Re: Może nie Banino a Yumbo.
ja też mieszkam tu od 14 lat i zapewniam Cię, że Banino nie kończyło sie na pętli autobusowej. Mieszkam na osiedlu vis a vis Algidy i klepisko jak było tak jest nadal. Sami się składaliśmy na...
rozwiń
ja też mieszkam tu od 14 lat i zapewniam Cię, że Banino nie kończyło sie na pętli autobusowej. Mieszkam na osiedlu vis a vis Algidy i klepisko jak było tak jest nadal. Sami się składaliśmy na utwardzenie tych dróg. Poza tym, jak widać, Banino to nie tylko Pszenna i Tuchomska.
Zgadzam się z autorką postu. Dawno apelowałam do władz gminnych o stworzenie jakiegoś długofalowego planu systematycznej budowy dróg docelowych, takich z odwodnieniem i oświetleniem. Niech to będzie kilometr rocznie ale niech coś zacznie się kręcić w tym kierunku. Ja u siebie nie chcę yombów, bo w przeciwnym razie za swojej kadencji na tym łez padole prawdziwej ulicy nie zobaczę
zobacz wątek