Monika - ocena

Byłam przekonana, że nie potrzebuję architekta, w końcu to, co chciałam zrobić to były tylko niewielkie zmiany po kilkunastu latach mieszkania. W zasadzie sama wiedziałam, czego chcę, ale nie miałam pojęcia, od czego zacząć. Koleżanka poleciła mi p. Izę i nagle wszystko wskoczyło na miejsce. Granatowy kolor, pomysł na to, jak mając na ścianie tapetę w kwiaty nie zdominować reszty przestrzeni, zasłony, rolety. P. Iza pomogła mi też w znalezieniu mebli, oświetlenia i tkanin, w bardzo dobrej cenie, na stronach, których sama bym nie znalazła. Zasugerowała drobne przesunięcie ścianek, które zaskakująco powiększyło przestrzeń, dodatkowe światło, dywan, który nigdy nie przyszedł mi do głowy. Wszystko przedyskutowywałyśmy razem, nie czułam presji, narzucania, wszystko nadal było "moje", tylko idealnie dopasowane. Polecam z całego serca, cena też była dopasowana do moich możliwości, a to, ile zaoszczędziłam unikając pochopnych decyzji, było warte kosztu usługi. Serdecznie dziękuję.