalacje , donice , trawniczki Gdzie do jasnej cholery my , Gdynianie mamy parkować ? Inna sprawa to wyjazd z Gdyni w stronę Kościerzyny .
O ile przebudowy wykonywane przez firmę Polaqua poszły sprawnie to firma kolegi pana Szczurka (MTM) rozgrzebała całą Chwaszczyńską i kawałek Wielkopolskiej . Przejazd od Placu Górnośląskiego do skrzyżowania z Nowowiczlińską zajął mi dzisiaj po godz.16:00 niemal 50 minut . Niecałe 5 kilometrów !!! Faceta , który za to odpowiada ( Łucyk ) i prezydenta Szczurka powinno się wywieźć na taczkach . Mam nadzieję , że zmotoryzowani mieszkańcy będą pamiętali o tych wszystkich przyjemnościach podczas głosowania w przyszłorocznych wyborach samorządowych .