Odpowiadasz na:

Misz-masz

Cieszyłam się bardzo na dzisiejszą wizytę w kinie(dawno nie byłam) chciałam zrelaksować a totalnie się zestresowałam. Przede wszystkim tym że byłam zmuszona przez 21 strasznie długich minut... rozwiń

Cieszyłam się bardzo na dzisiejszą wizytę w kinie(dawno nie byłam) chciałam zrelaksować a totalnie się zestresowałam. Przede wszystkim tym że byłam zmuszona przez 21 strasznie długich minut oglądać ryczące reklamy. Dlaczego pisze się że seans zaczyna się na określoną godzinę jeśli to nieprawda i dlaczego aż tak głośno i długo puszczane są reklamy. Przez tą sytuację całkowicie straciłam całą radość z tego że po długim czasie wyszłam z mężem do kina. Jeśli tak wyglądać ma nasza rozrywka to my dziękujemy i nie polecamy.