Widok
Motorniczy nr 3159
To straszny cenias wśród Motorniczych naszego miasta. Pan wstał prawdopodobnie lewą nogą. Każe krzyczeć przez zamknięty otwór w szybie o co chodzi pasażerom (3 osoby proszące o bilet). Twierdzi że nic nie słyszy. Dojeżdżając do przejścia dla pieszych, przez które idą ludzie, dzwoni przyspieszając (o cm minął ludzi). Komfort jazdy też pozostawia wiele do życzenia. Taką ładną Pesą tak szarpać. Chętnie się zamienię pracą, skoro kogoś to męczy