Widok

Mole w domu - skąd się biorą i jak się ich pozbyć?

Opinie do artykułu: Mole w domu - skąd się biorą i jak się ich pozbyć?.

Niewielkie, brązowoszare ćmy latające po domu, których larwy żywią się materiałami wełnianymi i wyrobami futrzarskimi - jeśli zaobserwowaliście w mieszkaniu coś podobnego, a w ubraniach znaleźliście dziurki, najprawdopodobniej to sprawka moli. Skąd się biorą i jak z nimi walczyć - pytamy entomologów i zielarzy z Trójmiasta.

Z molami do czynienia miało pewnie wielu z nas. To szkodniki wyglądem przypominające małe, szarobrązowe ćmy. I choć nie latają zbyt szybko, ciężko je złapać, bo ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kilka lat temu moli miałem pół szafy

kupiłem zawieszki lawendowe
poutykałem między ciuchy
i zmieniłem mieszkanie :)

Lawenda działa najskuteczniej, były jeszcze kulki na mole
ale ciężko się nimi rzuca
a jeszcze ciężej tą kulką jakiegoś trafić ;)
popieram tę opinię 36 nie zgadzam się z tą opinią 5

oj nie tak

Oczywiście, że nie mogłeś się ich pozbyć bo źle robiłeś. Mola trzeba złapać i mocno ścisnąć z tyłu aż z bólu otworzy gębę. I wtedy wciskasz mu tą kulkę do gardła no i już po nim :)
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja moje mole wożę na kocie

potem są tak rozbawione że idą na miasto
a ja mam wieczór spokojny
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kulki na mole.

Kulki na mole są leciutkie, więc wcale nie jest nimi ciężko rzucać.Rzucałem, to wiem. Nie próbowałem rzucać kulkami w mole, bo to nie ma sensu. Wrzuciłem garść do kanapy i trochę rozrzuciłem po podłodze. Do szafy i do szuflad włożyłem zawieszki i dyski. Zobaczę jaki będzie efekt. Jak tylko się pojawi kupię bagno.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

stary głupi dowcip
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszystko mnie juz swędzi,szafę boje sie otworzyć bo tam istny horror,jedna wielka wyżera,a flaszka schowana za futrem Halinki w pawlaczu
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 7

Mule są smaczne :)
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 3

Amol jest smaczny

nie wiem jak beMol i ceMol,
zalezy od masy molowej pewnie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Skąd się biorą mole w domu?

Teściowa się zastanawiała, a się okazało, że szwagier zostawił w szafie zanętę na ryby i o niej zapomniał... Jak otworzyła szafę to jej szczęka opadła ;)
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 3

Taa, szwagier
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

z doświadczenia

1.wysprzątać żeby nie było grama kurzu, brudu a tym bardziej wilgoci
2.walić kapciem i sprzątać
3.są mega trujące preparaty na te gnojki

albo wprowadzić na chatę ich jedynego naturalnego wroga - Szczypawę -Skorek pospolity - Forficula auricularia
to jest jedyne ohydne zwierzątko, które nie brzydzi się rybików
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

a pająki mogą być?

bo ja mam pająki,
one wyżerają wszystkie insekty
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Otruć pryskając specjalnym środkiem w spraju.
U mnie pomogło i już ich nie ma, a były kilka lat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jedza tylko naturalne tkaniny..

Nie smakują im chińskie tekstylia których większość w szafach...
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

to nie widziałeś jeszcze chińskich moli

one żrą nawet gumę
a jak je przyciśnie
to i nity z wanny powyżerają
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Produkty spożywcze trzymać w plastikowych opakowaniach ? Nie polecam.

W szklanych - tak.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

jak ?

granatem i ogniem
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Z czym ma mole?

Granat - bez sensu. Nie poradzi. Ogień - tak!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

problem raczej zanika, bo coraz mniej naturalnych materiałów i już nawet bawełna jest syntetyczna

a kto dziś ma naturalne futra?!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Mutanty

Myślałem że są tylko mole odzieżowe - byłem w błędzie! Miałem mole "spożywcze" które dostałem gratis z Carrefoura, zanim się zorientowałem było za późno. Szkoda mi było kasować wszystkie zapasy, więc zainstalowałem generator ozonu - po roku populacja moli "spożywczych" spadła do śladowych ilości. Ozonogenerator pracuje nieprzerwanie od półtora roku.
W szafie i zakamarkach wytępiłem klasycznymi trutkami na mole - od czterech lat nie zauważyłem żadnej sztuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mole wzedzie

Pytam bo nie wiem co mam zrobić jestem u znajomego a u niego mole gryzą co się daje jak wrócę do domu to one pojadę ze mną czy nie jestem. Ciekaw czy ktoś odpowie mi na te pytanie z góry dziekuje
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

jak zapobiec przeniesieniu moli

Jeśli zabrałeś ze sobą rzeczy, które dają się wyprać w 60 stopniach, to zrób to. Wcześniej, przed powrotem do domu, zapakuje je w szczelne worki plastikowe. Rzeczy wyjmuj z nich w wannie, bo ew. (niewidoczne) jajeczka spłuczesz wodą do rury. Następnie wysusz rzeczy, kup środki biobójcze, np. zawieszki do szafy (tylko nie jakieś zioła). Powinno się udać, jeśli z jajek nie wykluły się larwy. Możesz jeszcze te rzeczy po wysuszeniu włożyć do zamrażarki ( też w foli, by się nie przykleiły do lodu i potrzymać kilka dni. W każdym razie tak należy zrobić z rzeczami, których nie da się wyprać w wysokich temperaturach. Jajka zostaną w ten sposób zniszczone. Nikt natomiast nie chce napisać, powiedzieć, jak się pozbyć larw mola. I to jest bardzo ciekawe, dlaczego wypisuje się te bzdety o wietrzeniu ubrań, a nie można udzielić prostej informacji: jest na to taki a taki sposób lub nie ma na to żadnego sposobu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a kto dziś ma futra?

Starsi ludzie, którzy wszystko przechowują, zepsute czy nie, to nie ma znaczenia. Jak w takim mieszkaniu zalęgną się mole, to jest koniec świata. Nasz ukochany staruszek nie chce rozstać się nadmiarem dywaników, ubrań, skór, kocyków. Nawet boisz się mu o tym powiedzieć. Tak? Są mole? To, wiesz kochanie, trzeba te rzeczy wywietrzyć. Jak wywietrzyć, wyprać, kilkadziesiąt rzeczy? A tapicerka w meblach? To miesiące trzeba by na tym spędzić. Wszystko to nie jest wcale zabawne. I opowieści o jakiś ziółkach ze sklepiku zielarskiego, wietrzeniu ubrań, to w tym wypadku ponury dowcip.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja mole przytargałem w karmie dla kota na wagę

Potem długo z nimi walczyłem. Od tamtej pory tylko oryginalne paczki. Nie warto dla oszczędzenia 5-ciu złotych
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Są takie płytki chemiczne co zabijają wszystkie małe robale. Tylko, że trochę głowa boli. Najlepiej postawić z dwie takie płytki, zamknąć okna i pojechać na urlop. Sukces gwarantowany.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
dokładnie tak jak piszecie, podobno mole nie lubią zapachu lawendy ale do momentu jak lawenda pachnie bo jak przestaje to wtedy jest super pożywką dla larw mola. dlatego najlepiej jest zakupić dobry środek przeciwmolowy i będzie po kłopocie sprawdźcie ten http://www.molomit.pl/produkt/dysk-na-mole-2-szt
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kapeć

najlepszy na mole jest kapeć!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mole

u nas w garderobie też się niestety zagnieździły, proawdopodobnie weszłyprzez kratkę wentylacyjną i zaczęły żerować na futrze mojej mamy co prawda sztucznym, ale zniszczyły je doszczętnie:/ długo nie mogłyśmy sobie z nimi poradzić, dopiero na ichemia kupiłyśmy antymol i udało nam się pozbyć szkodników
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Możesz podać nazwę tego preparatu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anna M

No wlasnie Mole i mnie dopadly Kupilam Spree do owadow.
Mam nadzieje ze otruje ich tym zapachem.Wiem,ze wyplemic ich nie jest latwe. Jestem zalamana.
Juz zdarzyl mi przeciac drogi Sweter.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

......

albo pokochać albo spalić mieszkanie-))) A tak naprawdę to lawenda. W szafie na półkach położyć gazetę i pokropić olejkiem z lawendy ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Przeciw mlom

Najlepsza jest rosnąca lawenda w skrzynce na parapecie. A jak jest w domu i lata to wystarczy klaśnięcie w dłonie. Na ścianie, by nie robić plam to sprej, ale to chemia więc ja używam paralizatora, rozwala go w kawałki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

na mole kruszynek najlepszy !

wystarczy napuścić na jaja moli kruszynka Trichogramma, po problemie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

;/

Mam na dachu gniazdo ptaków chyba z tamtą się biorą , ale wogulę nie zjadają mi ubrań to dobrze ale jakim cudem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

MOLE

Ja przyniosłam w ryzu pakowanym w saszetki.w tesco są przylepce z klejem wabiącym,przykleiłam d0 sufitu półki i się łapią ,oczywiscie do okna-balkonówki tez bo zauwazyłam ze wlatują z dworu.Taki przylepiec kosztuje ok 11zł 3szt w opakowaniu
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z problemem.

Nałazi mi tego dziadostwa przez okno od sąsiada. Już mnie ku.... bierze na to. Chyba jedynym ratunkiem będą moskitery
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moskitiera nie pomoze

Nie pocieszę Cię, ale ja mam moskitiery w całym domu i niestety mole się dostają. Jakieś szczelinki znajdują, bo na parapecie znalazlam je kilka razy (ubraniowe). Tak poza tym w ogóle ich w domu nie widać, a ubrania mi zjadaja (bawełnę i wełnę). W koszu na brudy ostatnio mi nadgryzły czapkę wełnianą, a wciąż zupełnie ich nigdzie nie mogę wypatrzeć (wzrok mam dobry:) Może ktoś z Was miał podobny problem? Co zrobić, czy wszystkie szafy, pojemniki mam opróżnić, przewietrzyć ubrania, wymyć półki octem..?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wystarczy zainwestować 200 zł na ozonatorke, inwestycja na pare lat a zabija wszystko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

jon

Najprościej zapisać sie do PiSu. Ich obecnie wszyscy nienawidzą nawet mole się nie zbliżają. Jak się mole tylko dowiedzą same się wyprowadzą.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry