Chciałabym tylko pogratulować dla chłopaka Pani Pauli która nas dzisiaj obsługiwała na dworze, bo pomimo tego ze kolega starał się ja poderwać, a brzydki nie jest, ona z uśmiechem oświadczyła ze spotkała już swoją miłość życia i ze niestety moj kolega nią nie jest. Do tego bardzo miło nas obsługiwała a jedzenie jak zwykle pyszne wiec wyjście zaliczam do udanych, a i pośmiać się przy stoliku można bylo;)