Ogromnie się rozczarowałam:(
Poszłam na tą "sztukę" z moim chłopakiem i dwójką znajomych. Byliśmy nastawieni bardzo pozytywnie ponieważ wcześniej słyszeliśmy wiele pozytywnych opinii na jej temat. Jednak po wyjściu z teatru...
rozwiń
Poszłam na tą "sztukę" z moim chłopakiem i dwójką znajomych. Byliśmy nastawieni bardzo pozytywnie ponieważ wcześniej słyszeliśmy wiele pozytywnych opinii na jej temat. Jednak po wyjściu z teatru zastanawialiśmy się czy aby na pewno widzieliśmy tą samą sztukę co te osoby, które nam ją polecały. Spektakl nie wzbudził w nas żadnych emocji, moim zdaniem był bez wyrazu. Nie zauważyłam także niczego odkrywczego ani szokującego. Śmieszny był tylko jeden fragment o typach orgazmów:)
PS a propos temperatury latem nie da się wytrzymać z powodu gorąca. Skoro otwarcie okien jest niemożliwe z powodu hałasu to może założycie klimatyzację. Ja wiem że jest to spory wydatek ale korzyści płynące z tego byłyby nie wymierne. Naprawdę nawet przy b. dobrej sztuce przy takiej temperaturze ciężko wysiedzieć a co dopiero na monologach waginy.
zobacz wątek