REWELACJA
Byłam w czwartek, cos naprawdę wspaniałego cudownie spedziłam wieczór w parku oliwskim, Mozarta słucha sie zawsze i o każdej porze. Tańczące fonatnny to naprawdę bajka ( mimo małych rozmiarów)....
rozwiń
Byłam w czwartek, cos naprawdę wspaniałego cudownie spedziłam wieczór w parku oliwskim, Mozarta słucha sie zawsze i o każdej porze. Tańczące fonatnny to naprawdę bajka ( mimo małych rozmiarów). Warto być, warto słuchać, warto wspominać i warto oderwać sie od wszystkiego (przede wszystkim od polityki, codziennego zgiełku, zamieszania, korkóww mieście, marydzących i narzekajacych ludzi). Po prostu chłonąć Mozarta
zobacz wątek