Widok
Młody Straszyn
Młody Straszyn to osiedle położone niedaleko od węzłów prowadzących do dróg obwodowych (Obwodnica Trójmiasta i Obwodnica Południowa). Bliskość tych tras zapewnia świetne skomunikowanie z centrum Gdańska, jak również z pozostałymi miastami trójmiejskiej aglomeracji, a także wyjazd na autostradę A1. Szybko można dotrzeć także do Pruszcza Gdańskiego, by korzystać z udogodnień tego miasta.
Najbliższe otoczenie Młodego Straszyna zapewnia tereny rekreacyjne do uprawiania sportu i długich ...
więcej o inwestycji
więcej o inwestycji
Jest hurtownia ryb, ale nie śmierdzi. Warunki magazynowania od -25oC do +5 oC. Nie może więc śmierdzieć, bo wszystko jest w chłodniach i mroźniach. Towar, który jest przeznaczony do utylizacji jest wywożony każdego dnia do zakładu w Chojnicach, gdzie mamy oczyszczalnie.
Na stacji też nie śmierdzi paliwami, wystarczy zapytać pracowników stacji. Nie mają przecież prowizji od sprzedaży mieszkań...
Na stacji też nie śmierdzi paliwami, wystarczy zapytać pracowników stacji. Nie mają przecież prowizji od sprzedaży mieszkań...
jest pozwolenie i możemy mieszkać,co do opóżnienia to owszem było tylko 2tygodnie,gdyż od 16 lipca były wstępne odbiory i można było wejść robić mieszkania tylko nie zamieszkać,co by to zmieniło gdyby oddali pod koniec czerwca i tak trzeba było zrobić,np na Osiedlu Bursztynowym u MACHA za Rotmanką były nawet pół roku opóżnienia i nie można było wcześniej robić. JA jestem narazie bardzo zadowolona-mieszkanie bez usterek,piękne klatki,plac zabaw i estetycznie wykonane tereny wokół bloku ,a dotego piękne tereny i do spacerów i do rowerów i do sportów wodnych -kajaki.
do tej pory nie ma zgody na zamieszkanie.
chcesz tam spać ? ludzi potrafią do nocy walić, borować bo przecież to budowa jeszcze....
w 2 płaciliśmy więcej kasy aby szybciej mieć mieszkania zapewnienia były, że na wiosnę już tam mieszkać będziemy?
Pięknie jest?
no chyba, że lubisz chodzić po błocie?
Klatki schodowe już nie wygladają tak pięknie- codziennie coś nowego robią- z poręczami walczą od 2 miesięcy....
A tak żyjemy z dnia na dzień co nowego rozwalą :)
chcesz tam spać ? ludzi potrafią do nocy walić, borować bo przecież to budowa jeszcze....
w 2 płaciliśmy więcej kasy aby szybciej mieć mieszkania zapewnienia były, że na wiosnę już tam mieszkać będziemy?
Pięknie jest?
no chyba, że lubisz chodzić po błocie?
Klatki schodowe już nie wygladają tak pięknie- codziennie coś nowego robią- z poręczami walczą od 2 miesięcy....
A tak żyjemy z dnia na dzień co nowego rozwalą :)
Luuudzie... dajcie sobie na looz. Czemu w Was tyle żółci i złości? Ja odebrałem miesiąc temu, jestem obecnie na ukonczeniu mieszkania. Wiadomo było od dawna, że budowa jest podzielona na etapy i że bedziemy swiadkami/sąsiadami kolejnych etapów - dopiero co zamieszakliście/zamieszkamy a już tyle złośći i nienawiśćiu w Was. Czy warto tak zaczynać mieszkać od wylewania złości i piętrzenia problemów?? Bądźmy ludźmi i wiadomo, że przez najbliższe dwa lata czekają nas wiercenia, walenia - efekty urządzania się każdego z nas.... tak więc proponuję trochę wyrozumiałości i więcej pogody ducha. Cieszmy się okolicą i tym co nas spotkało w Młodym Straszynie! Jak wielu z Was słusznie podkreśliło - mi też to wpadło w oko, a mianowicie plac zabaw, chodniki, klatki schodowe, elewacja, architektura... popatrzcie tak obiektywnie na innych deweloperów co stawiają klocki jeden koło drugiego.. i w głębokim poważaniu mają estetykę :) A u nas z tym jak widać jest nieźle ;)) Wiadomo, rzecz gustu... ale źle nie jest! ;)
ps. swoje mieszkanie odebrałem bez usterek - bo czym nazwać okno do regulacji? Na pewno nie usterką :)) zresztą wyregulowali mi to od ręki! ;]
ps. swoje mieszkanie odebrałem bez usterek - bo czym nazwać okno do regulacji? Na pewno nie usterką :)) zresztą wyregulowali mi to od ręki! ;]
prace na budowie
Byłam wczoraj w biurze sprzedaży i wszystko wiem. Najlepiej pytać w życiu u źródeł:-) Na budowie trwa inwentaryzacja, bo Nex-Bud pogonił firmę Rybak, która do większości prac zatrudniała podwykonawców. Rybak po prostu im nie płacił, dlatego rozwiązali z nim umowę. Niedługo prace znowu ruszą jak tylko ten Rybak zabierze wszystkie swoje klamoty. Ja tam się cieszę bo chcę się w grudniu - styczniu wprowadzać.
biuro sprzedażny przedstawiło ci jakieś dokumenty?
ja znam wersje od strony rybaka ,właściciel rybaka ma inna wersje.
na ta chwile jest juz opoznienie 2 tygodniowe zanim zakoncza inwentrayzacje wystapia do przetargu na nowego podwykonawcy to mozemy pomarzyć o wprowadzce w grudniu!
co do wersji dewelopera to mam sceptyczne nastawienie co innego moga robic tylko mydlic oczy
ja znam wersje od strony rybaka ,właściciel rybaka ma inna wersje.
na ta chwile jest juz opoznienie 2 tygodniowe zanim zakoncza inwentrayzacje wystapia do przetargu na nowego podwykonawcy to mozemy pomarzyć o wprowadzce w grudniu!
co do wersji dewelopera to mam sceptyczne nastawienie co innego moga robic tylko mydlic oczy
Niestety informacje jak twierdzisz od żródeł są nieprawdziwe. Jestem jednym z podwykonawców biorących udział w tej realizacji i nie potwierdzam tych informacji. Płatności wszyscy podwykonawcy otrzymywali od Rybaka w terminie na co Inwestor otrzymywał co miesiąc nasze oświadczenia o terminowym regulowaniu wszystkich bieżących należności. Inwestor poprostu wymyślił sposób na zaoszczędzenie kilkuset tysięcy albo i więcej kosztem wszystkich firm pracujących na budowie. Bo łatwiej jest wyrzucić kogoś pod koniec budowy i nie zapłacić mu sporej kasy, następnie wziąć kogoś innego, któremu na końcówce również można nie zapłacić i takim soposbem developer ma 30% zyski. A ludzie którzy dla niego pracowali zostaną z długami, bez pensji. W chwili obecnej na rynku zrobiło się to praktyką developerów.
No właśnie mnie to też zdziwiło,mam zamiar to wyjaśnić skąd takie ceny za ogrzewanie i podgrzanie wody.Mam pytanie do lokatorów -co sądzicie o tym, że zarzadca nie chce zrobić spotkania tłumaczy się tym że nie mamy jeszcze aktów notarialnych( co mają do tego akty?- aby się nam przedstawić i mogli się poznać lokatorzy)Z tego wynika że takie spotkanie może się dopiero odbyć najwcześniej w grudniu lub styczniu.
Ja też za 44m2 płacę prawie 500 zł,dla porównania moja mama na Morenie gdzie wiadomo nie jest tanim osiedlem płaci za 49 m2 -400zł tylko że przez cały rok ,a my tylko tak w sezonie grzewczym, a potem powinno być o połowę mniej-dla przykładu koleżanka która mieszka także w spólnocie w sezonie płaci 370-400 za 45m2 ,po -180-210.mam nadzieję że u nas będzie tak samo.Szanowni lokatorzy a może by tak cisnąć zarządcę ,aby zrobił spotkanie i to wyjaśnił,dzwoniłam dzisiaj do niego i tłumaczył się tym że celowo jest więcej naliczone aby przy rozliczeniu końcowym nie było dużych dopłat i tym że jak zrobi spotkanie wspólnoty to się ustali z lokatorami zasady rozliczania.
oplaty
no jak nie chce zrobic zebrania ??? bez sensu - a co on ma niby do gadania ?? i co maja akty notarialne do tego ?? nie robi zebrania wspolnoty tylko lokatorow... w poniedzialek dzwonie rowniez i robie awanture. albo moze inaczej - ustalmy zebranie na np. srode na godzine 18 i przekazmy panu bimonowi, ze MA BYC bo jest zebranie. i tyle jak dla mnie w temacie. tak na marginesie - moze to i lepiej, ze wyzsza zaliczke bierze? moze rzeczywiscie bedzie mniej bolalo po zimie ? jak zawsze - sa za i sa przeciw. w sumie, w ostatecznym rozrachunku to wole jednak chyba placic lekko wiecej niz pozniej z tysiaka wyskoczyc naraz :)
Drodzy lokatorzy dostałam na pocztę wiadomość od administratora na tem ogrzewania z dokładnym rozliczeniemKoszt 1 GJ dostarczany przez właściciela kotłowni gazowej,
(Pruszczańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej) wynosi 73,27zł
brutto. Aktualna ilość zużytych GJ w poszczególnych lokalach jest
widoczna na indywidualnych licznikach ciepła usytuowanych w
sąsiedztwie wodomierzy.
Do tej kwoty należy doliczyć:
- Straty na wewnętrznej instalacji wynoszące ok 10%.
- Opłata stała za tak zwaną moc zamówioną, która w chwili obecnej
wynosi 0,30zł/m2 od metra powierzchni użytkowej lokalu, natomiast
docelowo ma wynieść 1,41zł/m2 (przy pełnym zasiedleniu budynku).
Wyliczenie wysokości zaliczki za centralne ogrzewanie;
0,45 GJ/ m2 przeciętne zużycie energii cieplnej w sezonie grzewczym na
1 m2 powierzchni ogrzewanej.
W pierwszym sezonie grzewczym przyjmujemy wartość 0,55 GJ/m2.
Przyczyną większego zapotrzebowania na energię cieplną są mokre mury i
wyziębiony budynek.
(0,55 GJ/ m2 * 73,27zł) : 7 = 5,76zł.
gdzie: 7 - liczba miesięcy w których jest pobierana zaliczka na C.O.
(październik kwiecień).
Do powyższej kwoty wliczamy opłatę stałą (pobieraną przez cały rok) za
tak zwaną moc zamówioną. Otrzymujemy zaliczkę w wysokości 7zł/m2 .
Wyliczenie wysokości zaliczki za moc zamówioną (opłata stała liczona od
metra powierzchni użytkowej lokalu).
Z uzyskanych przeze mnie informacji telefonicznych od Pruszczańskiego
Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej;
15.847,59zł/MW * 96KW * 1,23 = 15.847,59 * 96 * 1,23 (1000/1000000)
= 1.871,28 zł.
gdzie:
15.847,59zł/MW koszt wytworzenia energii cieplnej o mocy grzewczej 1
MW (według cennika 3 taryfa piece gazowe)
96KW moc grzewcza kotła gazowego który obsługuje naszą
nieruchomość
1,23 podatek vat
1.871,28 zł. - miesięczna opłata za moc zamówioną dla całego budynku.
Powierzchnia użytkowa lokali mieszkalnych wynosi 1.330 m2
otrzymujemy 1.871,28 : 1330 = 1,41zł/m2 wysokość miesięcznej
zaliczki za moc zamówioną.
W dniu 11 października (w czwartek) o godzinie 17:30 będę obecny na
osiedlu Młody Straszyn. W tym czasie istnieje możliwość osobistego
spotkania w celu wyjaśnienia pojawiających się wątpliwości dotyczących
pozostałych zaliczek na poczet utrzymania części wspólnych.
Z uszanowaniem
(...)
(Pruszczańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej) wynosi 73,27zł
brutto. Aktualna ilość zużytych GJ w poszczególnych lokalach jest
widoczna na indywidualnych licznikach ciepła usytuowanych w
sąsiedztwie wodomierzy.
Do tej kwoty należy doliczyć:
- Straty na wewnętrznej instalacji wynoszące ok 10%.
- Opłata stała za tak zwaną moc zamówioną, która w chwili obecnej
wynosi 0,30zł/m2 od metra powierzchni użytkowej lokalu, natomiast
docelowo ma wynieść 1,41zł/m2 (przy pełnym zasiedleniu budynku).
Wyliczenie wysokości zaliczki za centralne ogrzewanie;
0,45 GJ/ m2 przeciętne zużycie energii cieplnej w sezonie grzewczym na
1 m2 powierzchni ogrzewanej.
W pierwszym sezonie grzewczym przyjmujemy wartość 0,55 GJ/m2.
Przyczyną większego zapotrzebowania na energię cieplną są mokre mury i
wyziębiony budynek.
(0,55 GJ/ m2 * 73,27zł) : 7 = 5,76zł.
gdzie: 7 - liczba miesięcy w których jest pobierana zaliczka na C.O.
(październik kwiecień).
Do powyższej kwoty wliczamy opłatę stałą (pobieraną przez cały rok) za
tak zwaną moc zamówioną. Otrzymujemy zaliczkę w wysokości 7zł/m2 .
Wyliczenie wysokości zaliczki za moc zamówioną (opłata stała liczona od
metra powierzchni użytkowej lokalu).
Z uzyskanych przeze mnie informacji telefonicznych od Pruszczańskiego
Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej;
15.847,59zł/MW * 96KW * 1,23 = 15.847,59 * 96 * 1,23 (1000/1000000)
= 1.871,28 zł.
gdzie:
15.847,59zł/MW koszt wytworzenia energii cieplnej o mocy grzewczej 1
MW (według cennika 3 taryfa piece gazowe)
96KW moc grzewcza kotła gazowego który obsługuje naszą
nieruchomość
1,23 podatek vat
1.871,28 zł. - miesięczna opłata za moc zamówioną dla całego budynku.
Powierzchnia użytkowa lokali mieszkalnych wynosi 1.330 m2
otrzymujemy 1.871,28 : 1330 = 1,41zł/m2 wysokość miesięcznej
zaliczki za moc zamówioną.
W dniu 11 października (w czwartek) o godzinie 17:30 będę obecny na
osiedlu Młody Straszyn. W tym czasie istnieje możliwość osobistego
spotkania w celu wyjaśnienia pojawiających się wątpliwości dotyczących
pozostałych zaliczek na poczet utrzymania części wspólnych.
Z uszanowaniem
(...)
Witam być może przyszłych sąsiadów bardzo serdecznie :)
Interesujemy się z mężem jednym z mieszkań na tym osiedlu i szczerze mówiąc jestem przerażona wysokością opłat za ogrzewanie, które są tutaj przedstawiane przez mieszkańców. W biurze miła pani wyliczyła że średnio 120-150zl nam wyjdzie za metraż który nas interesuje a tutaj czytam o opłatach rzędu 500-700zl :/ czy ktoś ma nad tym kontrolę? Czy może administracja sobie sama ustala ile się płaci? A może to ja już nic nie rozumiem ;)
Interesujemy się z mężem jednym z mieszkań na tym osiedlu i szczerze mówiąc jestem przerażona wysokością opłat za ogrzewanie, które są tutaj przedstawiane przez mieszkańców. W biurze miła pani wyliczyła że średnio 120-150zl nam wyjdzie za metraż który nas interesuje a tutaj czytam o opłatach rzędu 500-700zl :/ czy ktoś ma nad tym kontrolę? Czy może administracja sobie sama ustala ile się płaci? A może to ja już nic nie rozumiem ;)
masakra jakaś:( a wycofać się ciężko,ja już myślami urządzam mieszkanko i spaceruję zwiedzając stare kąty (kiedyś tu mieszkałam,jakieś 13 lat temu haha) zmieniło się sporo,na plus,rozrasta się nam ten Straszyn ale czy nie będziemy żałować tej decyzji z mieszkaniem od NexBud-a? :( póki co trzymam kciuki za terminowość i mam nadzieję że te "zielenie" na ścianach wybieleją w porę ;) a zieleń będzie dookola nas ale troszkę dalej ;))
artek na budowie
witam........ ale nadal klamotów do dalszych prac nie zwożą .....mamy aurę do d..y a i oficjalny w d*pę deweloper i właściciel tych że włości ma to głęboko....jest po prostu wilgotno....jak to .......stan do rozbiórki do gołych ścian...grzyby dla właścicieli( nex bud)....skoro wolą siać ..... ściany nadal zielenieją na 3 i 4..........nie smacznie....a takie włości po nich stoją na pomorzu i to pozytywnie .......a nasze to co? czekam az spotkacie sie na zebraniu a wtedy pomogę zdjęciami fajniieszymi niż są u nic.....h...pozdro
Witam, chciałam zapytać Was co sądzicie o pomieszczeniu kotłowni?doszły mnie słuchy,że pomieszczenie zostało sprzedane PEC-owi. Sam administrator p. Marcin potwierdził, mówiąc, że teraz PEC narzuci sobie stawki by zwrócił mu się owy zakup i że po zawiązaniu wspólnoty będziemy próbowali odkupić to pomieszczenie bądź próbowali zorganizować jakieś inne. Czy to nie absurd? Uważam że kotłownia to pomieszczenie techniczne, którego nie mogli ot tak sobie sprzedać, że jest to część wspólna budynku. Jeśli nawet mogli je sprzedać, dlaczego nie dali nam możliwości pierwokupu?teraz do końca naszych dni będziemy związani z PEC-em czy jak?Proszę o Wasze zdanie, bo ta kwestia trochę mi się nie podoba. Pozdrawiam wszystkich
pomieszczenia strychowe
Witam,mam pytanie odnośnie pomieszczeń strychowych,oferowanych przez dewelopera.
Czy ktoś z bloku 1 lub 2 posiada takowe pomieszczenia? Moglibyście się o nich wypowiedzieć? jak to wygląda z kominami,ile miejsca jest w rzeczywistości bo na planie nie wygląda to najgorzej ale nie chcę się wbić na minę więc wole zapytać użytkowników:)
Waham się pomiędzy pomieszczeniem z kominem a pomieszczeniem bez komina,różnica w cenie spora z tego co się dowiedziałam i nie wiem na co się zdecydować.
Czy ktoś z bloku 1 lub 2 posiada takowe pomieszczenia? Moglibyście się o nich wypowiedzieć? jak to wygląda z kominami,ile miejsca jest w rzeczywistości bo na planie nie wygląda to najgorzej ale nie chcę się wbić na minę więc wole zapytać użytkowników:)
Waham się pomiędzy pomieszczeniem z kominem a pomieszczeniem bez komina,różnica w cenie spora z tego co się dowiedziałam i nie wiem na co się zdecydować.
artek na budowie
witam ...zakupiłem pomieszczenie strychowe w 4 ce ....bez komina...10.3m za 7 tysięcy....a z kominem ten sam metraż również w tej samej cenie mi przedstawiano..oglądałem te pomieszczenia w 1ce ....do pomieszczenia bez komina spokojnie możesz wstawić komplet mebli np.kuchennych po jednej stronie..., natomiast te z kominem to d...py ...komin jest prawie po środku....pomieszczenie jedno od drugiego oddzielone ma być kratą...a to ze względu na wentylację, p-poż tak mi tłumaczono....zimą zimno a lecie sahara.....ale ogólnie dobrze zakupić ze względu na niepotrzebne graty.....pozdrawiam...a robota ruszyła może na budowie?
Byłem dziś na budowie
Coś się ruszyło, na czwórce stawiali rusztowanie. Na piątce też ktoś pracował, przed blokiem stały 2 palety z kaflami. W jednym z mieszkań hydraulicy składują otuliny do swoich rur. Nad drzwiami kotłowni pojawił się sygnalizator, a więc w środku pewnie też coś robili.
Mam pytanie do mieszkańców jedynki i dwójki. Czy osuszaliście swoje mieszkania przy pomocy osuszaczy i wentylatorów? Ile czasu pochłonął ten proces?
Mam pytanie do mieszkańców jedynki i dwójki. Czy osuszaliście swoje mieszkania przy pomocy osuszaczy i wentylatorów? Ile czasu pochłonął ten proces?
Generalnie na budowie widać coraz szerszy front prac. Teren ponownie został ogrodzony. Pojawiło się więcej kontenerów i baraków. Pracuje sprzęt ciężki na wysokości 3.
Współczuję tym mieszkańcom, którzy są zmuszeni docierać do swoich domów pieszo, bo na tymczasowej drodze z płyt zalega gruba warstwa błota nanoszonego przez ciężarówki wyjeżdżające z naszego osiedla oraz sprzęt wyrównujący teren działki na tyłach 1. i 2.
Na 3. pojawiło się rusztowanie i widać prace przy poszyciu dachu. Na 4. odkąd pojawiło się rusztowanie, z elewacją niewiele się dzieje. Ale problem zalewania ścian rozwiązany został już chyba w momencie, kiedy budynek został pokryty dachem i zostało wykonane opierzenie, a zieleń na murach to chyba wcześniejszy efekt.
W 5. zaczęły pojawiać się barierki na balkonach. I widać pierwsze efekty porządkowania terenu wokół budynku.
Pozdrawiam!
Współczuję tym mieszkańcom, którzy są zmuszeni docierać do swoich domów pieszo, bo na tymczasowej drodze z płyt zalega gruba warstwa błota nanoszonego przez ciężarówki wyjeżdżające z naszego osiedla oraz sprzęt wyrównujący teren działki na tyłach 1. i 2.
Na 3. pojawiło się rusztowanie i widać prace przy poszyciu dachu. Na 4. odkąd pojawiło się rusztowanie, z elewacją niewiele się dzieje. Ale problem zalewania ścian rozwiązany został już chyba w momencie, kiedy budynek został pokryty dachem i zostało wykonane opierzenie, a zieleń na murach to chyba wcześniejszy efekt.
W 5. zaczęły pojawiać się barierki na balkonach. I widać pierwsze efekty porządkowania terenu wokół budynku.
Pozdrawiam!
Witam
Mieszkanie zakupiłam w budynku nr 5. Nex-Bud ma swojego notariusza w Gdyni. W biurze sprzedaży zostaje umówiony termin. Za 37m2 przy pierwszym akcie notarialnym zapłaciłam notariuszowi ok 700 zł, drugą połowę pokrywa deweloper. Na drugi akt, deweloper ma termin do maja przyszłego roku, koszt ok 1500 zł.
Mieszkanie zakupiłam w budynku nr 5. Nex-Bud ma swojego notariusza w Gdyni. W biurze sprzedaży zostaje umówiony termin. Za 37m2 przy pierwszym akcie notarialnym zapłaciłam notariuszowi ok 700 zł, drugą połowę pokrywa deweloper. Na drugi akt, deweloper ma termin do maja przyszłego roku, koszt ok 1500 zł.
artek na budowie
witam .......ściany mamy załatwione na kilka ładnych lat.............w tym padole .........a krople na tynku to efekt pierwszy jak schnie tynk maszynowy a oni chyba używają knaufa a to dobry materiał ..musicie ludzie zostawiać otwarte okna w mieszkaniach aby było naturalnie wietrzone...a ...jak tam czynsze w lokalach w budynku nr 1 i 2 mające 45 m...tzn np.lokal nr.5...no i ten pion w górę.....pozdrawiam artek z zielonej 4
Witam wszystkich sąsiadow.
Podbijam pytanie, mnie takze inetresuje co wchodzi w sklad tych 280 zl. kupilismy mieszkanie w bud nr 5 o metrazu 64 m2. Z prostej proporcji wychodzi, ze skoro za 40 pare m czynsz jest 280 , to my bedziemy placic kolo 400zl. hmmm... troche duzo, choc zalezy co w to wlasciwie wchodzi...
Pozdrawiam :-)
Podbijam pytanie, mnie takze inetresuje co wchodzi w sklad tych 280 zl. kupilismy mieszkanie w bud nr 5 o metrazu 64 m2. Z prostej proporcji wychodzi, ze skoro za 40 pare m czynsz jest 280 , to my bedziemy placic kolo 400zl. hmmm... troche duzo, choc zalezy co w to wlasciwie wchodzi...
Pozdrawiam :-)
Zapytanie do dzina:
W bloku nr 2 czynsz za 45m2 wynosi 280zł???
ja też jestem mieszkanką tego bloku, mieszkanie o metrażu 44m2 i czynsz za listopad (po obniżce oczywiście) to 380zł, nie wspominając już że pierwszy czynsz jaki opłaciłam (przed rzekomą obniżką) to 560zł-przerażająco dużo.
Pozdrawiam przyszłych mieszkańców.
W bloku nr 2 czynsz za 45m2 wynosi 280zł???
ja też jestem mieszkanką tego bloku, mieszkanie o metrażu 44m2 i czynsz za listopad (po obniżce oczywiście) to 380zł, nie wspominając już że pierwszy czynsz jaki opłaciłam (przed rzekomą obniżką) to 560zł-przerażająco dużo.
Pozdrawiam przyszłych mieszkańców.
Taka ciekawostka-własnie rozmawialam z kolezanka. Remontuje mieszkanie (ponad70m2) w Gdyni. I to nie na obrzezach, zapomnialam ulicy. W tej chwili przyszedl za listopad czynsz 350zl-z ogrzewaniem. Jest roznica, 77 m 350zl w centrum Gdyni, a nie na wsi. Ja jestem zdruzgotana i oburzona! Mieszkancy bud. 1 i 2 nie podniesliscie w tej sprawie jakiegos protestu???
Ale co mamy zrobić? Nex bud wybrał takiego administratora ze ręce opadają. Możemy go zwolnic dopiero jak akty not będą. Do tej pory nie wiemy czemu są tak duże zaliczki.. I tak z 7 zł za metr za ogrzewanie zeszliśmy do 3,5 zł... I tak wychodzi 400 zł za 64 m2 bez wody, prądu śmieci, jak to dojdzie to pewnie z 600 zł wyjdzie. Nas juz nex bud nie słucha, umywają ręce.
tak jak do tej pory nie ma info o kotłowni, zapewne grają na czasie abyśmy się znudzili tym tematem i pocichczu pchna kotłownie Pecowi.
przyszli mieszkańcy pytajcie kto jest właścicielem kotłowni w waszym bloku innaczej będziecie płacić takie rachunki jak my w 1 i 2...
tak jak do tej pory nie ma info o kotłowni, zapewne grają na czasie abyśmy się znudzili tym tematem i pocichczu pchna kotłownie Pecowi.
przyszli mieszkańcy pytajcie kto jest właścicielem kotłowni w waszym bloku innaczej będziecie płacić takie rachunki jak my w 1 i 2...
Mi szczerze mowiac rece opadly zupelnie... Jak kupowalismy z mezem mieszkanie w Młodym Starszynie, a bylo to pod koniec grudnia zeszlego roku, to taka piekna bajke nam sprzedali, mianowicie, ze to ma byc osiedle dla Mlodych, przystepne cenowo itp. itd. Wychodzi ni jak w stosunku do rzeczywistosci... Te ceny ktore placicie w bud. 1 i 2 to nic innego jak zlodziejstwo. Sa takie jakby to bylo osiedle strzezone, w Jelitkowie przy linii brzegowej morza-zenada.
Co do PEC - to jaki inny wybor moglby byc w naszej okolicy, jesli chodzi o dostawce ciepla ??
No i jeszcze te nieszczesne akty notarialne, rozumiem, ze bud 1 i 2 ma juz prawo do uzytkowania swoich mieszkan, i gmina odebrala budynek?? ile czasu w takim razie ciagnie sie ta procedura z aktami wlasnosci i wpisem do ksiegi ??
I tak zupelnie na marginesie czy prawne jest to, ze jesli nie macie jeszcze aktu notarialnego, a wiec na mocy prawa wlascicielami jeszcze nie jestescie, aby pobierac od Was te wszystkie oplaty ??
Co do PEC - to jaki inny wybor moglby byc w naszej okolicy, jesli chodzi o dostawce ciepla ??
No i jeszcze te nieszczesne akty notarialne, rozumiem, ze bud 1 i 2 ma juz prawo do uzytkowania swoich mieszkan, i gmina odebrala budynek?? ile czasu w takim razie ciagnie sie ta procedura z aktami wlasnosci i wpisem do ksiegi ??
I tak zupelnie na marginesie czy prawne jest to, ze jesli nie macie jeszcze aktu notarialnego, a wiec na mocy prawa wlascicielami jeszcze nie jestescie, aby pobierac od Was te wszystkie oplaty ??
Witam,
polecam: http://www.zarzadca.eu/dyskusja/3001/koniec-z-haraczem-za-kotlownie-i-wezly-cieplne/, a dokładniej chodzi o wyrok SN:
"Kotłownia, węzeł cieplny i inne pomieszczenia techniczne związane z funkcjonowaniem budynku stanowią część składową nieruchomości wspólnej. W wyroku z dnia 3 listopada 2010 r., sygn. akt: V CSK 139/10, Sąd Najwyższy orzekł, że ani na gruncie ustawy o własności lokali, ani ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych nie jest możliwe pozostawienie tych pomieszczeń jako mienia dotychczasowego właściciela"
Może to coś pomoże.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
polecam: http://www.zarzadca.eu/dyskusja/3001/koniec-z-haraczem-za-kotlownie-i-wezly-cieplne/, a dokładniej chodzi o wyrok SN:
"Kotłownia, węzeł cieplny i inne pomieszczenia techniczne związane z funkcjonowaniem budynku stanowią część składową nieruchomości wspólnej. W wyroku z dnia 3 listopada 2010 r., sygn. akt: V CSK 139/10, Sąd Najwyższy orzekł, że ani na gruncie ustawy o własności lokali, ani ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych nie jest możliwe pozostawienie tych pomieszczeń jako mienia dotychczasowego właściciela"
Może to coś pomoże.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Tak, nie powinniśmy płacić skoro nie jesteśmy właścicielami. ale trzeba mieć dobrego zarządcę, a nie takiego co chce wszystko kupować, za wszystko płacić. i takim oto sposobem nakłada na nas już opłaty, za administrację, za sprzątanie, zaliczki na wode, ciepło, śmieci, Jak mu się mówi, że my nie mamy aktu notarialnego i nie może od nas kasy brać-- jedna odpowiedź od niego: ale państwo mieszkacie i korzystacie z tego i trzeba być uczciwym itp... takie bajki, Słuchać się już nie chce.
Kotłownia powinna zostać nasza- wspólnoty. Wtedy opłaty za gaz będa tańsze. A deweloper chce sprzedać pomieszczenia PECOWI. My dopiero możemy wnosić sprawę do sądu jak będziemy mieli akty notarialne, teraz nie jesteśmy stronę. Dlatego Nex Bud może sobie robić co chce.
Kotłownia powinna zostać nasza- wspólnoty. Wtedy opłaty za gaz będa tańsze. A deweloper chce sprzedać pomieszczenia PECOWI. My dopiero możemy wnosić sprawę do sądu jak będziemy mieli akty notarialne, teraz nie jesteśmy stronę. Dlatego Nex Bud może sobie robić co chce.
A tak jak juz gadamy po sąsiedzku, to walne auto reklame-ot co :-)
Moj mąz jesr architektem, sam przerobil nasze mieszkanie aby bylo bardziej funkcjonalne niz te w standardzie od developera (przesuniecie scianek działowych itp). Aranżuje także wnetrza. Generalnie od A do Z od projektow budynku do wnetrz. Cena jest zawsze do ugadania. W kazym razie na pewno nie wygorowana:-)
Jesli ktos by byl zainteresowany nawet nie sam osobiscie, ale np ma znajomych, ktorzy chca skorzystac z uslug architekta, podaje swoj mail: amabook@wp.pl
Jest to mail do mnie, w ktorym podam ewent wiecej szczegolow, i konkretne namiary :-)
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze nie macie za zle, ze sie tak tu reklamuje
Moj mąz jesr architektem, sam przerobil nasze mieszkanie aby bylo bardziej funkcjonalne niz te w standardzie od developera (przesuniecie scianek działowych itp). Aranżuje także wnetrza. Generalnie od A do Z od projektow budynku do wnetrz. Cena jest zawsze do ugadania. W kazym razie na pewno nie wygorowana:-)
Jesli ktos by byl zainteresowany nawet nie sam osobiscie, ale np ma znajomych, ktorzy chca skorzystac z uslug architekta, podaje swoj mail: amabook@wp.pl
Jest to mail do mnie, w ktorym podam ewent wiecej szczegolow, i konkretne namiary :-)
Pozdrawiam i mam nadzieje, ze nie macie za zle, ze sie tak tu reklamuje
Witam sąsiadów z osiedla i bloku nr 4 Czy ktoś z przyszłych sąsiadów z 4 wie czy developer sprzedał już tą kotłownie w tym budynku ?
A w ogóle co sie tam dzieje na budowie bo jak czytam to hmhmhmh, nie wesoło, ruszyła ta elewacja na 4,obecnie jestem po za krajem i tylko telefony mi zostały i ciagle słyszę, że wszystko jest ok i w terminie, i tak im transze wstrzymalem . Z tego co pamiętam w umowie na 30 listopada ma być odbiór mojego mieszkania na 4, czy sąsiedzi z 4 tez maja podobbny termin lub taki sam
A w ogóle co sie tam dzieje na budowie bo jak czytam to hmhmhmh, nie wesoło, ruszyła ta elewacja na 4,obecnie jestem po za krajem i tylko telefony mi zostały i ciagle słyszę, że wszystko jest ok i w terminie, i tak im transze wstrzymalem . Z tego co pamiętam w umowie na 30 listopada ma być odbiór mojego mieszkania na 4, czy sąsiedzi z 4 tez maja podobbny termin lub taki sam
Czy ktoś z 5-tki ma już konkretnie umówiony termin odbioru?
Byłem dziś na budowie. Jeśli chodzi o mieszkanie, to muszą zaszpachlować podejścia do kaloryferów, wyfugować balkon i założyć te pleksy. Ciekawe czy jest prąd, gniazda są założone i rozdzielnia zrobiona. Na odbiór muszą odpalić kaloryfery, nie wiem czy były jakieś próby...
Na klatce brak tapet, lamp, zabudowy ścianki z licznikami, sufity nie pomalowane, nad poręczami jeszcze pracują. Same wejście do budynku też nie jest skończone. Przywieźli czarnoziem i porządkowali teren przed budynkiem.
Na 4-ce robią elewację ale idzie im to jakoś powoli... Wydaje się, że tam będzie większe opóźnienie.
Byłem dziś na budowie. Jeśli chodzi o mieszkanie, to muszą zaszpachlować podejścia do kaloryferów, wyfugować balkon i założyć te pleksy. Ciekawe czy jest prąd, gniazda są założone i rozdzielnia zrobiona. Na odbiór muszą odpalić kaloryfery, nie wiem czy były jakieś próby...
Na klatce brak tapet, lamp, zabudowy ścianki z licznikami, sufity nie pomalowane, nad poręczami jeszcze pracują. Same wejście do budynku też nie jest skończone. Przywieźli czarnoziem i porządkowali teren przed budynkiem.
Na 4-ce robią elewację ale idzie im to jakoś powoli... Wydaje się, że tam będzie większe opóźnienie.
Na razie info sie nie zmieniaja, bynajmniej develepoer nie mowi nic o opoznieniach. Odbior ma byc na 14.11. Wydaje mi sie, ze skoro zostalo jedynie 3 dni to data sie nie zmieni. Upredzili by nas wczesniej, ale kto wie...
Co do zaawansowania prac, to faktycznie dziwne, ze maja jedynie 3 dni, a sa jeszcze dosc daleko w polu...
Mieszkancy bud. 1 i 2 czy jak Wy odbieraliscie mieszkania klatki byly juz wykonczone ???
Co do zaawansowania prac, to faktycznie dziwne, ze maja jedynie 3 dni, a sa jeszcze dosc daleko w polu...
Mieszkancy bud. 1 i 2 czy jak Wy odbieraliscie mieszkania klatki byly juz wykonczone ???
Też mam taką nadzieję. Szkoda tylko, że 14 listopada jest terminem roboczym. Czyli jeśli nawet mieszkania dostaniemy, nie będzie można np. dostawić ścianek działowych czy je przestawić, przenosić przyłączy. Dziwnie trochę też, iż podwykonawca miał oddać budynek 11 czyli w święto, no zobaczymy. Przejadę się wieczorem, zobaczyć jak wyglądają balkony w naszej 5. Pozdrawiam
dzwonilam dzis do developera. Dzis wieczorem beda nas informowac, kiedy bud. nr 5 ma byc gotowy do odbioru. Pani z biura zapewniala jednak, ze jesli bedzie opoznienie to ewent 1 i 2 dni.
Natomiast wazna informacja-kotlownia w bud. nr 5 nie jest jeszcze sprzedana. Nie wiem tylko jak to ewent wyglada z prawnego pkt widzenia- co my jako jeszcze nie właściciele (bo bez aktow niewatpliwie nimi nie jestesmy) mozemy zrobic, by rachunki za ogrzewanie nie byly takie wysokie jak w bud. 1 i 2.
Natomiast wazna informacja-kotlownia w bud. nr 5 nie jest jeszcze sprzedana. Nie wiem tylko jak to ewent wyglada z prawnego pkt widzenia- co my jako jeszcze nie właściciele (bo bez aktow niewatpliwie nimi nie jestesmy) mozemy zrobic, by rachunki za ogrzewanie nie byly takie wysokie jak w bud. 1 i 2.
2 tygodnie, super-to jakby nie patrzec robi sie 1 miesiac opoznienia w stosunku do tego co napisane jest w umowie. tak w ogole jest zapis w umowie o odsetkach karnych, jakie developer placi w momencie opoznien, poza tym chyba powinnismy jakis aneks do umowy podpisac. Bo w umowie, ktora podpisalismy widnieje data odbioru 31.10.- jakos jeszcze mieszkania nie odebralam...
aneksu leiej nie podpisywac
bo to jest rownoznaczne z tym ze sie zgadzasz
i potem jest problem z obcizeniem z odsetkami za zwloke
co do procentu za opóznienie to sa groszowe sprawy
ale jak kazdy mieszkaniec sie upomni to poczuja
ja dzis wyslam do nich pismo z informcja ze zostana obciazenie odestkami zgodnie z aktem notarialnym jaki mam i kosztami magazynowania jakie poniose przez opóznienie.
bo to jest rownoznaczne z tym ze sie zgadzasz
i potem jest problem z obcizeniem z odsetkami za zwloke
co do procentu za opóznienie to sa groszowe sprawy
ale jak kazdy mieszkaniec sie upomni to poczuja
ja dzis wyslam do nich pismo z informcja ze zostana obciazenie odestkami zgodnie z aktem notarialnym jaki mam i kosztami magazynowania jakie poniose przez opóznienie.
Wróciłam właśnie z biura sprzedaży. Realizują odbiory. Mam umówiony termin odbioru w czwartek na konkretną godzinę. Mogłam wybrać sobie datę i godzinę. Trochę osób było już wpisanych. Prace przy 5 trwają, wstawiają szyby w balkonach, przed budynkiem podwykonawca ma termin do 15 na uporządkowanie terenu. Tapet na klatce i oświetlenia jeszcze brak, ale za to dzieje się coś w mieszkaniach. Faktycznie jest awaria prądu i to nie tylko u nich. Przy 4 widać jak docieplają styropianem. Są też rozłożone siatki na 3.Pozdrawiam sąsiadów, zwłaszcza z 5 i na parterze.
o braku prądu w straszynie to wiedzieli wszyscy od ponad tygodnia. Wszędzie były ogłoszenia , że go nie będzie.
Więc deweloper nie wiedział?
hahha
widzę, że robią to samo co u nas w 2 bloku. Choć zbywania nie było aż takiego, klatki były wykończone tzn było oświetlenie i tapety, później balustrady dokańczali.
wcale na 4 i na 3 nie robią elewacji, mieszkam tam już więc widzę codziennie postęp prac.
straszne to jest jak nas traktują.
Więc deweloper nie wiedział?
hahha
widzę, że robią to samo co u nas w 2 bloku. Choć zbywania nie było aż takiego, klatki były wykończone tzn było oświetlenie i tapety, później balustrady dokańczali.
wcale na 4 i na 3 nie robią elewacji, mieszkam tam już więc widzę codziennie postęp prac.
straszne to jest jak nas traktują.
Hej, hej,
Koniecznie napiszcie co nieco o odbiorach, jak wypadly itd :-)
co do kotlowni, maz juz zadal pytanie kolezance prawniczce, ktora pracuje w kancelarii zajmującej sie nieruchomosciami.
Zobaczymy co doradzi, miejmy nadzieje, ze jakos uda nam sie z tego wyjsc obronna reka :-)
Pozdrawiam sasiadow
Koniecznie napiszcie co nieco o odbiorach, jak wypadly itd :-)
co do kotlowni, maz juz zadal pytanie kolezance prawniczce, ktora pracuje w kancelarii zajmującej sie nieruchomosciami.
Zobaczymy co doradzi, miejmy nadzieje, ze jakos uda nam sie z tego wyjsc obronna reka :-)
Pozdrawiam sasiadow
i tak ma być:)
wczoraj byłem przed budową i trochę tam ogarnęli przed odbiorami 5: balustrady łącznie z szybami założone, teren wokół zagrabiony, elewacja łącznie z wejściem do klatki gotowa.
Jeśli chodzi o 4 to elewacja dalej niedokończona, jednak wygląda na to że bliżej tego niż dalej, wnioskuje po złożonych w pobliżu stertach styropianu. Za to wygląda na to, że dach skończony:)
powodzenia i pozdrawiam.
wczoraj byłem przed budową i trochę tam ogarnęli przed odbiorami 5: balustrady łącznie z szybami założone, teren wokół zagrabiony, elewacja łącznie z wejściem do klatki gotowa.
Jeśli chodzi o 4 to elewacja dalej niedokończona, jednak wygląda na to że bliżej tego niż dalej, wnioskuje po złożonych w pobliżu stertach styropianu. Za to wygląda na to, że dach skończony:)
powodzenia i pozdrawiam.
Tapet na klatkach nie ma, oświetlenie do jutra powinno być. Mieszkanie odebrałam bez zastrzeżeń, chociaż zawsze znalazło by się coś do czego dałoby się przyczepić. Na wszelkie pytania otrzymałam pełne odpowiedzi. Wstępnie za około dwa tygodnie budynek odbierze nadzór budowlany. No nic teraz tylko wykańczać. Piszcie proszę, jak Wasze odbiory?
My również po odbiorze, usterki znaleźliśmy, ale bardzo drobne. Póki ich nie usuną to kluczy nie odbierzemy. Mają do 7 dni je usunąć. Ale ogólnie wszytsko bardzo pozytywnie:) a klatki rzeczywiście nieskończone... mam nadzieję, że jak wykończymy mieszkania i będziemy chcieli się wprowadzic to wszytsko będzie gotowe.
Na stronie naszego przyszłego urzędu gminy zamieszczono ankietę dotyczącą wyboru metody rozliczania opłaty za śmieci. Jako nie mieszkańcy w ankiecie wziąć udziału jeszcze chyba nie możemy, ale można się zorientować, o ile wzrosną nam opłaty za śmieci w stosunku do 7 zł/osobę, o których pisała dzina.
odbiór mieszkan
właśnie po odbiorze mieszkania ale nie odebrane
to jakaś pomyłka ze oni chcą oddać mieszkania w taki stanie
do wieczora dostane raport od inżyniera który odbierał nam mieszkanie to wypisze Wyszkowo bo czlowiek nie jest w stanie spamietac ile tego bylo
ale samo to ze przy odbiorze mieszkania robotnicy biegaja mi po mieszkaniu to odtsraszaaaa
u was na balkonach tez brakuje płytek???
bo u mnie na obu lakonach brak i nawet podzialki z sasiadmi brakuje
mokre tynki na scianach popekane podlogi, suche tynki brudne
popekane sciany porysowane parapety zewnetrzne
krzywe sciany, brak zaslepek przy kaloryferach i duzo duzo wiecej!!
masakra masakra masakra !!!!
to jakaś pomyłka ze oni chcą oddać mieszkania w taki stanie
do wieczora dostane raport od inżyniera który odbierał nam mieszkanie to wypisze Wyszkowo bo czlowiek nie jest w stanie spamietac ile tego bylo
ale samo to ze przy odbiorze mieszkania robotnicy biegaja mi po mieszkaniu to odtsraszaaaa
u was na balkonach tez brakuje płytek???
bo u mnie na obu lakonach brak i nawet podzialki z sasiadmi brakuje
mokre tynki na scianach popekane podlogi, suche tynki brudne
popekane sciany porysowane parapety zewnetrzne
krzywe sciany, brak zaslepek przy kaloryferach i duzo duzo wiecej!!
masakra masakra masakra !!!!
mieszkanie
To ja dodam, że o ile pojawiają się usterki nie zauważone przy odbiorze i zgłaszane są dopiero teraz, to wszystkie wady usuwane są od ręki. Pani kierownik po zgłoszeniu natychmiastowo pojawia się w mieszkaniu, niczego nie neguje i od ręki wszystko jest poprawiane. Chyba nie czekałam więcej niż 5 min na załatwienie mojego problemu. Tak więc jestem w trakcie wykańczania. Pozdrawiam
Czesc Sasiedzi :-)
I my dzis obieralismy mieszkanie. Wrazenie bardzo pozytywne. Byl z nami inspektor od odbiorow i jego generalna ocena bardzo na plus. Stwierdzil, ze zaskoczony jest standardem wykonczenia, gdyz duzo wieksze wpadki zdarzaja sie bardziej prestizowym developerom typu hossa czy inpro. Mieszkania de facto nie odebralismy ze wzgledu na d*perele, typi porysowane parapety zewnetrzne czy rysy na szybach okiennych. Reszta bez zastrzezen. Mysle, ze jesli chodzi o okna to ciezko przy ogolnych pracach toczacych sie na budynku oddac je bez najmniejszych wad.
Wszystko bylo notowane skrupulatnie. Maja tydzien czasu na usuniecie usterek no i zabieramy sie do pracy :-)
Szczerze mowiac jestem milo zaskoczona, bo zdazylam juz sobie wyrobic dosc negatywne poglady sugerujac sie postami na tym forum.
Co do kotlowni- dostalismy zeskanowane pismo z biura. Kotlownia pozostaje czescia wspolna budynku, do PEC-u natomiast naleza jedynie urzadzenia sie w niej znajdujace. Tak wiec mysle, ze jesli faktycznie ceny za gaz beda dla nas niekorzystne, nie powinnismy miec problemu z ewent zmiana dostawcy, o ile takowy inny w ogole istnieje :-)
Pozdrawiam z usmiechem :-)
I my dzis obieralismy mieszkanie. Wrazenie bardzo pozytywne. Byl z nami inspektor od odbiorow i jego generalna ocena bardzo na plus. Stwierdzil, ze zaskoczony jest standardem wykonczenia, gdyz duzo wieksze wpadki zdarzaja sie bardziej prestizowym developerom typu hossa czy inpro. Mieszkania de facto nie odebralismy ze wzgledu na d*perele, typi porysowane parapety zewnetrzne czy rysy na szybach okiennych. Reszta bez zastrzezen. Mysle, ze jesli chodzi o okna to ciezko przy ogolnych pracach toczacych sie na budynku oddac je bez najmniejszych wad.
Wszystko bylo notowane skrupulatnie. Maja tydzien czasu na usuniecie usterek no i zabieramy sie do pracy :-)
Szczerze mowiac jestem milo zaskoczona, bo zdazylam juz sobie wyrobic dosc negatywne poglady sugerujac sie postami na tym forum.
Co do kotlowni- dostalismy zeskanowane pismo z biura. Kotlownia pozostaje czescia wspolna budynku, do PEC-u natomiast naleza jedynie urzadzenia sie w niej znajdujace. Tak wiec mysle, ze jesli faktycznie ceny za gaz beda dla nas niekorzystne, nie powinnismy miec problemu z ewent zmiana dostawcy, o ile takowy inny w ogole istnieje :-)
Pozdrawiam z usmiechem :-)
To już pisałem , że na budynku nr 4 odbiory planuja w drugiej połowie grudnia, może parapetówe z sylwestrem połącze !!! Nie ważne kiedy i jak był wykańczany budynek, przy odbiorze wszystko powinno byc na 100% nawet okna, w końcu płacimy za to sporą kase
To dobrze, że na 4 robota idzie ok jeszcze troche i ja będę odbierał mieszkanie.
Hej sąsiedzi z czwórki zacznijcie coś pisać to sie poznamy.
Pozdro
To dobrze, że na 4 robota idzie ok jeszcze troche i ja będę odbierał mieszkanie.
Hej sąsiedzi z czwórki zacznijcie coś pisać to sie poznamy.
Pozdro
Witam sąsiadów:) Gratuluję tym,którzy odebrali już mieszkanka,trochę Wam zazdroszczę ;) my na swoje mieszkanko trochę poczekamy,dostaliśmy pismo że odbiory po 31 stycznia,pierwotny termin był do końca grudnia:( mam na myśli trójkę. Ciekawe jak tam budowa,z tego co czytam coś ruszyło,ciekawe jakim tempem..
Czy zaglądają tutaj oczekujący również na trojkę?
Pozdrawiam wszystkich:))
Czy zaglądają tutaj oczekujący również na trojkę?
Pozdrawiam wszystkich:))
artek na budowie
witam sąsiadów z 4 ki , jak tam prace ...myślicie że się wyrobią w terminie...pogoda nie bardzo...osobiście wolałbym aby wszystko było powoli i starannie wykonane bez żadnej fuszerki...mam pytanie do sasiadów z 1 i 2 a zwłaszcza lokali 45m np. parter 5,9 pierwsze piętro...czy zamykaliście ścianką kuchnie...
kary za opóźnienia
Czy ktoś wie jak Nexbud wyobraża sobie wypłacanie kar za opóźnienia? Czy oni zamierzają płacić do momentu odbioru mieszkania czy też całego budynku? Davon chyba przerzucił większość ludzi na czwórkę, bo wykańczanie piątki strasznie się ślimaczy. W takim tempie to będziemy mogli tam zamieszkać w połowie stycznia...
witam,ja kuchni nie zamykałam,tylko poszerzyłam ściankę dzielącą od salonu o 60 cm i jestem zadowolona z takiego układu ,chociaż zastanawiałam się nad zamontowaniem oszklonych drzwi z widoczkiem ,które są bardzo ozdobne ,montuje to jedna firma w trójmieście -podwieszane do sufitu i suwane -jak znudzi mi się półotwarta kuchnia to je założę.
Ja jeszcze nic nie dostalem ale z tego co wiem nie jest skończona elewacja na całym budynku więc i tak im nie dalem calej kasy , choc pani dzwoniła i powiedziała, że jak chce miec odbiór w tym roku to musze wpłacić reszte kasy bububububububu, więc nawet jak by nie było terakoty na balkonie tez bym go nieodebrał
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Elewacja na 4. nie jest skończona. Jeśli chcesz jej zdjęcie zrobione dzisiaj, to podaj e-mail. Natomiast widziałam dym unoszący się z komina kotłowni, więc działa ogrzewanie. I w kontenerze podstawionym przez administratora osiedla koło budynku 107 była duża liczba opakowań z napisami Dierre, więc pewnie montowano drzwi w 4. A tak nawiasem to kolejny przykład, że budowlańcy zapełniają kontener śmieciami, za które płacą osoby, które swoje mieszkania już odebrały.
Do sąsiadów z 5
Witam
Chciałabym zapytać sąsiadów z 5, wiecie coś na temat ciepłej wody, której nie ma? My już wykończyliśmy mieszkanko. Na klatce wieczna ciemność, na ścianie pojawił się kawałek tapety i koniec. Od dwóch tygodni mam urlop więc obserwuję i nie widzę zbyt wielu pracowników w celu wykończenia klatki. Może wie ktoś coś na temat odbiorów przez nadzór? I jeszcze ciekawostka, chciałam podłączyć internet i telewizję. Okazało się, że deweloper zabudował w jakiś dziwny sposób skrzynkę telekomunikacyjną i montażyści się do niej niestety nie mogą dostać. I jeszcze do kontenera ze śmieciami, wiecznie pełen, a śmieci hulają po parkingu i przed budynkiem. Nie ma już gdzie wyrzucać. Może wypowie się ktoś z 5. Pozdrawiam
Chciałabym zapytać sąsiadów z 5, wiecie coś na temat ciepłej wody, której nie ma? My już wykończyliśmy mieszkanko. Na klatce wieczna ciemność, na ścianie pojawił się kawałek tapety i koniec. Od dwóch tygodni mam urlop więc obserwuję i nie widzę zbyt wielu pracowników w celu wykończenia klatki. Może wie ktoś coś na temat odbiorów przez nadzór? I jeszcze ciekawostka, chciałam podłączyć internet i telewizję. Okazało się, że deweloper zabudował w jakiś dziwny sposób skrzynkę telekomunikacyjną i montażyści się do niej niestety nie mogą dostać. I jeszcze do kontenera ze śmieciami, wiecznie pełen, a śmieci hulają po parkingu i przed budynkiem. Nie ma już gdzie wyrzucać. Może wypowie się ktoś z 5. Pozdrawiam
My nie mieliśy ciepłej wody jakieś 2 tygodnie temu, dzwoniliśmy w tej sprawie do Bimona. Między czasie rozmawiałam z kierowniczką budowy i nie wiem kto coś zdziałał, ale tego samego dnia wodę już mieliśmy. Co do kontenera, jak widziałam, że był pełen zadzwoniłam do Bimona, podziękowali za zgłoszenie i zamówili wymianę. Wszystkie niedogodności jakie zauważamy zgłaszamy od razu do kierowniczki i bardzo szybko zostają rozwiązane... także sprawę tej skrzynki także bym na Twoim miejscu zgłosiła.
Na drzwiach wejściowych do naszego budynku jest kartka zapraszająca do zarejestrowania się na wewnętrznym forum osiedla. Jeśli ktoś nie chce telefonicznie, to jest to alternatywny szybki kontakt z Bimonem. Raz już tą drogą zgłaszaliśmy zapełnienie kontenera i następnego dnia został wymieniony. Większym problemem moim zdaniem jest to, że śmieci do niego podrzucają pracownicy budowy, a za wywóz tych odpadów będziemy płacić my, bo jest to kontener podstawiony przez Bimon do użytku przyszłych mieszkańców wykańczających swoje mieszkania.
Pozdrawiam Sąsiadów.
Pozdrawiam Sąsiadów.
Ludzie, jeśli nie macie ciśnienia to moja rada nie odbierajcie tych mieszkań póki nie będą wykończone na tip top, oni ewidentnie się migają przed płaceniem kar za opóźnienie. Budynek nr 2 odbierał mieszkania z 16 dniowym opoznieniem a z tego co mi wiadomo to niektórym dopiero niedawno usunięto usteki w mieszkaniach-nie spieszyło się im wcale z poprawkami. Gdyby natomiast ktoś taki mieszkania nie odebrał to napewno by się zmobilizowali i szybciej wszystko poprawili aniżeli 5 miesięcy póżniej bo wtedy wiązałoby się to z płaceniem odsetek za cały ten okres. Jeden z bloków także został oddany bez zrobionych klatek schodowych, miało to miejsce jakiś miesiąc temu i śmiem przypuszczać że do dziś dnia niewiele się tam ruszyło.
maciek tu art na budowie
witam sąsiada z jajami ...byłem również na budowie ...panuje tam totalny rozpizdziaj ...na 5 tce od odbioru nic na klatkach nie zrobili...a u nas na 4-ce drzwi wejściowe są do tej pory na piance...kupa kabli na korytarzach ...kleją dziury po odpaleniu ogrzewania ...rusztowania straszą...mają malować ...a idą mrozy i to d*pa z tego będzie....zmierzmy dokładnie powierzchnię ogrodów i mieszkań bo to mi również nie pasuje ...POZDRO
w budynku nr.2 nie czekałam długo na usunięcie usterek,w moim przypadku po zgłoszeniu usuwano w ciągu 2 dni, wstępny odbiór miesiąc przed odbiorem technicznym ,gdzie balkony nie były zrobione do końca ,a klatka jeszcze w stanie surowym ale nie narzekam gdyż mogłam już robić sobie mieszkanie i kiedy przyszło do ostatecznego odbioru to przynajmniej mogłam się już wprowadzić.Inni deweloperzy klucze oddają dopiero po zgodzie na użytkowanie i wtedy dopiero można robić mieszkanie ,a mają także spore opóżnienie np. na "Osiedlu Bursztynowym" bloki G,K,J, miały opóżnienie nawet 6 miesięcy
Witam wszystkich któży będą odbierać mieszkania to sprawdzić prosze czy jest woda w kranach bo były przypadki w mieszkaniach że rurki od wody były za mocno zgrzane i w łazienkach które kafelkowaliśmy nie było ciepłej wody i wtedy zaczeły sie szopki gdyby ktoś potrzebował porady prosze o emeil witek.remonty@o2.pl
Kasiu, na klatkach niewiele się zmieniło. Zresztą co ma się zmienić skoro nie ma pracowników. Komórki lokatorskie miały być oddane do końca grudnia, a tu nawet nie ma skończonych skrzynek na listy. Nadzór budowlany też zgubił drogę. My już mieszkamy i w związku z tym muszę kupić kalosze, bo wychodząc z psem nie poznaję moich butów po powrocie. Miło by było gdyby deweloper zamknął tematy związane z 5-tką. Co prawda nasz budynek wyglądał o wiele lepiej niż 4 w momencie wydawania mieszkań. Pozdrawiam
blok nr 4
Witam sąsiadkę Anię ......mam również cichą nadzieję że pozostali nie odbierali mieszkań w takim stadium....byłem na spacerze na budowie w nowy rok ...to co zastałem to myślę że do końca miesiąca się uporają....w środku brak balustrad ...brak wykończenia ścian klatek schodowych ....drzwi wejściowe jeszcze na dyblach i piance....i wijące się setki metrów różnego rodzaju okablowania...a z zewnątrz to sama widzisz ...totalny r.........j
z tego co się orientuję to kilka osób już odebrało mieszkania i nie widzę w tym nic dziwnego. Zanim wykończą budynek będą mieli gotowe mieszkania i będą mogli się wprowadzić, poza tym klatki nie będą tak zniszczone, jak w 1 i 2. Nikt nie miał odbierać mieszkań, bo ty nie odebrałeś baranie... co cię to interesuje?
Ty i te twoje wszechobecne w tekście kropki jesteście k... irytujący. Twoje życie też tak wygląda ..............................?
Ty i te twoje wszechobecne w tekście kropki jesteście k... irytujący. Twoje życie też tak wygląda ..............................?
Witam Sasiadow :-)
My niestety z wykanczaniem musimy czekac :( Czekamy na kredyt, a bank wymaga od nas aktyu not, ktory ma byc dopiero z koncem kwietnia :-( Robimy powolutku to na co pozwalaja nasze portfele, ale zeby wykonczyc do zamieszkania to niestety kredyt jest niezbedny :(
Aga jak tam prace na klatce w 5 ?? Cos wiecej sie dzieje, jak ze swiatlem?? No i czy ruszyli cos w sprawie komorek ??
Zycze Wszystkim Wszystkiego co Najlepsze w Nowym Roku :-)
Pozdrawiam
My niestety z wykanczaniem musimy czekac :( Czekamy na kredyt, a bank wymaga od nas aktyu not, ktory ma byc dopiero z koncem kwietnia :-( Robimy powolutku to na co pozwalaja nasze portfele, ale zeby wykonczyc do zamieszkania to niestety kredyt jest niezbedny :(
Aga jak tam prace na klatce w 5 ?? Cos wiecej sie dzieje, jak ze swiatlem?? No i czy ruszyli cos w sprawie komorek ??
Zycze Wszystkim Wszystkiego co Najlepsze w Nowym Roku :-)
Pozdrawiam
Cześć Anetko, światło na klatce jest, pozakładane są lampy sufitowe, jakieś kabelki drobne jeszcze wystają miejscami ze ściany. Z tapety nic więcej nie przybyło, przynajmniej tyle ile widzę na parterze. Generalnie na klatce nic się nie zmieniło, jedyne co odebrałam dzisiaj klucze do skrzynki na listy, są ponumerowane. Jak pytałam się w biurze sprzedaży o pomieszczenia strychowe to dowiedziałam się, że będą oddane po odbiorze budynku przez nadzór budowlany, a ten z kolei nie wiadomo kiedy. Pozdrawiam
Radni naszej gminy przed końcem roku uchwalili rodzaj metody i wysokość stawki, jaka będzie nas niedługo obowiązywała za wywóz śmieci. Wybrana została metoda powierzchniowa i ustalona stawka 0,43 zł/m2 powierzchni mieszkania. To przy śmieciach segregowanych. Przy niesegregowanych dwukrotnie więcej. Szczegóły na stronie gminy.
umowa z Energą
Dostałam z Energi podpisaną wcześniej w biurze sprzedaży w Straszynie umowę na dostawę prądu i okazało się, że wpisana wcześniej w umowie taryfa G11 została zmieniona (korektorem) na C11.
Czy inni też tak mają?
Jakaś pomyłka ze strony Energi, czy próbują zrobić nas w konia? Bo C11 jest taryfą nie dla osób fizycznych, tylko dla małych firm i ma wyższą stawkę.
Czy inni też tak mają?
Jakaś pomyłka ze strony Energi, czy próbują zrobić nas w konia? Bo C11 jest taryfą nie dla osób fizycznych, tylko dla małych firm i ma wyższą stawkę.
Hej sąsiedzi!
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Oby wszystko szło po naszej myśli i był lepszy niż poprzedni ;)
Odchodząc na moment od tematu opłaty śmieci,prąd,odbiorów itp Czy Wy też macie dylemat jak urządzić mieszkanko???
Bo ja mam kompletny mętlik w głowie, generalnie wiem co chcę mieć ino się na kolory zdecydować nie mogę ;/ Za duży wybór ;(
Może na forum osiedla ( mlodystraszyn.4rum.pl ) Ci którzy już mieszkają zechcą wkleić swoje urządzone mieszkanko? (głównie chodzi mi o salon z aneksem i łazienkę) Może jakąś firmę z meblami polecacie? Powiedzcie jeszcze proszę jakie duże są meble w kuchni ? (chodzi o pok. z aneksem 17,11m2)
Pozdrawiam!
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Oby wszystko szło po naszej myśli i był lepszy niż poprzedni ;)
Odchodząc na moment od tematu opłaty śmieci,prąd,odbiorów itp Czy Wy też macie dylemat jak urządzić mieszkanko???
Bo ja mam kompletny mętlik w głowie, generalnie wiem co chcę mieć ino się na kolory zdecydować nie mogę ;/ Za duży wybór ;(
Może na forum osiedla ( mlodystraszyn.4rum.pl ) Ci którzy już mieszkają zechcą wkleić swoje urządzone mieszkanko? (głównie chodzi mi o salon z aneksem i łazienkę) Może jakąś firmę z meblami polecacie? Powiedzcie jeszcze proszę jakie duże są meble w kuchni ? (chodzi o pok. z aneksem 17,11m2)
Pozdrawiam!
A propo umowy z energa- my takze w biurze sprzedazy podpisywalismy umowe na taryfe g11, ktora zostala zmieniona korektorem na c11. Jest to jedna z najdrozyszch taryf. Dzwonilismy dzis do energii i mowili ,ze taryfa ta jest odpowiednia dla takiego stanu mieszkan jaki mamy, czyli bez odbioru. Jest to najprosciej rzecz mowiac budowa i stad taryfa budowlana.
Dla mnie jednak sprawa jest ciut smierdzaca, po pierwsze umowa to dokument i nawet dziecko wie, ze nie winno sie jej poprawiac korektorem! Jesli maja zostac naniesione jakies zmainy to albo w postaci aneksu, albo skreslone i podpisane przez obies strony. Przeciez podpisylwalismy cos innego, kazdy moze cos skreslic korektorem. wg mnie nie jest to wowczas umowa w sensie cywilno-prawnym, bo tez z jakiej racji.
Po drugie nie rozumiem, dlaczego to my mamy ponosic jakiekolwiek oplaty, czy to za prad czy to za czynsz, przeciez bez aktow notarilanych nie jestemy wlascicielami lokalu. Wlascicielem do memntu podpis. aktu notarialnego i wpisu do ksiegi wieczystej jest developer. Dlaczego wiec mamy ponoscic oplaty za cos co de facto nie jest nasze. Nie mowiac juz o tym, ze robimy wowczas developerowi na reke, i w sytuacji gdy nie jest on obciazany kosztami za utrzymanie budynku, nie spieszy mu sie z robotami(przeciez opoznien jest cale mnostwo) a co za tym idzie z odbiorem przez nadzor budowlany.
Nie wiem jak Wy, ale ja chyba nie mam zamiaru dobrowolnie placic za cos co do konca nie jest jeszcze moje...
Dla mnie jednak sprawa jest ciut smierdzaca, po pierwsze umowa to dokument i nawet dziecko wie, ze nie winno sie jej poprawiac korektorem! Jesli maja zostac naniesione jakies zmainy to albo w postaci aneksu, albo skreslone i podpisane przez obies strony. Przeciez podpisylwalismy cos innego, kazdy moze cos skreslic korektorem. wg mnie nie jest to wowczas umowa w sensie cywilno-prawnym, bo tez z jakiej racji.
Po drugie nie rozumiem, dlaczego to my mamy ponosic jakiekolwiek oplaty, czy to za prad czy to za czynsz, przeciez bez aktow notarilanych nie jestemy wlascicielami lokalu. Wlascicielem do memntu podpis. aktu notarialnego i wpisu do ksiegi wieczystej jest developer. Dlaczego wiec mamy ponoscic oplaty za cos co de facto nie jest nasze. Nie mowiac juz o tym, ze robimy wowczas developerowi na reke, i w sytuacji gdy nie jest on obciazany kosztami za utrzymanie budynku, nie spieszy mu sie z robotami(przeciez opoznien jest cale mnostwo) a co za tym idzie z odbiorem przez nadzor budowlany.
Nie wiem jak Wy, ale ja chyba nie mam zamiaru dobrowolnie placic za cos co do konca nie jest jeszcze moje...
Witam
Przyłączam się do postu wyżej. Wydaje mi się, że głównie chodzi o odbiór przez nadzór budowlany. Nie można przyłączyć taryfy G11 do mieszkania, które nie ma pozwolenia na prawo do użytkowania. Pytanie do bloków 1 i 2, czy po odbiorze przez nadzór mogliście zrobić aneks do umowy i przejść na taryfę domową. A w ogóle to odbiór znacznie się przeciąga. Nie można wcześniej odebrać pomieszczeń strychowych, zameldować się, że o prądzie nie wspomnę.
Przyłączam się do postu wyżej. Wydaje mi się, że głównie chodzi o odbiór przez nadzór budowlany. Nie można przyłączyć taryfy G11 do mieszkania, które nie ma pozwolenia na prawo do użytkowania. Pytanie do bloków 1 i 2, czy po odbiorze przez nadzór mogliście zrobić aneks do umowy i przejść na taryfę domową. A w ogóle to odbiór znacznie się przeciąga. Nie można wcześniej odebrać pomieszczeń strychowych, zameldować się, że o prądzie nie wspomnę.
w 2 dopiero 8 stycznia zostały zmienione liczniki energetyczne.
do tej pory- był prąd, ponoć budowlany, ale ja nie zamierzam za niego płacić. To nie moja wina , że podłączyli nam prąd budowlany.
Oczywiście nie ma mowy o jakiś informacjach. Biuro sprzedaż nie raczy o niczym informować a później zgrywają i się...
za administrację przychodzą rachunki, pobierane są zaliczki... developer wykręca się, że my mamy już za to płacić.
Uważajcie wszystko co mówią panie z biura sprzedaży bierzcie na piśmie- bo później niezłe kwiatki wychodzą....
do tej pory- był prąd, ponoć budowlany, ale ja nie zamierzam za niego płacić. To nie moja wina , że podłączyli nam prąd budowlany.
Oczywiście nie ma mowy o jakiś informacjach. Biuro sprzedaż nie raczy o niczym informować a później zgrywają i się...
za administrację przychodzą rachunki, pobierane są zaliczki... developer wykręca się, że my mamy już za to płacić.
Uważajcie wszystko co mówią panie z biura sprzedaży bierzcie na piśmie- bo później niezłe kwiatki wychodzą....
porki- a czy Wy jaki mieszkancy podpisywaliscie jakakolwiek umowe z energa?? Nasza umowa jest imienna, tak wiec uchylanie sie od oplat nie wchodzi w gre skoro tez taka umowe podpisywales. Jest sporzadzona na Ciebie. Ja jedynie czuje sie oszukana, gdyz w biurze podpisywalam umowe na tarfe g11 ktora zostala bezczelnie zmieniona korektorem na c11 a pozniej odeslana do mnie poczta. Nie jest to umowa o takiej tresci, pod ktora zlozylam podpis.
NIe wiem za bardzo co z tym fantem zrobic, ale kurcze nie czuje sie w obowiazku placic za drozsza taryfe tylko dlatego ze developer nie moze skonczyc budowy i zdac budynku do odbioru. Dla mnie to zwykle oszustwo...
NIe wiem za bardzo co z tym fantem zrobic, ale kurcze nie czuje sie w obowiazku placic za drozsza taryfe tylko dlatego ze developer nie moze skonczyc budowy i zdac budynku do odbioru. Dla mnie to zwykle oszustwo...
1odbior mieszkania był w lipcu. Umowę z Energa podpisaliśmy w grudniu. Wiec nie zamierzam im płacić za pad do grudnia szczególnie jeśli to ma być taryfa budowlana... Co do Twojej umowy skreslonej korektorem- moim zdaniem to złamanie prawa. Nie jeden prawnik cieszył by sie z takiej sprawy. Ja bym walczyła o uniewaznie umowy... Ale musicie sie zebrać w wieksza grupę i walczyć. Nie zostawiajcie tego tak.. No chyba ze stac Was na płacenie takiej taryfy...
Witam sąsiadów !
Czyli jak dobrze rozumiem jesli cały budynek czy nawet mieszkanie nie ma odbioru technicznego to obowiązuje taryfa wyższa c11 a jak juz ktoś odebrał mieszkanie a ono jest już po odbiorze technicznym to płaci taryfe normalną g11 ?
A ciekawe kto jest taki odważny, że korektorem zmienia coś w umowie juz podpisanej bez żadnej nawet parafki ? Ktoś już na ten temat pisał, to sprawa dla prawnika, już nawet nie chodzi, że developer znów kłamie ale według mnie chyba złamono prawo. Nie jestem prawnikiem ale na zdrowy rozum. Każdy kto podpisał umowe z energą ma swój egzemplarz wieć na niej powinna być ta dobra taryfa. Developer poprostu nie chce płaić za prąd droższy i obciąża tym mieszkańców.
Dobra sąsziedzi z 4, jak tam sytuacja wygląda bo ja znów po za krajem i od 31.12.2012 nie wiem co sie tam dzieje. Elewacja skończona
?, bo terakote na tarasie to będą kłaśc wiosna , wiem to od developera.Jak wyglada sytuacja na klatkach, dalej wiszą kable a jak zewnątrz ?
Pozdrawiam
Czyli jak dobrze rozumiem jesli cały budynek czy nawet mieszkanie nie ma odbioru technicznego to obowiązuje taryfa wyższa c11 a jak juz ktoś odebrał mieszkanie a ono jest już po odbiorze technicznym to płaci taryfe normalną g11 ?
A ciekawe kto jest taki odważny, że korektorem zmienia coś w umowie juz podpisanej bez żadnej nawet parafki ? Ktoś już na ten temat pisał, to sprawa dla prawnika, już nawet nie chodzi, że developer znów kłamie ale według mnie chyba złamono prawo. Nie jestem prawnikiem ale na zdrowy rozum. Każdy kto podpisał umowe z energą ma swój egzemplarz wieć na niej powinna być ta dobra taryfa. Developer poprostu nie chce płaić za prąd droższy i obciąża tym mieszkańców.
Dobra sąsziedzi z 4, jak tam sytuacja wygląda bo ja znów po za krajem i od 31.12.2012 nie wiem co sie tam dzieje. Elewacja skończona
?, bo terakote na tarasie to będą kłaśc wiosna , wiem to od developera.Jak wyglada sytuacja na klatkach, dalej wiszą kable a jak zewnątrz ?
Pozdrawiam
ładnie z tą energą polecieli,zobaczymy przy podpisaniu umowy co wyjdzie.
A odnośnie piątki,można mieszkać,odbiory były? Bo czytam,czytam i się zagubiłam w tym wszystkim szczerze mówiąc:(
I jeszcze ciekawi mnie, dlaczego w dwójce mieszkanie na parterze narożne jest wolne, coś jest z nim nie tak? Bo przyznam że jest atrakcyjne dla mnie.
Pozdrawiam sąsiadów przyszłych
A odnośnie piątki,można mieszkać,odbiory były? Bo czytam,czytam i się zagubiłam w tym wszystkim szczerze mówiąc:(
I jeszcze ciekawi mnie, dlaczego w dwójce mieszkanie na parterze narożne jest wolne, coś jest z nim nie tak? Bo przyznam że jest atrakcyjne dla mnie.
Pozdrawiam sąsiadów przyszłych
porki- tak to ten blok i to mieszkanie,ciekawe czy skarpa to jedyny jego problem. według mnie nie powinno to aż tak bardzo przeszkadzać,słońca nie zasłąnia jak widziałam,przynajmniej okryte od wiatru;) ale nie dziwie się w sumie że te bez skarpy zeszly pierwsze..
Klaudia- łądnie napisane-Starogardzka 107,fakt,już nie będzie jedynka,dwójka,trójka tylko normalne adresy:))
dziękuję za odp,przemyślę tę piątkę chyba,pod warunkiem że oddadzą ją do użytku przed marcem ;) tylko ogródka mi szkoda:((
Pozdrawiam
Klaudia- łądnie napisane-Starogardzka 107,fakt,już nie będzie jedynka,dwójka,trójka tylko normalne adresy:))
dziękuję za odp,przemyślę tę piątkę chyba,pod warunkiem że oddadzą ją do użytku przed marcem ;) tylko ogródka mi szkoda:((
Pozdrawiam
A mnie zastanawia powodzenie mieszkań parterowych na Młodym Straszynie. Kiedy byłam na etapie poszukiwania mieszkania dla siebie, interesowałam się różnymi osiedlami, przeważnie w dzielnicach południowych Gdańska. I tam przeważnie mieszkania parterowe (z ogródkami) sprzedawały się słabo, miały przeważnie niższą cenę i schodziły jako ostatnie. A u nas nic z tych rzeczy. Cena taka sama jak mieszkania na piętrach 1-2 i sprzedają się bardzo ładnie.
No i już zarezerwowane to na parterze:( a decyzję muszę podjąć w miarę szybko,żeby na wiosnę już sadzić kwiatki i ziółka ;) jeśli nie ogródek to gdzieś na górze,najlepiej poddasze,nikt do okien nie zagląda :) tylko ten ogródek byłby w stanie mi to zrekompensować :) a z tymi światłami nie pomyślałam, faktycznie lipa nad ranem jAk ufo świeci po oknach ;)
jak będę po 50-tce to mam zamiar ganiać się z psami po działce dookoła domu ;) a na poważnie, nikt nie mówi że to musi być jedyne mieszkanie do końca życia,zawsze można spłacić wcześniej i sprzedać,zamienić... Staram się nie myśleć za bardzo że za ćwierć wieku będzie mi ciężko wchodzić po schodach a póki co trochę ruchu nikomu nie zaszkodzi ;)
Co do parteru,jednak ma więcej minusów jak dla mnie.
No nic,teraz zostaje wykończenie mieszkanka i... zapraszam na parapetówkę :D
Pozdrawiam
Co do parteru,jednak ma więcej minusów jak dla mnie.
No nic,teraz zostaje wykończenie mieszkanka i... zapraszam na parapetówkę :D
Pozdrawiam
Przeczytalam caly watek tym razem baaaardziej wnikliwie i mam lepsza wiedze;-) apropos odbiorow "piiatki" dowiedzialam sie ze za okolo dwa tygodnie bedzie odbior przez nadzor ale z tego co widze to juz od polowy listopada byly takie informacje wiec nie wiem co o tym myslec:-( a komorki na lato maja byc gotowe hmm....
Proponuje zrobic mala sonde, tudziez zaklad odnosnie odbioru budynku (z podpisami,pieczatkami itp) oraz kiedy komorki beda uzytkowane. Z tego co wiem sa w proszku totalnym a nawet nie ma ich jeszcze wcale;-) wiec nie sadze zeby w trzy tygodnie sie zmiescic:-(
kk-mieszkacie juz? Jak to jest z tym pozwoleniem na uzytkowanie budynku? Bo domyslam sie ze nikt nie zabroni nikomu spac u siebie w mieszkaniu ale czy nie jest tak ze w razie jakiegos nieszczesliwego wypadku (ODPUKAC!) spadnie tynk ze sciany czy cos takiego,to nie ma prawa do zadnego odszkodowania,wszystko na wlasna odpowiedzialnosc?
Pozdrawiam sasiadow;-)
kk-mieszkacie juz? Jak to jest z tym pozwoleniem na uzytkowanie budynku? Bo domyslam sie ze nikt nie zabroni nikomu spac u siebie w mieszkaniu ale czy nie jest tak ze w razie jakiegos nieszczesliwego wypadku (ODPUKAC!) spadnie tynk ze sciany czy cos takiego,to nie ma prawa do zadnego odszkodowania,wszystko na wlasna odpowiedzialnosc?
Pozdrawiam sasiadow;-)
Anteno, oczywiście że jak spadnie tynk ze ściany i zdarzy się nieszczęśliwy wypadek to odpowiadamy tak samo jak deweloper, który nas wpuścił. W końcu mieszkanie bez prawa do użytkowania to po prostu plac budowy. Wprowadziliśmy się chyba jako pierwsi i pamiętam swoją rozmowę z kierownikiem budowy. Informacje o odbiorze też z stąd otrzymałam w ostatnich dniach. Pozdrawiam
W czwórce???? Tzn w numer 109? Hmmm kiepsko to widzę,dopiero piątkę oddali... A co z trojka, (111 Starogardzka) tam są jaja hahaha miały być odbiory w polowie lutego,... Hmmm a jak ze strychami co ro w trzy tygodnie mialy byc gotowe???? Ja tam wpadam juz niedlugo i męczymy się razem,pozdrawiam wszystkich sąsiadów :):)
ja też dostałem takie pismo, a mieszkania nie odebrałem i narazie nić nie podpisuje a takie meile to do przedszkola niech wysyłają....
co to za developer, co raz bardziej żałuje, że kupiłem u nich mieszkanie, amatorzy !!!!
Ciekawe rzeczy piszecie, nie ma już tego kontenera-biura budowy, może przestawili w inne miejsce
co to za developer, co raz bardziej żałuje, że kupiłem u nich mieszkanie, amatorzy !!!!
Ciekawe rzeczy piszecie, nie ma już tego kontenera-biura budowy, może przestawili w inne miejsce
W biurze sprzedaży powiedziano mi dzisiaj, że światło nie działa, bo któryś z lokatorów wkłada zapałki w włączniki, przez co pali się światło cały czas i stąd biorą się usterki. Cóż, nie bardzo wiem kiedy ono się tak paliło, bo wiecznie próbuję wcelować kluczem w zamek. Byd5 dołączę się do Ciebie i też jutro zacznę wydzwaniać do administracji, im nas więcej tym lepiej. A komórki mają być 15.03, taką informację dostałam w biurze sprzedaży.
a no w sumie masz racje, nam tez w czerwcu 2012 roku mówili, że dopłat nie będzie... a teraz w oczy patrzą i mówią , że nic takiego nie padło.
Szczerze- już mamy dosyć tego developera- mamy dosyć tych kobiet z biura sprzedaży... Traktują nas jak dzieci- jakbyśmy nie byli ich klientami.... My jesteśmy bardzo zawiedzeni.
Przed kupnem ochy i ach jaka ta pani M nie była, teraz to siekierą by cie zarąbała....fałszywe!
Szczerze- już mamy dosyć tego developera- mamy dosyć tych kobiet z biura sprzedaży... Traktują nas jak dzieci- jakbyśmy nie byli ich klientami.... My jesteśmy bardzo zawiedzeni.
Przed kupnem ochy i ach jaka ta pani M nie była, teraz to siekierą by cie zarąbała....fałszywe!
Cóż mogę powiedzieć,nie tylko my się użeramy z deweloperem,trójmiejskie forum aż kipi od wątków, gdzie można wyczytać masę różnych problemów niemal na każdy temat..
Od kosmicznie dużych opłat,rachunków, poprzez jakość wykończenia i materiałów,opóźnienia w budowie aż do zarządu wybieranego przez deweloperów a na umywaniu rąk od problemów mieszkańców kończąc...
Dobrze że wgl bloki stoją i można mieszkać.
Nie zwalnia to nas oczywiście od dopominania się o swoje,walczyć trzeba jak coś nie gra,myślę jednak że kwestia dopłat nie jest aż taka uporczywa,ja się akurat cieszę że mamy nieco większe mieszkanie ;)
Nie są to różnice rzędu 10m2 (chociaż ja bym się nie pogniewała;) więc i te dopłaty nie są aż tak rażące,rozumiem że niektórzy oczekiwali mieszkania jakie jest w umowie i kwotę do zapłaty ustaloną na początku, jednak w tejże umowie jest wzmianka że wielkość mieszkania może ulec zmianie bodajże o 2%, nie pamiętam tylko czy coś o dopłacie jest napisane, muszę zerknąć.
Co do pani z biura...na przyjaciółkę pani M. nie wygląda,miła,uśmiechnięta,jednak w oczach ma to "coś" co każe być na dystans ;) osobiście nic do niej nie mam. Ale nie dziwię się że ochy i achy przed kupnem mieszkania, to jej praca i jest w tym dobra ;)
Pozdrawiam sąsiadów:))
Od kosmicznie dużych opłat,rachunków, poprzez jakość wykończenia i materiałów,opóźnienia w budowie aż do zarządu wybieranego przez deweloperów a na umywaniu rąk od problemów mieszkańców kończąc...
Dobrze że wgl bloki stoją i można mieszkać.
Nie zwalnia to nas oczywiście od dopominania się o swoje,walczyć trzeba jak coś nie gra,myślę jednak że kwestia dopłat nie jest aż taka uporczywa,ja się akurat cieszę że mamy nieco większe mieszkanie ;)
Nie są to różnice rzędu 10m2 (chociaż ja bym się nie pogniewała;) więc i te dopłaty nie są aż tak rażące,rozumiem że niektórzy oczekiwali mieszkania jakie jest w umowie i kwotę do zapłaty ustaloną na początku, jednak w tejże umowie jest wzmianka że wielkość mieszkania może ulec zmianie bodajże o 2%, nie pamiętam tylko czy coś o dopłacie jest napisane, muszę zerknąć.
Co do pani z biura...na przyjaciółkę pani M. nie wygląda,miła,uśmiechnięta,jednak w oczach ma to "coś" co każe być na dystans ;) osobiście nic do niej nie mam. Ale nie dziwię się że ochy i achy przed kupnem mieszkania, to jej praca i jest w tym dobra ;)
Pozdrawiam sąsiadów:))
wg dewelopera, jeśli mieszkanie ulegnie zmianie nawet o 000.3 metra to trzeba dopłacać. Te 2% wg niego nas nie chroni gdyż jest tam zastrzeżenie pkt 6 czy coś takiego.
Oczywiście, że dopłaty by im się należały, gdyby wcześniej nie było mowy o tym, że proszę się nie martwić dopłat nie będzie i sru tu tu tu...
A później jako kartę przetargową mają- wiedząc, że tylko jak się uprę to sąd mi pozostaje- ale czy gra warta świeczki....
Oczywiście, że dopłaty by im się należały, gdyby wcześniej nie było mowy o tym, że proszę się nie martwić dopłat nie będzie i sru tu tu tu...
A później jako kartę przetargową mają- wiedząc, że tylko jak się uprę to sąd mi pozostaje- ale czy gra warta świeczki....
Dzina a zarezerwowałaś konkretną komórkę czy po prostu 10 metrową? Bo nam powiedziano żebyśmy wybrali konkretny numer komórki jaki byl na planie. Tyle ze nie bylo nic na piśmie...
Będą jaja jak sie okaże ze mamy coś innego,albo ze w ogóle nie dostaniemy haha bo już wszystkie rozdadzą,masakra jakas...
Będą jaja jak sie okaże ze mamy coś innego,albo ze w ogóle nie dostaniemy haha bo już wszystkie rozdadzą,masakra jakas...
pierwotny plan przewidywał komórki w całkiem innym rozkładzie,po odbiorze technicznym gdzie ponoć strażak nie zaakceptował tego planu zostało całkowicie zmienione,komórki zostały usytuowane na całkiem innych ścianach niż przewidywał to poprzedni zarys na starym planie miało być 25 komórek,a na nowym wyszło 19.Aneks do umowy jest tak skonstruowany że podaje nr.komórki i przewidywaną wielkość ,"powierzchnia i obrys pomieszczenia strychowego zostaną dokładnie ustalone na podstawie pomiaru powykonawczego."Co do zapłaty nie jest dokładnie wymieniona suma za komórkę tylko podana ogólna cena całego mieszkania.Jedynie co nam się udało wywalczyć to zamianę na inną komórkę ,która miała już powierzchnię 7,4 m2 ale różnicy nam nie zwrócili tłumacząc się że to było płacone od komórki a nie od metrażu.
starodardzka 111
Witam,
Chciałabym się podzielić ze wszystkimi faktem,iż pomimo wielokrotnych prób udalo nam sie odebrać mieszkanie w dawnej 5. Przy pierwszym odbiorze nie było zbyt wielu usterek,na kolejne zatrudniliśmy fachowców i mimo kilku błędów wszystko zostalo poprawione bez problemu. Na "obsługę" ze strony pań pracujących w biurze nie możemy narzekać,udzielały wszelkich informacji i zawsze służyły pomocą. Teraz pozostaje nam tylko kupować i robić, a później zamieszkać;-) życzę wszystkim powodzenia przy odbiorach i niech sie nam dobrze mieszka:-)
Chciałabym się podzielić ze wszystkimi faktem,iż pomimo wielokrotnych prób udalo nam sie odebrać mieszkanie w dawnej 5. Przy pierwszym odbiorze nie było zbyt wielu usterek,na kolejne zatrudniliśmy fachowców i mimo kilku błędów wszystko zostalo poprawione bez problemu. Na "obsługę" ze strony pań pracujących w biurze nie możemy narzekać,udzielały wszelkich informacji i zawsze służyły pomocą. Teraz pozostaje nam tylko kupować i robić, a później zamieszkać;-) życzę wszystkim powodzenia przy odbiorach i niech sie nam dobrze mieszka:-)
Sąsiedzi z bloku 109
Z kim ja mieszkam ? . Czy nie przeszkadza Wam zniszczona tapeta i ściana w klatce schodowej przez jakąś "firmę " od internetu (swoją drogą co za lokator zdecydował się na taką "firmę") , i ciągle otwarte drzwi do klatki schodowej jedne i drugie (ostatnio widziałem mysz ) , nie działający domofon od samego początku , podobno komuś nie pasował wygląd słuchawki i ją zdemontował i zablokował pozostałym lokatorom funkcję domofonu . Czy naprawdę jest Wam to obojętne ?.
duzo by gadać..kafelki na balkonie do tej pory niezrobione,a wszyscy już się zawinęli łącznie z budką od ochrony...ale kase za obsługę to biorą.naliczyli mi jakieś osoby,a mieszkam tylko sama....domofon od początku nie działał....
dzrzwi regulanie są otwarte,za każdym razem je zamykam ale na nic,światło całą noc się pali i nikomu to nie przeszkadza,czasami robię obchód i wyłączam...ale czy tylko ja tu mieszkam....
dzrzwi regulanie są otwarte,za każdym razem je zamykam ale na nic,światło całą noc się pali i nikomu to nie przeszkadza,czasami robię obchód i wyłączam...ale czy tylko ja tu mieszkam....
PARKING
Drodzy sąsiedzi szczególnie z bloku 107 czy naprawdę tak ciężko jest zaparkować na jednym stanowisku ?!! Objeżdżam cały parking wszyscy inni stoją normalnie tylko nie w bloku nr 5!! Mi już ręce opadają jak podjeżdżam i widze że jest miejsce ale jakaś C*OTA nie potrafiła ustawić się!! No ludzie cholera sami nie jesteście. W cenie mieszkania wliczone jest JEDNO miejsce parkingowe. Więc osoby posiadające więcej niż jedno auto nie powinny stawiać chociażby pod tym blokiem, a już tym bardziej na dwóch stanowiskach. Oraz proszę zamykać drzwi bo nie chciałabym się natknąć na jakieś myszy czy inne cholerstwo. Byłabym wdzięczna gdyby to się zmieniło. DZIEKUJE
domofon
Domofon jest czy go nie ma , to jest bez znaczenia bo i tak drzwi jedne i drugie są otwarte (jedne nawet podparte cegłą). Ostatnio jak przyjechałam po północy to świeciła się cała klatka schodowa , był włączony włącznik na parterze w końcu korytarza. Jest to nie pierwszy przypadek (chodzę czasami aż na strych tam też się świeci , tam nie ma wyłącznika czasowego ,jak się włączy to trzeba "ręcznie" wyłączyć ) , czasami nie "odbijają" te włączniki ,ale chyba dziecko nawet to zauważy że jak wciska ten przycisk i nie powraca to znaczy że będzie się świeciło w nieskończoność , a to zwiększa koszty , chyba nie potrzeba napisać instrukcji użytkowania włącznika oświetlenia klatki schodowej . I jeszcze ta poodklejana tapeta na I piętrze ,ohyda . Mam nadzieję że szanowni sąsiedzi zastosują się do tych spraw . Pozdrawiam mieszkańców 107
Do C*oty!
Co ma piernik do wiatraka?
Nie ma znaczenia gdzie mieszkasz - wszędzie należy parkować prawidłowo (prawidłowo znaczy pomiędzy liniami na parkingu)
Ale z Twojego toku rozumowania wynika ze na strzeżonych osiedlach mieszkają ludzie wychowani i kulturalni którzy potrafią parkować. Natomiast Ty "Sąsiad z 107" przyznajesz że jesteś "C*otą" która nie potrafi parkować. A do tego burakiem jeśli masz takie rzeczowe argumenty. Rozumiem również że gdybyś się wyprowadził na takie super strzeżone osiedle nagle nauczyłbyś się parkować na jednym miejscu.
Gratuluje tez 9 osobom "łapek w gore" - rozumiem ze Wy też popieracie brak umiejętności prowadzenia auta.
Nie ma znaczenia gdzie mieszkasz - wszędzie należy parkować prawidłowo (prawidłowo znaczy pomiędzy liniami na parkingu)
Ale z Twojego toku rozumowania wynika ze na strzeżonych osiedlach mieszkają ludzie wychowani i kulturalni którzy potrafią parkować. Natomiast Ty "Sąsiad z 107" przyznajesz że jesteś "C*otą" która nie potrafi parkować. A do tego burakiem jeśli masz takie rzeczowe argumenty. Rozumiem również że gdybyś się wyprowadził na takie super strzeżone osiedle nagle nauczyłbyś się parkować na jednym miejscu.
Gratuluje tez 9 osobom "łapek w gore" - rozumiem ze Wy też popieracie brak umiejętności prowadzenia auta.
Ja też mam mieszkanie na parterze,44,98m opłaty mam 330-360 ale ja płacę wg liczników nie sugeruje się tym jaką zaliczkę narzucił administrator,mimo to w styczniu było rozliczenie za ogrzewanie i miałam nadpłatę prawie300zł,latem opłaty miałam w granicach 200-230zł ,dla mnie też to są bardzo niskie opłaty ,wcześniej mieszkałam na Morenie i opłaty za 49 m -480 cały rok.
Dokładnie tyle ile mieszkańców tyle opinii.
Domofony bez zarzutu.
Za to okna wiecznie regulowane
Moją negatywną szeroko opisywaną opinię można znaleźć na forum, a po krótce:
Zależy od mieszkania czy zostało należycie wykonane, a nie np z wadliwą instalacją kan. przez co zostało rozwalone i zalane mieszkanie sprawa ciągnie się od czerwca 2013r
Zależy również czy deweloper wywiązał się z protokołu usterek po roku od zakupu czekam jeszcze na wymianę parapetu
Dalej zależy od budynku czy czasami jakiś szanowny pan od dewelopera nie chce zrobić kasy i w mieszkaniu obok chce założyć punkt przedszkolny
Ponadto jeżeli komuś nie przeszkadzają kupy po psie na trawie i sąsiedzi wprowadzający swoje zwierzęta pod innym blokiem -to ok
dalej dziurawa, rozjeżdżana , pełna błota droga dojazdowa bez wyjazdu -ok
Mała ilość miejsc parkingowych biorąc pod uwagę że Straszyn jest po za miastem i większość posiada 2 samochody.
Plusem są niskie opłaty bez konieczności zmiany administratora zresztą lepszy ten od bandy podjudzaczy z nex budu
okolice do aktywnego wypoczynku, oczywiście trzeba pamiętać o husteczkach do wytarcia butów wychodząc z osiedla...
Szkoła, przedszkola, kościół oraz sklepy na miejscu
Plac zabaw na osiedlu
Motto dewelopera o wysokiej jakości oraz poziomu zadowolenia klienta jest kpiną.
Domofony bez zarzutu.
Za to okna wiecznie regulowane
Moją negatywną szeroko opisywaną opinię można znaleźć na forum, a po krótce:
Zależy od mieszkania czy zostało należycie wykonane, a nie np z wadliwą instalacją kan. przez co zostało rozwalone i zalane mieszkanie sprawa ciągnie się od czerwca 2013r
Zależy również czy deweloper wywiązał się z protokołu usterek po roku od zakupu czekam jeszcze na wymianę parapetu
Dalej zależy od budynku czy czasami jakiś szanowny pan od dewelopera nie chce zrobić kasy i w mieszkaniu obok chce założyć punkt przedszkolny
Ponadto jeżeli komuś nie przeszkadzają kupy po psie na trawie i sąsiedzi wprowadzający swoje zwierzęta pod innym blokiem -to ok
dalej dziurawa, rozjeżdżana , pełna błota droga dojazdowa bez wyjazdu -ok
Mała ilość miejsc parkingowych biorąc pod uwagę że Straszyn jest po za miastem i większość posiada 2 samochody.
Plusem są niskie opłaty bez konieczności zmiany administratora zresztą lepszy ten od bandy podjudzaczy z nex budu
okolice do aktywnego wypoczynku, oczywiście trzeba pamiętać o husteczkach do wytarcia butów wychodząc z osiedla...
Szkoła, przedszkola, kościół oraz sklepy na miejscu
Plac zabaw na osiedlu
Motto dewelopera o wysokiej jakości oraz poziomu zadowolenia klienta jest kpiną.
Coś tam slyszalam o zmianie ale bez konkretów narazie. A Ty co o tym myślisz??
Kwestia nowego administratora to o ile faktycznie mniej na jaki czas i kto to jest??
Jak narazie to nieznacznie powinien czynsz zmaleć na sprzataniu bo sezon zimowy się skończył i na letnie jest inna stawka. Jest też pomysł płacenia mniej za ciepło do którego nie nastawiam się sceptycznie póki nie znam jeszcze szczegółów.
Dobrze by było zorganizować zebranie z administratorem.
Zgadzały Ci się wyliczenia kwartalne??
Kwestia nowego administratora to o ile faktycznie mniej na jaki czas i kto to jest??
Jak narazie to nieznacznie powinien czynsz zmaleć na sprzataniu bo sezon zimowy się skończył i na letnie jest inna stawka. Jest też pomysł płacenia mniej za ciepło do którego nie nastawiam się sceptycznie póki nie znam jeszcze szczegółów.
Dobrze by było zorganizować zebranie z administratorem.
Zgadzały Ci się wyliczenia kwartalne??
Dowiedziałam się od koleżanki z bloku 109, mają spotkanie z administratorem, który już przejął któryś z bloków u nas na osiedlu. Zarządzanie nieruchomościami "Admikor", administrują np. osiedlem Modrym, Bursztynowym w Pruszczu, Sarnia Dolina w Bąkowie i innymi. Słyszałam, że nowy administrator jest zaskoczony wysokimi czynszami, a na pewno dziwi się rozliczeniom ogrzewania. Z tymi czynszami opłatami wiecznie się coś nie zgadza. W zeszłym roku z dużej niedopłaty, po moich monitach, jak już nie było na kogo zwalać, zrobiła się nadpłata. Wyliczeń kwartalnych teraz nie sprawdzałam. Osobiście jestem za zmianą obecnego zarządcy, ponieważ po ponad roku mogę stwierdzić, że pozostawia wiele do życzenia.
Blok 111 przeszedł do Admikoru ;) jesteśmy bardzo zadowoleni, na pierwszym spotkaniu obniżyliśmy 3 opłaty (koszty eksploatacji, fundusz remontowy i coś jeszcze :) czyn z 433 przy bimonie spadł do 367,45 za mieszkanie 57,95m2 ogólnie jak dostaliśmy rozliczenie to wszystko ładnie i sensownie rozpisane, nie ma żadnych niedomówień :)
Na forum osiedla blok 109 ma dzisiaj zebranie w w związku z nowym administratorem i są osoby zdziwione tym faktem. Ok niby widać różnicę w czynszu z tego co Ada pisze ale mnie zastanawia kwestia na jak długo jest niższa cena i czy po przejęciu całego osiedla
Nie wzrośnie. Jaka jest na to gwarancja? Kolejna sprawa to płatności dewelopera który chce przerzucić swoje opłaty na mieszkańców czy to jest też gdzieś uwzglednione żebyśmy nie byli za to obciążeni. Nasz zarząd tzn 107 też ma dziś spotkanie zobaczymy co dalej.
Nie wzrośnie. Jaka jest na to gwarancja? Kolejna sprawa to płatności dewelopera który chce przerzucić swoje opłaty na mieszkańców czy to jest też gdzieś uwzglednione żebyśmy nie byli za to obciążeni. Nasz zarząd tzn 107 też ma dziś spotkanie zobaczymy co dalej.
faktycznie oplaty w111 spadly prawie o stowke, natomiast regulamin jest co najmniej dziwny i zezwala na remonty do godz 19, wszystko ok ale to nowe mieszkania i trzeba wziac to pod uwage, poki co sasiedzi sobie nawzajem groza przez to i strasza soba nawzajem (tzn. policja ;)) ;) zobaczymy jak administrator, narazie od 2 tygodni wywiesza info o zabraniu opon z wozkarni, ale chyba ma z tym problemy, bo nadal go nie ma mimo moich telefonow i obietnic, ze "jutro".
Ludzie którzy byli na zebraniu wspólnoty 111 z nowym administratorem zgodzili się na nowy regulamin. Pierwsze słyszę o jakimś grożeniu policją. Remonty do 19 uważam za w miarę rozsądne, jak robi się remont to człowiek stara się nie walić, wiercić i przestawiać ścian po godzinie 19. Wszystko jest kwestią rozmów, każdy z nas robił remont i każdy z nas bierze na to poprawkę że głośno jeszcze będzie. Co do opon to się nie wypowiem bo nie wiem czyje są.
No mieszkania fajne ale jeżeli chodzi e kierownictwo i osoby pracujące to masakra. Zarezerwowalismy z narzeczonym mieszkanie tam i mieliśmy miesiąc na załatwienie kredytu, gdy już mieliśmy już załatwione to nasz doradca dzwoni do nich i mówi że jest wszystko gotowe a pani kierownik na to że to Mieszkanie zostało już sprzedane... To jest normalne? skoro mieszkanie było zarezerwowane to nie powinna go w ogóle oferować innym...
Kierownik to jest jedna wielka porażka!!!!!!my mielismy zarezerwowane bo czekalismy na pieniadze które miał nam bank przelac od Pani która kupila od nas mieszkanie w tym czasie zaklepalismy sobie mieszkanie po dwóch tygodniach zostało odrezerwowane pozniewaz ktos przyszedł z gotówką i kupił od ręki.Kupiliśmy inne mieszkanie na Młodym Straszynie.
to chyba jakis pech,bo nam trzymali mieszkanie bardzo dlugo,no ale jak my sie wprowadzalismy to malo kto tu mieszkal i mieszkan bylo pełno- teraz jak zostaly resztki to chcą jak najszybciej opchnąć. Głupia sytuacja- nic nie mozna z tym zrobic? Kupliscie jakies inne na ms? a co do p.magdy to nigdy nie mielismy zastrzezeń.
Telewizja i inne
Witam!
1. Niedawno wprowadziliśmy się z żoną do "piątki". Zastanawia nas jak jest rozwiązana kwestia anteny zbiorczej? Czy takowa (DVB-T) jest na dachu? W naszej puszce brak sygnału, nie mam pewności, czy przyczyną jest instalacja czy może rzeczona puszka. Na osiedlu rozpościera się las anten różnej maści (głównie satelity, ale są również dookolne DVB-T), stąd moje pytanie czy również musimy zaopatrzyć się w antenę. Problem jest w tym, że Chwaszczyno (stamtąd przypuszczam byłby najsilniejszy sygnał) jest na północ, a my mamy wystawę południowo-wschodnią. Satelity z kolei powinny być (proszę mnie poprawić jeśli się mylę) na południe, a z naszego 1-go piętra na południe rozpościera się jedynie widok na sporą górkę. Proszę o radę jak rozwiązać problem z telewizją.
2. Czy ktoś z Państwa miał problem ze źle podłączonymi (za słabo dokręconymi bądź za płytko osadzonymi) zaworami odcinającymi od kaloryferów? Bardzo mnie zdziwił wczoraj strumień wody spod kaloryfera, na szczęście szybko z żoną zareagowaliśmy i udało się uniknąć zalania. Gdyby nie było nas w domu zalanie murowane.
3. Też tak długo czekali Państwo na naprawy po odbiorcze? Drugi miesiąc od odbioru niedługo się kończy a my wciąż bez odpowiedzi.
4. Czy wyjaśniła się kwestia zmiany administratora? Otrzymaliśmy dziś zaległe rachunki, zastanawiamy się z żoną jak podejść do kwestii płatności. Jeśli w najbliższym czasie zarządca ma się zmienić, to czy warto jest nam opłacać zaliczki na ogrzewanie i za wodę, czy jedynie wpłacić kwotę zgodną z bieżącym zużyciem? Oczywiście bieżące zużycie jest nieporównywalnie niższe. Pozostałe należności uregulujemy zgodnie z rachunkami (datą odbioru). Pytam, ponieważ przypuszczam, że może być później problem z odzyskaniem pieniędzy od bieżącego zarządcy Zaliczki na poczet zużycia chętnie wpłacimy, ale już do docelowego administratora.
1. Niedawno wprowadziliśmy się z żoną do "piątki". Zastanawia nas jak jest rozwiązana kwestia anteny zbiorczej? Czy takowa (DVB-T) jest na dachu? W naszej puszce brak sygnału, nie mam pewności, czy przyczyną jest instalacja czy może rzeczona puszka. Na osiedlu rozpościera się las anten różnej maści (głównie satelity, ale są również dookolne DVB-T), stąd moje pytanie czy również musimy zaopatrzyć się w antenę. Problem jest w tym, że Chwaszczyno (stamtąd przypuszczam byłby najsilniejszy sygnał) jest na północ, a my mamy wystawę południowo-wschodnią. Satelity z kolei powinny być (proszę mnie poprawić jeśli się mylę) na południe, a z naszego 1-go piętra na południe rozpościera się jedynie widok na sporą górkę. Proszę o radę jak rozwiązać problem z telewizją.
2. Czy ktoś z Państwa miał problem ze źle podłączonymi (za słabo dokręconymi bądź za płytko osadzonymi) zaworami odcinającymi od kaloryferów? Bardzo mnie zdziwił wczoraj strumień wody spod kaloryfera, na szczęście szybko z żoną zareagowaliśmy i udało się uniknąć zalania. Gdyby nie było nas w domu zalanie murowane.
3. Też tak długo czekali Państwo na naprawy po odbiorcze? Drugi miesiąc od odbioru niedługo się kończy a my wciąż bez odpowiedzi.
4. Czy wyjaśniła się kwestia zmiany administratora? Otrzymaliśmy dziś zaległe rachunki, zastanawiamy się z żoną jak podejść do kwestii płatności. Jeśli w najbliższym czasie zarządca ma się zmienić, to czy warto jest nam opłacać zaliczki na ogrzewanie i za wodę, czy jedynie wpłacić kwotę zgodną z bieżącym zużyciem? Oczywiście bieżące zużycie jest nieporównywalnie niższe. Pozostałe należności uregulujemy zgodnie z rachunkami (datą odbioru). Pytam, ponieważ przypuszczam, że może być później problem z odzyskaniem pieniędzy od bieżącego zarządcy Zaliczki na poczet zużycia chętnie wpłacimy, ale już do docelowego administratora.
2. Aj tam zaworki źle dokręcone sąsiedzie nie wymagaj za wiele ;) ;)
3. Wyjścia są dwa albo trzeba mieć anielską cierpliwość albo być bardzo nie miłym do tego zawracać cztery litery i upominać się o swoje.
Z autopsji sugeruję drugie rozwiązanie bo to jedynie dawało jakieś efekty. Do tego wszystko po kilkanaście razy sprawdzać czy oby napewno dobrze zrobione.
4. Administrator złożył wypowiedzenie, mieszkańcy również go odwołali (były zbierane podpisy) z racji okresu wypowiedzenia obecny administrator swoją funkcję będzie pełnił do końca lipca.
3. Wyjścia są dwa albo trzeba mieć anielską cierpliwość albo być bardzo nie miłym do tego zawracać cztery litery i upominać się o swoje.
Z autopsji sugeruję drugie rozwiązanie bo to jedynie dawało jakieś efekty. Do tego wszystko po kilkanaście razy sprawdzać czy oby napewno dobrze zrobione.
4. Administrator złożył wypowiedzenie, mieszkańcy również go odwołali (były zbierane podpisy) z racji okresu wypowiedzenia obecny administrator swoją funkcję będzie pełnił do końca lipca.
Panie Piotrze co do anteny satelitarnej to najlepiej byłoby zapytać fachowca np nc+ ale mój mąż twierdzi, że jest to kwestia ustawienia kąta anteny w kierunku nieba, wzgórze nie jest aż tak wysokie aby nie można było tego ustawić.
Co do kaloryferów to my mieszkamy z 111 i nie mieliśmy takiego problemu.
Naprawy niestety potrafią trwać bardzo długo, my na samą regulację okien czekaliśmy ponad 2 miesiące ;) także cierpliwości życzę.
Co do kaloryferów to my mieszkamy z 111 i nie mieliśmy takiego problemu.
Naprawy niestety potrafią trwać bardzo długo, my na samą regulację okien czekaliśmy ponad 2 miesiące ;) także cierpliwości życzę.
dla mnie to super -okolica piękna możliwość uprawiania sportów -jak rower ,biegi ,kajaki ,siłownia na powietrzu ,konie ,dzieci mają na Pocztowej wspaniały ,bardzo duży plac zabaw (park integracyjny),coraz więcej sklepów w tym roku kolejne nowe powstały przy Lidlu(Pepko,Rossmann,Gazela, i inne) oraz mamy ok.200 m od budynków samoobsługowy sieci Groszek .No cóż co do drogi to jeszcze trzeba poczekać przecież trwa budowa i ciężki sprzęt by to zniszczył ale widziałam już na stronie Urzędu że jest już uwzględniona.Nie rozumiem tych co piszą wioska -po co się tu wprowadzali chyba nikt im nie kazał ,ja właśnie dlatego to miejsce wybrałam że jest to bardzo piękna miejscowość,uwielbiam spacerować w stronę jeziora i jeździć na rowerze mamy masę pięknych ścieżek rowerowych.
Dziękuję za odpowiedzi, dobrze wiedzieć, że ktoś tu zagląda. Może ktoś będzie tak miły i odpowie mi na następujące pytania lub chociaż na kilka z nich.
1. Deweloper
- czy jest solidny?
- czy są problemy z terminami, odbiorami itp?
2. Opłaty eksploatacyjne:
- ile wynoszą opłaty eksploatacyjne (jest o tym trochę w starych komentarzach, ale może udało się zmienić zarządcę i opłaty zmalały)?
3. Budynki:
- jak z trwałością i usterkami?
- czy w budynkach etapu I były komórki lokatorskie?
- jeżeli nie (w nowym etapie nie ma komórek), to czy korytarze są zagracone rowerami, wózkami itp.?
- czy na osiedlu funkcjonuje lub jest planowana wózkarnia/suszarnia?
- dlaczego nowe budynki mają inną architekturę (pewnie nikt tego nie wie)?
4. Dojazdy:
- czy w godzinach szczytu ronda mocno się korkują?
- czy około godziny 16 korek na Obwodnicy przy zjeździe na Straszyn sięga za wiadukt na Obwodnicy Południowej (czy trafiłem na sytuację wyjątkową)?
- czy w godzinach szczytu korkuje się most nad Kanałem Raduni na ul. Starogardzkiej w Lipcach?
5. Komunikacja:
- czy autobusy jeżdżą w miarę punktualnie (na tym osiedlu pewnie i tak będę skazany na samochód)?
- czy są jakieś plany dotarcia do Straszyna autobusów ZTM?
- czy są plany odbudowy linii kolejowej do Pruszcza Gdańskiego?
6. Edukacja:
- czy w przedszkolach w Straszynie są miejsca (z tego co wiem są dwa przedszkola, jedno publiczne przy szkole i jedno prywatne na osiedlu Modrym)?
- jak poziom szkoły w Straszynie?
7. Zagospodarowanie terenu:
- czy jest dość miejsca na parkingach przy założeniu 2 samochody/mieszkanie?
- czy powstanie budynek handlowo-usługowy?
- czy wiadomo już konkretnie co będzie w lokalach handlowo-usługowych na parterze budynku I
- czy powstanie drugi plac zabaw?
- czy wiadomo jaka zabudowa otoczy osiedle (podobno to tereny dewelopera)?
- czy powstaną jakieś bloki poza blokami II etapu (podobno 2 mogą powstać)?
- czy staw będzie zagospodarowany (podobno nie należy do dewelopera)?
- do kogo należy budowana droga dojazdowa?
8. Inne:
- czy czuć "zapachy" ze stacji benzynowej i hurtowni ryb (najważniejsze, że nie czuć Szadółek)?
- czy hałas z ulicy Starogardzkiej jest uciążliwy np. nocą?
- czy wiadomo coś na temat likwidacji ujęcia wody Straszyn?
- czy dozwolone są kąpiele w Jeziorze Straszyńskim?
- czy możliwe jest uzyskanie zezwolenia PZW na łowisko Zbiornik Straszyn (podobno przyznają tylko 2 zezwolenia/koło)?
1. Deweloper
- czy jest solidny?
- czy są problemy z terminami, odbiorami itp?
2. Opłaty eksploatacyjne:
- ile wynoszą opłaty eksploatacyjne (jest o tym trochę w starych komentarzach, ale może udało się zmienić zarządcę i opłaty zmalały)?
3. Budynki:
- jak z trwałością i usterkami?
- czy w budynkach etapu I były komórki lokatorskie?
- jeżeli nie (w nowym etapie nie ma komórek), to czy korytarze są zagracone rowerami, wózkami itp.?
- czy na osiedlu funkcjonuje lub jest planowana wózkarnia/suszarnia?
- dlaczego nowe budynki mają inną architekturę (pewnie nikt tego nie wie)?
4. Dojazdy:
- czy w godzinach szczytu ronda mocno się korkują?
- czy około godziny 16 korek na Obwodnicy przy zjeździe na Straszyn sięga za wiadukt na Obwodnicy Południowej (czy trafiłem na sytuację wyjątkową)?
- czy w godzinach szczytu korkuje się most nad Kanałem Raduni na ul. Starogardzkiej w Lipcach?
5. Komunikacja:
- czy autobusy jeżdżą w miarę punktualnie (na tym osiedlu pewnie i tak będę skazany na samochód)?
- czy są jakieś plany dotarcia do Straszyna autobusów ZTM?
- czy są plany odbudowy linii kolejowej do Pruszcza Gdańskiego?
6. Edukacja:
- czy w przedszkolach w Straszynie są miejsca (z tego co wiem są dwa przedszkola, jedno publiczne przy szkole i jedno prywatne na osiedlu Modrym)?
- jak poziom szkoły w Straszynie?
7. Zagospodarowanie terenu:
- czy jest dość miejsca na parkingach przy założeniu 2 samochody/mieszkanie?
- czy powstanie budynek handlowo-usługowy?
- czy wiadomo już konkretnie co będzie w lokalach handlowo-usługowych na parterze budynku I
- czy powstanie drugi plac zabaw?
- czy wiadomo jaka zabudowa otoczy osiedle (podobno to tereny dewelopera)?
- czy powstaną jakieś bloki poza blokami II etapu (podobno 2 mogą powstać)?
- czy staw będzie zagospodarowany (podobno nie należy do dewelopera)?
- do kogo należy budowana droga dojazdowa?
8. Inne:
- czy czuć "zapachy" ze stacji benzynowej i hurtowni ryb (najważniejsze, że nie czuć Szadółek)?
- czy hałas z ulicy Starogardzkiej jest uciążliwy np. nocą?
- czy wiadomo coś na temat likwidacji ujęcia wody Straszyn?
- czy dozwolone są kąpiele w Jeziorze Straszyńskim?
- czy możliwe jest uzyskanie zezwolenia PZW na łowisko Zbiornik Straszyn (podobno przyznają tylko 2 zezwolenia/koło)?
1-jak z każdym deweloperem małe problemy-małe opóźnienia do 3 -4tyg. jedynie 111 miało większe ale wtedy była bardzo o*****zima i trwająca do kwietnia.
2-jest tanio ja za mediami za 45 m2-400zł w sezonie zimowym i 200 po sezonie
3-tylko niewielkie usterki,komórki 18 na 28 mieszkań ,wózki stoją na klatce pod schodami mamy bardzo dużo miejsca oraz jest jeszcze wózkarnia -ale malutka
4-rondo się korkuje ale nie ma wielkiej tragedii
5-ja bardzo często jeżdżę autobusami i przez 5 lat tylko 3x trafiłam na 10 minutowe opóźnienie,Straszyn walczy o nadanie praw miejskich I o autobusy miejskie ,jest plan odtworzenia połączenia kolejowego na razie do Żukowa
6-jest pkt.przedszkolny w Młodym Straszynie oraz jeszcze nowo wybudowane w 2016 na Pocztowej na 100 dzieci,ponoć szkolnictwo jest chwalone
7-u nas jest kłopot -chociaż miejsc jest więcej niż mieszkań ale jeszcze nie miałam sytuacji aby nie znaleźć miejsca do parkowania
-powstanie osobny budynek usługowy oraz lokale usługowe w budynku pierwszym -który już mają zacząć budować w tym roku
-wiem że 2 lata temu wstępnie umawiali się z kierowniczką przychodni lekarskiej ze Stogów na otworzenie i tu taj przychodni -ale czy jeszcze jest to aktualne to nie wiem.
-ma powstać drugi plac zabaw przy stawku
-deweloper właśnie go już wstępnie uporządkował .
8-żadnych smrodów
-nocą prawie nic nie jeździ ,a mieszkam na przeciwko więc nic mi nie przeszkadza.
-są takie plany -chociaż po powodzi w Gdańsku boją się ją całkiem zamknąć i ma zostać jako rezerwa.
-na razie nie jest dozwolona kąpiel ,ale ja jeżdżę z dziećmi do Kolbud otwarto w 2016 nowe pięknie zrobione strzeżone kąpielisko ,albo do Faktorii gdzie najpierw dzieci bawią się na dużym placu zabaw ,a potem na kąpielisku tylko że jest niestrzeżone ale płytko.
2-jest tanio ja za mediami za 45 m2-400zł w sezonie zimowym i 200 po sezonie
3-tylko niewielkie usterki,komórki 18 na 28 mieszkań ,wózki stoją na klatce pod schodami mamy bardzo dużo miejsca oraz jest jeszcze wózkarnia -ale malutka
4-rondo się korkuje ale nie ma wielkiej tragedii
5-ja bardzo często jeżdżę autobusami i przez 5 lat tylko 3x trafiłam na 10 minutowe opóźnienie,Straszyn walczy o nadanie praw miejskich I o autobusy miejskie ,jest plan odtworzenia połączenia kolejowego na razie do Żukowa
6-jest pkt.przedszkolny w Młodym Straszynie oraz jeszcze nowo wybudowane w 2016 na Pocztowej na 100 dzieci,ponoć szkolnictwo jest chwalone
7-u nas jest kłopot -chociaż miejsc jest więcej niż mieszkań ale jeszcze nie miałam sytuacji aby nie znaleźć miejsca do parkowania
-powstanie osobny budynek usługowy oraz lokale usługowe w budynku pierwszym -który już mają zacząć budować w tym roku
-wiem że 2 lata temu wstępnie umawiali się z kierowniczką przychodni lekarskiej ze Stogów na otworzenie i tu taj przychodni -ale czy jeszcze jest to aktualne to nie wiem.
-ma powstać drugi plac zabaw przy stawku
-deweloper właśnie go już wstępnie uporządkował .
8-żadnych smrodów
-nocą prawie nic nie jeździ ,a mieszkam na przeciwko więc nic mi nie przeszkadza.
-są takie plany -chociaż po powodzi w Gdańsku boją się ją całkiem zamknąć i ma zostać jako rezerwa.
-na razie nie jest dozwolona kąpiel ,ale ja jeżdżę z dziećmi do Kolbud otwarto w 2016 nowe pięknie zrobione strzeżone kąpielisko ,albo do Faktorii gdzie najpierw dzieci bawią się na dużym placu zabaw ,a potem na kąpielisku tylko że jest niestrzeżone ale płytko.
Odradzam zakup mieszkania w nowo powstających blokach na osiedlu młody straszyn
Przestrzegam przed kupowaniem mieszkań w nowo powstających blokach na osiedlu młody Straszyn. Może i ceny są przystępne , rozkład mieszkań też ciekawy ale deweloper to wilk w owczej skórze. Po sprzedaży mieszkania traktuje mieszkańców jak nie swoj problem. Po nabyciu lokalu już nic z nimi nie można załatwić. Od czterech lat deweloper zalega z płatnościami wspólnotom mieszkaniowym . Źle osadzone , nieszczelne okna w kilkunastu mieszkaniach, czego skutkiem jest wilgoć w mieszkaniach. Problemy z kominami ( woda i kamyczki przy odrobinie wiatru wpadają do wentylacji ) tragiczna droga dojazdowa a deweloper przed sprzedażą zapewniał że niedługo po zakupie mieszkań zostanie zrobiona - minęły 4 lata a droga jest tylko w gorszym stanie i nie zanosi się na poprawę. Deweloper przy budowie nowych bloków ma gdzies mieszkańców którzy już mieszkają. Koparki pod oknami , kurz , hałas i zniszczonyche trawniki oraz chodniki. Można by wymieniać jeszcze długo. Deweloper potrafi mydlić oczy a potem jest już za późno. Stanowczo nie polecam !
co niektórzy przesadzają,okna trzeba regulować -to normalna rzecz jak budynki osiadają,jest budowa i do zakończenia trzeba się liczyć z niektórymi problemami.Co do drogi to już przesada jeździ ciężki sprzęt i co za sens ją ukończyć ? po to aby zaraz była zniszczona!!!!!Co do długów to na dzień dzisiejszy zalega jeszcze tylko jednemu blokowi w kwocie 9 tyś.Ja jestem bardzo zadowolona ,wcześniej mieszkałam na nowym osiedlu na Ujeścisku i tam to dopiero były problemy przez kilka lat ,a wykończenie mieszkań to była tragedia -więc mam porównanie.
Jaka droga?! Tylko przy wyborach obiecują, ze drogę zrobią ale tak naprawdę to droga gminna i póki nie skończą budowy to ludzie nadal bedą przebijać opony. Mnie raczej interesuje teraz sprawa placu zabaw i grożących zawaleniem kamieni- czy naprawdę nic z tym nie można zrobić? Kartka, ze wchodzenie po murku grozi śmiercią to chyba jakaś kpina? Dzieciaki nic sobie z tego nie robią, ich rodzice chyba są ślepi, bo nie reagują, przyjdzie kolejna ulewa i wszystko sie zawali, a dwa bloki maja to dosłownie w d*pie, bo bez nich nie można podjąć żadnych działań. O co wam chodzi ludzie? To ze nie macie dzieci nie znaczy, ze sytuacja nie wymaga reakcji WSZYSTKICH bloków. Ogólnie na tym osiedlu panuje totalna samowolka, bloki nie chcą ze sobą współpracować, syf, kiła i mogiła. Tyczy sie to głównie bloku 103 !
Cześć. Mamy lokum w ostatnim szeregu- po tak zwanej "kolędzie" po wszystkich budowach - jesteśmy zadziwieni wysokim wykonaniem stanu develeporskiego. Natryskowe malowanie na biało akurat wystarczy do czasu ostatecznego urządzenia mieszkania- po powstaniu ew rys na tynku związanych z osiadaniem budowli. Nie robimy ścian na "ostateczne 100%" z tego powodu. Wylewka betonowa super. Przygotowanie dla kafelkarza w łazience super- rozmieszczenie punktów świetlnych i gniazd el. ok - jedyny zgryz to kolizja wentylacji komina - wyciągu kuchni z grawitacyjnym- chyba im odpuścimy. Problemem mogą być drzwi wejściowe- super standard ale nietypowy rozmiar; w przypadku wymiany za kilkanaście lat będzie problem z wymiarem otworu drzwiowego... Jedynym problemem przy podpisywaniu umowy był "zonk" z tym, developer zakłada dla każdego etapy budowy nową spółkę - a po zapytaniu o to - odpowiedziano, że "łatwiej dostać kredyt na czas aż mieszkańcy wpłacą kasę dla spółki nie obciążonej kredytami z poprzedniego etapu budowy" - według normy bankowej im lepsza historia kredytowa tym łatwiej dostać nowy kredyt. A u nich odwrotnie - dziwne nie?! No i problem z siedzibą spółki w autentycznych krzakach. Sprawdźcie- obyśmy się mylili. Ale takie rzeczy tylko w .pl :-))))
sytuacja na dzień dzisiejszy
Witam,
chcemy z dziewczyną kupić mieszkanie w bloku C na tym osiedlu. I po przeczytaniu opinii zastanawiamy się w tym momencie. Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć jak sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy?
* czy śmierdzi z hurtowni ryb
* jak z czystością terenu
* czy problem ze szczurami w dalszym ciągu się pojawia? przeraża to Nas trochę
* czy w budynkach A i B są problemy z wilgocią, grzybem,
* czy developer dalej ma wszystko w poważaniu?
* jak wyglądają opłaty ile i za co płacimy
chcemy z dziewczyną kupić mieszkanie w bloku C na tym osiedlu. I po przeczytaniu opinii zastanawiamy się w tym momencie. Czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć jak sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy?
* czy śmierdzi z hurtowni ryb
* jak z czystością terenu
* czy problem ze szczurami w dalszym ciągu się pojawia? przeraża to Nas trochę
* czy w budynkach A i B są problemy z wilgocią, grzybem,
* czy developer dalej ma wszystko w poważaniu?
* jak wyglądają opłaty ile i za co płacimy
Hej,mieszkam już 7 rok. Z hurtowni ryb nie śmierdzi,bo tu tylko jest "przerzut" towar co rano przyjeżdza z Chojnic.
Szczura widziałam raz przez te wszystkie lata. Wiem,że ok 3/4 lata temu pare osób miało problem z myszami w domu,jak budowali 2 etap, i to nie tylko na parterze.
Nie wiem jak w kolejnych etapach ale na 1,zima płacimy koło 360 zł za 45m
Szczura widziałam raz przez te wszystkie lata. Wiem,że ok 3/4 lata temu pare osób miało problem z myszami w domu,jak budowali 2 etap, i to nie tylko na parterze.
Nie wiem jak w kolejnych etapach ale na 1,zima płacimy koło 360 zł za 45m
Mieszkam już ponad 8 lat, i to przy samym budynku hurtowni, przez te wszystkie lata ani razu nie śmierdziało, o czystość dbają wspólnoty a konkretnie służby przez nie wynajęte. Ja nigdy szczura nie widziałam, był prawdopodobnie problem z wiatą śmietnikową przy budynku 111, ale to dlatego, że ludzie wyrzucali jedzenie pod pojemnikami .nowe budynki A, B, C mają pięknie zrobione tereny wokół, a do tego ogarniają teraz teren wokół stawku. Ja jestem bardzo zadowolona, że tu mieszkam, tym bardziej że mamy teraz sklep super knajpki z jedzeniem i z tego, co wiem, to przy stawku ma być wybudowany duży sklep samoobsługowy Dino -ale czy się już dogadali, to nie wiem, chociaż na mapie informacji przestrzennej Pruszcza Gdańskiego już jest zaznaczona bryła tego budynku.
* Nic nie śmierdzi
* Czystość terenu to zależy od ekipy sprzątającej i ludzi mieszkających, na razie jest ok
* W budynku B nie ma na razie problemu z wilgocią, Jest problem z studzienkami gdzie są kable tv i net jak popada są zalane po klape
* developer ma spore opóźnienia w biurokracji, w bud B poszedł na dość fajny układ z wypłatą odszkodowań
* Opłaty administracyjne są dość spore ale to zależy też od tego jaki jest zarządca, ten od developera ma bardzo słabe opinie w sieci
*Masakratyczna jest obsługa firmy JPK która jest tzw monopolistą na dostawę tv i internetu, monterzy są słabi jak demokracja na Białorusi, ich umiejętności kończą się na przykręceniu wtyczki. Brak odpowiednich narzędzi jak zaciskarka czy śrubokręt. Na szczęście interesuje się osiedlem UPC i orange z światłowodem.
Przed spisaniem umowy obejżyj dokładnie mieszkanie, dobrze wziąć ze sobą inspektora nadzoru, doświadczonego który sam szybko błędy wskaże. Forum to pisanie o niczym, nie wszystkie przypadki muszą wystąpić w danym lokalu. Inne wady pojawiają się na parterze, inne na ostatniej kondygnacji, inne zaś w środkowych piętrach, natomiast mieszkania od szczytów budynku mogą mieć jeszcze inne problemy. Mając na uwadze powyższe najlepszym rozwiązaniem jest udać się na miejsce z doświadczonym inspektorem, a następnie dopiero spisać dokładną umowę. Dobrze też jeszcze skonsultować jej treść z radcą prawnym przed podpisaniem.
Tam jest wentylacja jak otworzysz okna i zrobisz przeciąg.
Inaczej jeśli wali ci w chałupie brudnymi skarpetami, to zwykłą wentylacją nic nie osiągniesz.
Najlepiej w tej sytuacji nie gotuj zup z warzyw strączkowych, typu groch czy fasola, wtedy mniej popierdzisz i wentylacja nie jest już tak bardzo potrzebna, do tego pamiętaj by częściej zmieniać skarpetki i majtki.
Inaczej jeśli wali ci w chałupie brudnymi skarpetami, to zwykłą wentylacją nic nie osiągniesz.
Najlepiej w tej sytuacji nie gotuj zup z warzyw strączkowych, typu groch czy fasola, wtedy mniej popierdzisz i wentylacja nie jest już tak bardzo potrzebna, do tego pamiętaj by częściej zmieniać skarpetki i majtki.