Złe nie jest, nie wiadomo jak dobre- też nie. Wziąłem śniadanie angielskie. Przy kiełbasce na kości mało zęba nie straciłem. Fasolki tyle co kot napłakał i praktycznie zimna. Pieczarki również. Pieczywo bardzo dobre, ale malutka porcja. Stosunek ceny do jakości jedzenia, a przede wszystkim wielkości porcji- dość słaby.