Doszedłem do miejsca, jakieś 4 lata temu:
"Bezczelnie kłamie i myśli, że mu uwierzą. Nie trawię go..."
Wtedy zobaczyłem, że wątek jest przekręcony, tzn. zaczyna się od najnowszych...
rozwiń
Doszedłem do miejsca, jakieś 4 lata temu:
"Bezczelnie kłamie i myśli, że mu uwierzą. Nie trawię go..."
Wtedy zobaczyłem, że wątek jest przekręcony, tzn. zaczyna się od najnowszych wypowiedzi, w dodatku jest poszatkowany na 124 części.
To oznacza: czas na mnie.
Sayonara. Dobrze oceniajcie ryzyko.
zobacz wątek