Tak, zawsze się znajdzie wytłumaczenie: że tylko na chwilę, że rozstrój żołądka czy głowy, że nikt nie jeździ/chodzi etc.
To że miał po drodze i pobocze bez zakazu i chodnika, że miał 30-40m...
rozwiń
Tak, zawsze się znajdzie wytłumaczenie: że tylko na chwilę, że rozstrój żołądka czy głowy, że nikt nie jeździ/chodzi etc.
To że miał po drodze i pobocze bez zakazu i chodnika, że miał 30-40m do parkingu to nic.
on chciał sobie stanąć na zakazie na przejściu dla pieszych. Bo ON jest najważniejszy.
zobacz wątek