Widok
Mieszkanie w wieżowcu na Witosa - pytania
Cześć,
Chcemy kupić mieszkanie na Chełmie, i wybór padł na jeden z pięciu bloków 11-piętrowych przy ulicy Witosa. Generalnie im wyższe piętro tym lepiej :) lokalizacja mocno nas przekonuje, winda w budynku i ciekawe widoki z wyższych pięter.
Z tego tytułu mam do Was pytanie, najlepiej do mieszkańców owych bloków - jakie przede wszystkim widzicie wady / zalety mieszkania w tak dużych i wysokich blokach? czy jest głośno z uwagi na sąsiedztwo ruchliwej ulicy i tramwaju? Z góry dziękuję za wszelkie spostrzeżenia.
Ponadto, jeśli ktoś planuje sprzedaż mieszkania 4-pokojowego, w tej właśnie bądź podobnej lokalizacji - proszę o kontakt.
pozdrawiam Ania
anna.andrzejuk@wp.pl
Chcemy kupić mieszkanie na Chełmie, i wybór padł na jeden z pięciu bloków 11-piętrowych przy ulicy Witosa. Generalnie im wyższe piętro tym lepiej :) lokalizacja mocno nas przekonuje, winda w budynku i ciekawe widoki z wyższych pięter.
Z tego tytułu mam do Was pytanie, najlepiej do mieszkańców owych bloków - jakie przede wszystkim widzicie wady / zalety mieszkania w tak dużych i wysokich blokach? czy jest głośno z uwagi na sąsiedztwo ruchliwej ulicy i tramwaju? Z góry dziękuję za wszelkie spostrzeżenia.
Ponadto, jeśli ktoś planuje sprzedaż mieszkania 4-pokojowego, w tej właśnie bądź podobnej lokalizacji - proszę o kontakt.
pozdrawiam Ania
anna.andrzejuk@wp.pl
Jeżeli koniecznie ma być na Chełmie, to proszę obejrzeć również lokalizacje przy: ul. Cieszyńskiego ( za kościołem w dół), przy ul. Szpora
( między ul. Cieszyńskiego i ul. Cebertowicza), w okolicach Tesco.
Są to nowe budynki z kolektorami słonecznymi, niskie i nowocześniejsze.
Wieżowce ul. Witosa są z zewnątrz otynkowane, ale w środku chyba późny PRL.
( między ul. Cieszyńskiego i ul. Cebertowicza), w okolicach Tesco.
Są to nowe budynki z kolektorami słonecznymi, niskie i nowocześniejsze.
Wieżowce ul. Witosa są z zewnątrz otynkowane, ale w środku chyba późny PRL.
Zizi - czy masz jakieś osobiste doświadczenia z wieżowcami na Witosa ?
Generalnie poszukuję opinii, najlepiej mieszkańców którzy tej lokalizacji doświadczyli na własnej skórze, bez urazy ale Twoja subiektywna opinia niewiele wnosi do tematu...
Jeśli wiesz, że blok może się zawalić bo mury pękają, winda psuje się co drugi dzień, owe bloki zamieszkuje patologia, ostatnie piętro wiecznie zalewa podczas deszczu, a jak jest wichura cały blok się chwieje - to proszę dać mi znać ;) Opinie na temat bloków z wielkiej płyty są podzielone, mają wielkich przeciwników jak i fanów. Mnie przekonuje lokalizacja i chyba dobry ich stan. W każdym razie zdążyłam się zorientować w wadach starego budownictwa takich jak:
- słaba izolacja akustyczna - słychać sąsiadów,
- psująca się winda - to ponoć rzadkość,
- ciepło latem, zimno zimą
- i t d . . .
i w pewnym stopniu jest to do zaakceptowania.
A nieciekawych sąsiadów można trafić również na nowych osiedlach...
dzięki za odpowiedzi i zachęcam do dyskusji :)
pozdr Ania
Generalnie poszukuję opinii, najlepiej mieszkańców którzy tej lokalizacji doświadczyli na własnej skórze, bez urazy ale Twoja subiektywna opinia niewiele wnosi do tematu...
Jeśli wiesz, że blok może się zawalić bo mury pękają, winda psuje się co drugi dzień, owe bloki zamieszkuje patologia, ostatnie piętro wiecznie zalewa podczas deszczu, a jak jest wichura cały blok się chwieje - to proszę dać mi znać ;) Opinie na temat bloków z wielkiej płyty są podzielone, mają wielkich przeciwników jak i fanów. Mnie przekonuje lokalizacja i chyba dobry ich stan. W każdym razie zdążyłam się zorientować w wadach starego budownictwa takich jak:
- słaba izolacja akustyczna - słychać sąsiadów,
- psująca się winda - to ponoć rzadkość,
- ciepło latem, zimno zimą
- i t d . . .
i w pewnym stopniu jest to do zaakceptowania.
A nieciekawych sąsiadów można trafić również na nowych osiedlach...
dzięki za odpowiedzi i zachęcam do dyskusji :)
pozdr Ania
Tak - mieszkanie na Szpora to bardzo ciekawa opcja, niestety trochę poza naszym zasięgiem przy średniej cenie metra powyżej 6000zł. Ponadto ciężko jest znaleźć mieszkanie 4 pokojowe w tej lokalizacji - jeśli masz info że ktoś nosi się ze sprzedażą proszę o informacje - chętnie zobaczę, kto wie : )
Poza tym bloki na Wiosa są docieplone, mają windy po remoncie, klatki całkiem zadbane - czy są jakieś konkretne przeciwwskazania co do tej lokalizacji ?
pozdr Ania
Poza tym bloki na Wiosa są docieplone, mają windy po remoncie, klatki całkiem zadbane - czy są jakieś konkretne przeciwwskazania co do tej lokalizacji ?
pozdr Ania
Cześć,
Na Chełmie się wychowaliśmy z mężem, więc raczej ta lokalizacja jest ok.
"Stare" osiedle - wiem, nie ma ładnej zieleni, ogrodzonych osiedli, pana stróża w klatce, pięknych placów zabaw itd... ale są szkoły, przedszkola, basen, przychodnia w pięć minut - bez konieczności stania w korku jak to ma miejsce często na nowych osiedlach... obecnie mieszkamy w nowym budownictwie i też można się doszukać minusów...
Na Chełmie się wychowaliśmy z mężem, więc raczej ta lokalizacja jest ok.
"Stare" osiedle - wiem, nie ma ładnej zieleni, ogrodzonych osiedli, pana stróża w klatce, pięknych placów zabaw itd... ale są szkoły, przedszkola, basen, przychodnia w pięć minut - bez konieczności stania w korku jak to ma miejsce często na nowych osiedlach... obecnie mieszkamy w nowym budownictwie i też można się doszukać minusów...
mieszkałam w wieżowcu na żabiance,10 pięter 3 klatki i masa ludzi...jedna winda,wyprowadziłam sie na chełm do 4 pietrowca i szczerze jestem zadowolona ,w klatce mam 9 sąsiadów w różnym wieku,znam ich osobiście,czynsz mam sredni 500 za 4 osoby,wszędzie blisko,no i jestem zadowolona
w wieżowcu widok pewnie jest piękny ale jak dla mnie to za mało
w wieżowcu widok pewnie jest piękny ale jak dla mnie to za mało
aniu ,jesli jestes zdecydowana na chelm, to bym poszukala czegos osobiscie. Moja kolezanka znalazla mieszkania, bo przeszla sie wc okolicoy po najblizszych sklepach i blokach, gdzie chciala mieszkac i dala ogloszenie, jakie miszkanie ja intenresuje. I zaplcila bez posrednictwa taniej
zobacz to pierwsze lepsze ogloszenia o sprzdazy z chelmu ,gdzie nie ma windy- wcale tak drogo jak na szpora nie jest
zobacz to pierwsze lepsze ogloszenia o sprzdazy z chelmu ,gdzie nie ma windy- wcale tak drogo jak na szpora nie jest
śledzę ogłoszenia na trójmieście, część mieszkań już zobaczyliśmy i póki co szukamy dalej... niestety - powyżej 3 piętra bez windy odpada, mamy malutkie dzieci i póki co nie wyobrażam sobie wędrówki po piętrach z nimi... być może zdecydujemy się obejrzeć to mieszkanie na dragana, ale do parteru przekonana nie jestem.
Czy ktoś z mieszkańców bloków z Witosa może się wypowiedzieć ? pozdrawiam
Czy ktoś z mieszkańców bloków z Witosa może się wypowiedzieć ? pozdrawiam
Obecnie mieszkamy na Zamiejskiej, lokalizacja jest ok ale mieszkanie małe... oczywiście rozglądamy się za mieszkaniem również w tej okolicy, kilka mieszkań już widzieliśmy i szukamy dalej, w blokach na Witosa - blokach innego typu, jeszcze nic nie widzieliśmy - być może po oględzinach okaże się że takie rozwiązanie odpada... ale póki co ta lokalizacja wydaje się być jedną z ciekawszych w okolicy - szkoła, przychodnia, sklepy, tramwaj - wszystko w zasięgu 3 minut pieszo...
ja mieszkam na Pogodnym czyli 4 przystanki tramwajem od pętli na Witosa, też mam 3 minuty i do tramwaju i do autobusu, przychodni, sklepu , obok jest nowe przedszkole, kawałek dalej następne i budują jeszcze szkołe, skomunikowane jest bdb, tyle że mieszkania są tu droższe ja też swoje 3pokoje sprzedaje ponieważ rozpoczynamy budowę domu ale tego wszystkiego jak to się mówi pod nosem będzie mi brakowało
Co do Witosa-bloki z zewnatrz ok,w srodku nie ma tragedii-na pietrach czysto,gorzej z parterem,często dużo śmieci ulotkowych,w zasadzie tylko piwnica nieciekawa.Sąsiedzi różnie,jak to w blokach-normalni i patole,ale niegroźni raczej-irytować może że wpuszczają bezdomnych czasami.Co do głośności za ścianą:jak sąsiedzi są głośno to i słychać ale bez przesady,często w w nowszym budownictwie więcej słychać...windy są 2 ,więc nawet jak jedna się zepsuje to zawsze druga działa itp itd.Zawsze są plusy i minusy,wybór to indywidualna sprawa.
Dzięki za info, cenne wiadomości. Parter w blokach z wielkiej płyty raczej odpada, z przyczyn technicznych i doświadczeń znajomych. Co do bezdomnych - jestem zaskoczona... dopiszę do listy minusów :/
Tak na marginesie - czy taka osoba niepożądana lokuje się na parterze, po piętrach się szwęda czy może wybiera ostatnie piętro ? Czy ktoś może potwierdzić opinie że na piętrze 11 zbierają się menele - w okolicach suszarni ? być może będziemy oglądać mieszkanie na szczycie...
Piwnica nieciekawa - co masz na myśli ? Kradną, czy niebezpiecznie się tam pojawić ?
Dzięki i pozdrawiam,
Tak na marginesie - czy taka osoba niepożądana lokuje się na parterze, po piętrach się szwęda czy może wybiera ostatnie piętro ? Czy ktoś może potwierdzić opinie że na piętrze 11 zbierają się menele - w okolicach suszarni ? być może będziemy oglądać mieszkanie na szczycie...
Piwnica nieciekawa - co masz na myśli ? Kradną, czy niebezpiecznie się tam pojawić ?
Dzięki i pozdrawiam,
Często np.na 5-8 piętrze u nas spali,ale pogoniło się parę razy i jest spokój-podejrzewam,że to jakiegoś sąsiada znajomi.Piwnica nieciekawa,bo popisana sprajami i w większości z przepiłowanymi kłódkami,ale z rozmów ze "starymi" mieszkańcami wynika ,że miało to miejsce jeszcze za czasów kiedy nie było kraty wejściowej i zamykanych na klucz drzwi.
to pomyśl dwa razy zanim kupisz,chyba że stać cie na nowe mieszkanie za rok albo za dwa
mieszkanie kupuje sie na długi czas i trzeba to gruntownie przeanalizowac
moze 4 pietro w 4 pietrowym jest wysoko ale wyobraz sobie że nie ma pradu i co ?naginasz na 11 schodami?z wózkiem i zakupami
po za tym w 4 pietrowcu znasz wszystkich w klatce,a w 11 pietrowcu nawet z pietra nie zapamietasz
mieszkanie kupuje sie na długi czas i trzeba to gruntownie przeanalizowac
moze 4 pietro w 4 pietrowym jest wysoko ale wyobraz sobie że nie ma pradu i co ?naginasz na 11 schodami?z wózkiem i zakupami
po za tym w 4 pietrowcu znasz wszystkich w klatce,a w 11 pietrowcu nawet z pietra nie zapamietasz
Cześć,
Różne opcje zakupu mieszkania rozważamy od pół roku, a wielkie bloki to tylko jedna z nich - stąd temat na forum, by poznać opinie mieszkańców tychże budynków. Decyzja o wyborze na pewno nie będzie pochopna, gdyż kupimy tylko takie mieszkanie, które będzie nam odpowiadać pod wieloma względami - samo wnętrze nie ma wielkiego znaczenia bo i tak planujemy remont. Mamy założony budżet którego nie chcemy przekroczyć przy zakupie, w ciągu najbliższego roku. Oczywiście - stać nas na nowe mieszkanie - ale po prostu nie chcemy wywalić pół miliona złotych żeby do końca życia mieć kredyt na głowie.
4 piętro odpada - wiem że tu jest w czym wybierać - ale wolę raz na pół roku dreptać na piętro 11 w przypadku awarii windy, niż codziennie nie mieć wyboru i wspinać się na piętro 4.
pozdr
Różne opcje zakupu mieszkania rozważamy od pół roku, a wielkie bloki to tylko jedna z nich - stąd temat na forum, by poznać opinie mieszkańców tychże budynków. Decyzja o wyborze na pewno nie będzie pochopna, gdyż kupimy tylko takie mieszkanie, które będzie nam odpowiadać pod wieloma względami - samo wnętrze nie ma wielkiego znaczenia bo i tak planujemy remont. Mamy założony budżet którego nie chcemy przekroczyć przy zakupie, w ciągu najbliższego roku. Oczywiście - stać nas na nowe mieszkanie - ale po prostu nie chcemy wywalić pół miliona złotych żeby do końca życia mieć kredyt na głowie.
4 piętro odpada - wiem że tu jest w czym wybierać - ale wolę raz na pół roku dreptać na piętro 11 w przypadku awarii windy, niż codziennie nie mieć wyboru i wspinać się na piętro 4.
pozdr
Hejka! Może ja pomogę :)
3 lata temu wynajmowaliśmy mieszkanie na 3 piętrze w bloku na chałubińskiego czyli na przeciwko tych wierzowców, które cię interesują. Blok 6-piętrowy. W tamtym bloku znałam trochę sąsiadów, głównie ze spacerów z psami. Jedno małżeństwo z małymi dziećmi, reszta ludzie ok 50tki i starsi. Bardzo nam się podobało, sąsiedzi byli mili i nie przeszkadzał wiek.
Jeśli chodzi o opłaty były ok ok 500 zł z prądem za 3 osoby 45 m.
Bardzo nam się spodobało na Chełmie. Te wszystkie plusy których mówiłaś blisko tramwaju( aha najpierw było uciązlliwie, ale potem to zbawienie jak miałam o 7,32 tramwaj a o 7.30 wybiegałam z klatki do niego, w ogóle nie przeszkadzał mi szum), bardziej przeszkadzały samoloty na początku. Ale naprawde szybko sie przeszkadzaliśmy. A w naszym rodzinnym mieście mieszkaliśmy w domach na obrzeżu miasta...
Inne mega plusy TRAMWAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!, Tesco i inne sklepy, można pójść wieczorem na piwo i idzie jak wrócić w miare do domu nie wydając 100 zł na taxi, aczkolwiek z Spoptu bez żalu zrezygnowaliśmy ( i tak nie odpowiadał mi klimat imprez tam). Blisko do przychodni, do innych udogodnień :)
Tak nam się chełm spodobał, że kupiliśmy mieszkanie tutaj. Zastanawiałm się miedzy Orunią Grn, Ujeściskiem i zakoniczynem. Chcieliśmy bardzo od dewelopera, ale nie stać nas było na urządzenie od podstaw, a nie chcieliśmy brać dodatkowego kredytu na remont. Wiec znaleźliśmy mieszkanie do remontu własnie na Witosa, ale tam troche dalej za stadionem. Zamieszkaliśmy na parterze. I tu średnia wieku troche młodsza. Tzn masmy kilkoro sąsiadów w naszym wieku(ja mam 26, narzeczony 29). troche starszych, i dziadków też. Ale też jest spoko. Tutaj jest więcej tzw "dresów", drobnych dilerków, którzy sobie piwko na ławeczce wypiją na deptaku albo w piwnicy, właśnie u takiego sąsiada w naszym wielku. Ale generalnie są nieszkodliwi. Przynajmniej popilnują auta i jako deydyni chyba nie mamy krat na balkonie i przez 2 lata żadnego włamu nie mieliśmy. Nasze piwnice są ok(mamy 2) nie śmierdzą bardziej niż inne piwnice tez nikt nie kradnie. Ludzie są spoko. Oczywiście fajnie by było mieć nowe mieszkanie w nowym bloku ze śliczną klatką schodowa i altanką śmieciową, ale takie są dużo droższe. Moim zdaniem chełm jest ok, a mieszkanie sobie urządzisz jak bedziesz chciała.
Spóldzielnia jest beznadziejna, ale chyba każda taka jest ;P
Nasz czynsz teraz to ok 500 zł plus prąd za 49 m.
Nie przejmuj się opiniami wielka płyta to syf itd albo nakredyt to źle itd. Niech te mądrale wezmą sami kredyt na 20 lat na kupno i urządzenie mieszkania i potem niech jeszcze żyją jakoś i to spłacają. Albo sami sobie uzbierają na nowe chaty. Z drugiej strony te nowe bloki za pare lat bedą wyglądac podobnie bo też się zestarzeją ;) wystarczy przejść się po tym dalszym ujeślisku jeleniogórska albo płoca i zobaczą jak wyglądają klatki schodowe w blokach z lat 2000.
Masz małe dzieci i z nimi eż trzeba gdzieś wyjść nie tylko na pole i do lasu;) a spędzać 3 godziny dziennie w samochodzie dojeżdzając na koniec świata też jest słabe ;)
Pozdrawiam iżycze zadowalającego wyboru :)
3 lata temu wynajmowaliśmy mieszkanie na 3 piętrze w bloku na chałubińskiego czyli na przeciwko tych wierzowców, które cię interesują. Blok 6-piętrowy. W tamtym bloku znałam trochę sąsiadów, głównie ze spacerów z psami. Jedno małżeństwo z małymi dziećmi, reszta ludzie ok 50tki i starsi. Bardzo nam się podobało, sąsiedzi byli mili i nie przeszkadzał wiek.
Jeśli chodzi o opłaty były ok ok 500 zł z prądem za 3 osoby 45 m.
Bardzo nam się spodobało na Chełmie. Te wszystkie plusy których mówiłaś blisko tramwaju( aha najpierw było uciązlliwie, ale potem to zbawienie jak miałam o 7,32 tramwaj a o 7.30 wybiegałam z klatki do niego, w ogóle nie przeszkadzał mi szum), bardziej przeszkadzały samoloty na początku. Ale naprawde szybko sie przeszkadzaliśmy. A w naszym rodzinnym mieście mieszkaliśmy w domach na obrzeżu miasta...
Inne mega plusy TRAMWAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!, Tesco i inne sklepy, można pójść wieczorem na piwo i idzie jak wrócić w miare do domu nie wydając 100 zł na taxi, aczkolwiek z Spoptu bez żalu zrezygnowaliśmy ( i tak nie odpowiadał mi klimat imprez tam). Blisko do przychodni, do innych udogodnień :)
Tak nam się chełm spodobał, że kupiliśmy mieszkanie tutaj. Zastanawiałm się miedzy Orunią Grn, Ujeściskiem i zakoniczynem. Chcieliśmy bardzo od dewelopera, ale nie stać nas było na urządzenie od podstaw, a nie chcieliśmy brać dodatkowego kredytu na remont. Wiec znaleźliśmy mieszkanie do remontu własnie na Witosa, ale tam troche dalej za stadionem. Zamieszkaliśmy na parterze. I tu średnia wieku troche młodsza. Tzn masmy kilkoro sąsiadów w naszym wieku(ja mam 26, narzeczony 29). troche starszych, i dziadków też. Ale też jest spoko. Tutaj jest więcej tzw "dresów", drobnych dilerków, którzy sobie piwko na ławeczce wypiją na deptaku albo w piwnicy, właśnie u takiego sąsiada w naszym wielku. Ale generalnie są nieszkodliwi. Przynajmniej popilnują auta i jako deydyni chyba nie mamy krat na balkonie i przez 2 lata żadnego włamu nie mieliśmy. Nasze piwnice są ok(mamy 2) nie śmierdzą bardziej niż inne piwnice tez nikt nie kradnie. Ludzie są spoko. Oczywiście fajnie by było mieć nowe mieszkanie w nowym bloku ze śliczną klatką schodowa i altanką śmieciową, ale takie są dużo droższe. Moim zdaniem chełm jest ok, a mieszkanie sobie urządzisz jak bedziesz chciała.
Spóldzielnia jest beznadziejna, ale chyba każda taka jest ;P
Nasz czynsz teraz to ok 500 zł plus prąd za 49 m.
Nie przejmuj się opiniami wielka płyta to syf itd albo nakredyt to źle itd. Niech te mądrale wezmą sami kredyt na 20 lat na kupno i urządzenie mieszkania i potem niech jeszcze żyją jakoś i to spłacają. Albo sami sobie uzbierają na nowe chaty. Z drugiej strony te nowe bloki za pare lat bedą wyglądac podobnie bo też się zestarzeją ;) wystarczy przejść się po tym dalszym ujeślisku jeleniogórska albo płoca i zobaczą jak wyglądają klatki schodowe w blokach z lat 2000.
Masz małe dzieci i z nimi eż trzeba gdzieś wyjść nie tylko na pole i do lasu;) a spędzać 3 godziny dziennie w samochodzie dojeżdzając na koniec świata też jest słabe ;)
Pozdrawiam iżycze zadowalającego wyboru :)
Zobacz http://pixelghetto.com.pl/2023/04/12/kupno-domu-na-osiedlu/ naprawdę dobra opcja.
Napisze dokładnie o WITOSA 19 - wieżowiec pierwszy od kościoła. Na klatkach syf, dużo patologii, opłaty za 50 m2 ok 700 zł.m-c (w tym woda i gaz - ryczałt, fundusz remontowy i ryczałt na ogrzewanie, przy czym przy zakręconych kaloryferach i tak dopłata co roku ok 1000 zł). Mieszkania nieustawne, ściany działowe to cegła dziurawka, nośne żelbetowe - i na tych i na tych ciężko cokolwiek zawiesić. Futryny w drzwiach metalowe. Malutkie balkony, a właściwie loggie. Brak wentylacji w mieszkaniach. Mało miejsc parkingowych. Co do patologii o której napisałam wyżej dla potwierdzenia - co chwila leci coś z okien, worki ze śmieciami, ziemniaki, cebula ale ostatnio poleciała KRATKA ZABEZPIECZAJĄCA OKNA OD ZEWNĄTRZ z 10 piętra!!!!!!!! Krata o wymiarach może 2mx0,8m, kilka naście kilogramów, ciężka stalowa, jezeli stałby tam człowiek trup na miejscu... Dla niedowiarków zapraszam do klatki 19b (od strony boiska) i proszę obejrzeć uszkodzenia spowodowane przez tą kratę na schodach do klatki oraz w świeżo wyremontowanej (w te wakacje) elewacji. Jestem częstym gościem w tym bloku i za nic, za nic nie kupiłabym tam mieszkania. Ostrzegam. Na Dragana w 4-piętrowych można trafić fajne mieszkanie. A proszę nie sugerować sie ceną mieszkania na portalach internetowych, to fikcja!! Mieszkania w cenach z kosmosu stoją po kilka lat, a ich cena spada o 1/3. Ostatnio mieszkanie na witosa 48 m zostało sprzedane za 3700 zł/m2
Troche mi się nie chce wierzyć w to co piszesz o czynszu. Niby na chałubińskiego w wieżowcach było niecałe 500 zł, na witosa na parterze jest 500 zł a wieżowcach 700 zł??? No chyba, że tyle wody ktoś zużywa. My mamy za wode ok 180 zł mniesięcznie. Przez 2 lata mieliśmy zwroty za ogrzewanie.
Jeśli wierzyć opinion i widokom na spacerach z psami to na dragana podobna patologia jak i na Witosa.
Jeśli wierzyć opinion i widokom na spacerach z psami to na dragana podobna patologia jak i na Witosa.
Ja mogę powiedzieć, że przeprowadzałam się mnóstwo razy od Elbląga po Dublin , Londyn. Prawda jest taka , że patologie jak i miłe sąsiedztwo można spotkać wszędzie. Kiedyś mieszkałam w nowym budownictwie. teren ogrodzony- strzeżony a nad moim mieszkaniem facet z 6 psów. Nie wspominając o zapachu to każdy jeden pies wiecznie szczekał. Co chwilę szczeniaki , a żeby było lepiej na klatce wiecznie imprezy piątek świątek. Teraz mieszkam właśnie w bloku przy Witosa i jestem zadowolona po mimo kilku wad takich jak np spółdzielnia - ci wiecznie mają problem i niczego nie można się dowiedzieć , ale dla mnie było ważne żeby mieć wszędzie blisko a nie dojeżdżać nie wiadomo skąd i stać w korkach. Przypuszczam , że za tą kwotę którą planujesz przeznaczyć gdzieś dalej na obrzeżach można kupić mieszkanie powyżej 100m Wszystko zależy od tego czego oczekujesz bo przy Witosa na pewno ciszy nie zaznasz. Tramwaj ma swoje plusy i minusy ;)
Cześć,
Dzięki za wszelkie powyższe wpisy. Poszerzają perspektywę. Nadal szukamy i powoli skłaniamy się ku blokom po drugiej stronie - cieszyńskiego, więckowskiego itd, do max 2 piętra. Aczkolwiek, jeśli coś ciekawego na Witosa się pojawi, na pewno nie omieszkamy zobaczyć.
Generalnie lokalizacja to podstawa...
pozdr.
Dzięki za wszelkie powyższe wpisy. Poszerzają perspektywę. Nadal szukamy i powoli skłaniamy się ku blokom po drugiej stronie - cieszyńskiego, więckowskiego itd, do max 2 piętra. Aczkolwiek, jeśli coś ciekawego na Witosa się pojawi, na pewno nie omieszkamy zobaczyć.
Generalnie lokalizacja to podstawa...
pozdr.
Kupiliśmy pod koniec zeszłego roku mieszkanie na dragana w 4 piętrowym bloku. Mieszkanie ponad 60 m2. Mogliśmy wprowadzić się do mieszkania takiego jakie było. Mieliśmy odłożoną gotówkę na remont więc z mieszkania po właścicielach pozostały tylko okna i ściany. Mieszkanie przeszło generalny remont i jest nowe. Jak blok doczeka się remontu klatki schodowej to będzie super. Lokalizacja ok, wszedzie blisko. Nasza babcia mieszka w wieżowcu na ul. Witosa. Chyba nigdy nie sprzedamy tego mieszkania własnie ze względu na świetną lokalizację. Mieszkanie słoneczne, prawie na samej górze, widoki super. Kolejne mieszkanie do remontu i żyć nie umierać. Spółdzielnia wygrała przetarg na wymiane wind w wieżowcach więc niebawem zawita coś nowego. Jak widać wciąż jest wszystko odnawiane i niebawem nasze bloki bedą i z zewnątrz i od środka wyremontowane, więc jestem za chełmem. Mieszkania cieplejsze, płyty gazowe (oszczędność prądu) czynsz przyjemny do płacenia. Ściany dużo grubsze, nie to co w nowym budownictwie-słychać Panią na dole, która suszy włosy ;) Polecam. Osiedle się odmładza, corac częściej mieszkania kupują młodzi z dziećmi, wiem sama jestem mamą 3 latki - mamy duuużo dzieci wokół;)
czesc, mieszkałem w jednym z wierzowców około 15 lat, mieszkałem wysoko (powyzej 8 piętra), zalety i wady: niski czynsz, w mieszkaniu ciepło przy niewielkim grzaniu -niskie oplaty za ogrzewanie, super komunikacja, ladny widok, fajni sasiedzi na pietrze, windy zawsze sprawne, hałas - przy zamknietych oknach nie zauwazalny, przy otwartych u góry troche słychać -ale nie przeszkadza,