Bardzo dziękuję organizatorom za kolonie w Koniakowie. Moja córka każdą rozmowę telefoniczną kończyła zdaniem – mamo ja już muszę kończyć bo właśnie mamy zawody lub mamo właśnie będziemy mieli chrzest kolonijny, mamo idziemy na spacer, mamo mamy koloniadę itd. itd… Córce bardzo podobały się wszystkie wycieczki ale przede wszystkim wizyta w Tatralandii. No i teraz pije tylko z tego śmiesznego zielonego kubeczka który dostała. Moja córka po powrocie zapytała mnie czy jeszcze będzie mogła jechać do Koniakowa bo było suuuuuuuuuuuper. Muszę przyznać że to była jej pierwsza udana kolonia bo wcześniej korzystaliśmy z usług innego biura i córka wracała dość mocno rozczarowana