Widok
Zebys sie tylko nie przeleciał jak ci ostatni co poszli na czołôwke z jeepem albo ten grobas ze swojà dziunià co go zamiotło, chyba za mało poświecony był bo modlitwy zlotowe na gòrkach jasnych i innych licheniach odbebniony a tu o, rockersi z bieda łaski, pompà do grownnna ju wyc po nocach a potem do kościołka....eeee
Tu się mylisz pròbowałem pisać tak zeby taki tempak o mora coś zrozumiał, jestem kierowcà jednoślada o pojemności 1,1. Prawo jazdy A od 1992. Cała ta pseudo brać jasnogòrska obwieszona odznakami i naszywkami, ktòre się na wzajem wykluczajà budzi u mnie pusty śmiech i jeszcze te kaski ala hełmy niemieckie-ja,ja,ja. Jak jadę autem to zawsze mam oczy do okoła głowy bo wiem ze pompiarz albo 125 bez prawka moze sobie poszarzować i dygać po ciàgłych lub zapier. na maksa a potem płacz i tyle, cieszcie się latem i abyście się odliczyli na tym śmiesznym rajdzie tzw. św.mikołaja he,he.
Tłumacząc ponownie Pana Anonima na język polski: generalnie nie zostanie Jego kolegą nikt kto ma maszynę innej pojemności niż 1,1, kto nie zrobił prawa jazdy kat. A w 1992 roku (moje szanse rosną, dokładnie w tym roku zdałem egzamin na starym Minsku ale kolegami raczej nie zostaniemy), kto założy na głowę inny kask niż Jego oraz kto podąża na swoim motocyklu w miejsce inne niż wskazane przez Pana Anonima - gardzi nimi, śmieje się z nich i przepowiada rychłą śmierć spowodowaną wypadkiem drogowym. A wystarczy stosować się do Jego trudno zrozumiałych (genialne umysły często pozostają niezrozumiane przez maluczkich) ale jakże życzliwych i cennych wskazówek... Gdybym miał takie problemy z poprawnym wyrażaniem swych najprostszych myśli w czymś co przypominałoby chociaż z grubsza język polski też bym chodził od samego rana wkurwiony na wszystkich o wszystko.
Ha ha dobre. Naprawdę dobrze przetłumaczone i przekazane. Pan anonim jest najprawdopodobniej zakałą rodziny i szkodnikiem społecznym nie wnoszącym nic do życia innych. Warto czasami pomyśleć, że nikt z nas nie jest pępkiem świata i żyjemy w systemie naczyń połączonych. Nie masz Anonim nic mądrego do napisania to nie zabieraj głosu bo internety marnujesz...
Też nie rozumiem mam B i zrobiłem sprinterem z przyczepa jakieś 3 mln km, jeżdze w kòłko z przeładowanym zestawem i nie wiem po co jest C i do tego jakies głupie E. Co do kolezki ktòry tłumaczy wpisy innych to jest raczej infantylne bo kazdy sobie przeczyta i skuma chyba ze nie ma mòzgu jak pan tłumacz filologiczny onanista.
.........https:// http://www.facebook.com groups/ 283482530140889/?ref=share......