ANDRE OCHODLO - Inaczej
Wczoraj mialam przyjemnosc obejzec przedpremierowy spektakl MOSKOW 48 i wyszlam zachwycona formula przedstawienia .Poraz pierwszy Andre Ochodlo wystepuje zdawaloby sie w roli drugoplanowej oddajac...
rozwiń
Wczoraj mialam przyjemnosc obejzec przedpremierowy spektakl MOSKOW 48 i wyszlam zachwycona formula przedstawienia .Poraz pierwszy Andre Ochodlo wystepuje zdawaloby sie w roli drugoplanowej oddajac pole swoim fantastycznym mlodym muzykom ktorzy pokazuja wirtuozerie swojej gry .Fantastyczne skrzypce Mateusza Smoczynskiego i Dawida Lubowicza do tego zaczarowana altowka Michala Zaborowskiego w polaczeniu ze zjawiskowym brzmieniem wiolaczeliKrzysztofa Lenczowskiego i niezwyklym kontrabasu Adama Zochowskiego przenosi cie w kraine wielkiej orkiestry .I gdy gasna swiatla i wybrzmiewaja ostatnie dzwieki rodzi sie w tobie pytanie dlaczego tak malo i dlaczego juz -rezyser zaskakuje nas niesamowita puenta na deser.Nie zdradze jaka aby nie psuc wam radosci wysluchania tego zjawiskowego koncertu.Ale obiecuja ze Andre Ochodlo zaskoczy was znowu perelkami w swoim wykonaniu .KLADKA-to to co zapamietacie na dlugo. SZostakowicz odkryty na nowo przez mlodych muzykow w ich niesamowitych aranzacjach. POLECAM
zobacz wątek
