Podwójne życie
Woronowicz i Braciak to już przesyt. Buzek naturalna, prawdziwa, dawno niewidziana i to na plus. Fabuła-ot, rodzinny, wielopokoleniowy misz-masz. Jak dla mnie nijaki. Mieszkanie na kupie, chora...
rozwiń
Woronowicz i Braciak to już przesyt. Buzek naturalna, prawdziwa, dawno niewidziana i to na plus. Fabuła-ot, rodzinny, wielopokoleniowy misz-masz. Jak dla mnie nijaki. Mieszkanie na kupie, chora seniorka, kochanek na boku no i jak z tego zrobić ciekawą historie?
Jo, żyjąca w dwóch światach i żaden z nich nie jest tym, w którym chciałaby pozostać. Zabrakło - jak dla mnie - w tym obrazie rodziny trochę dysfunkcyjnej, przejścia w kierunku wspaniałego życia, od chaosu.
zobacz wątek
3 lata temu
~Wściekłość i wrzaskW.F.