Re: Młody alkoholik - Dramat, z którego pragnę wyjść, a nie umiem.
Ja znałam takiego czystego, zawsze zadbanego alkoholika. Wiem o czy mówisz. Plusem jest to, że chcesz się leczyć, ale musisz być wytrwały bardzo długa droga przed Tobą. Niestety wielu polega.rozwiń
Ja znałam takiego czystego, zawsze zadbanego alkoholika. Wiem o czy mówisz. Plusem jest to, że chcesz się leczyć, ale musisz być wytrwały bardzo długa droga przed Tobą. Niestety wielu polega.
Zadzwoń, zgłoś się do Centrum Interwencji Kryzysowej. Tu dane
http://www.cik.sos.pl/
albo zadzwoń na niebieską linię, tam też Ciebie pokierują.
http://www.porozumienie.niebieskalinia.pl/index.php?option=com_weblinks&catid=58&Itemid=23
powodzenia
zobacz wątek