Kotku...przez momement było mi tak miło...ale kolec zwyciężył... A tak na poważnie-piszę małe wypracowanie,lecz teraz
i TLENIE....dlatego nie mogę dokonczyc , tego co zacząłem...I fonicznie tam również prawie na skaranie moich rozmówców... Więc cierpliwości Wy dranie...doczekacie się Kiwdula...
Kocie...
rozwiń
i TLENIE....dlatego nie mogę dokonczyc , tego co zacząłem...I fonicznie tam również prawie na skaranie moich rozmówców... Więc cierpliwości Wy dranie...doczekacie się Kiwdula...
Kocie Filemonie...nie zagłaskam kota...bo tak wiele ciepła potrzebuje :) Prawda?
I sam widzisz jak oni reagują na kogoś kto jest za mną...
Ale ja mam ich gdzieś...i wracam jeszcze do moich PRZYJACIÓŁ!
zobacz wątek
22 lata temu
~Kiwdul NNeb