Mój nieprzecietnie inteligentny (celujac w górne wartości IQ) bawi się upolowana przez siebie myszą. Podrzuca ja na metr prawie wysoko raz to lewym raz prawym pazurem. Mysz zamarznieta nie jest...
rozwiń
Mój nieprzecietnie inteligentny (celujac w górne wartości IQ) bawi się upolowana przez siebie myszą. Podrzuca ja na metr prawie wysoko raz to lewym raz prawym pazurem. Mysz zamarznieta nie jest łatwym obiektem do podrzucania. Ale zaaferowanie pełnym sercem. Mój kot jest wojownikiem. Kij wie tylko czy dnia czy nocy.
https://m.youtube.com/watch?v=ZHobC2HIe18
zobacz wątek