Re: Młody alkoholik - Dramat, z którego pragnę wyjść, a nie umiem.
Hej zdesperowany, cieszę z tego, że zdajesz sobie sprawę z tego ile krzywdy wyrządziłeś najbliższym, w tym swojej dziewczynie, która Ciebie bardzo kocha, gdyż nie jedna kobieta "kopnęłaby Cię w...
rozwiń
Hej zdesperowany, cieszę z tego, że zdajesz sobie sprawę z tego ile krzywdy wyrządziłeś najbliższym, w tym swojej dziewczynie, która Ciebie bardzo kocha, gdyż nie jedna kobieta "kopnęłaby Cię w cztery litery".
Skorzystaj z pomocy, nie poddawaj się.Zrób to dla tych, których kochasz, a przede wszystkim dla siebie.
Lekko nie będzie, ale życzę Tobie wiele siły, żeby pokonać słabości,mam nadzieję,że wyjdziesz z tego i będziesz szczęśliwy!!!
P.S dawaj znać od czasu do czasu,jak Ci idzie:-)
zobacz wątek