Teraz z dopiero z pracy wróciłem.
Ależ świetnie sie czuję.
Moj kot jaj piszczy to daję mu jeść.
Albo wywalam na dwór.
Zatem.
Albo wywal drzwi. Albo daj...
rozwiń
Teraz z dopiero z pracy wróciłem.
Ależ świetnie sie czuję.
Moj kot jaj piszczy to daję mu jeść.
Albo wywalam na dwór.
Zatem.
Albo wywal drzwi. Albo daj im coś tłustego.
I w jednym i w drugim mogę Ci pomóc.
Mam atestowany smar do paru tysięcy stopni C pracy.
Ze mną trzeba dobrze żyć ;)
zobacz wątek