Wiadomo że ceny nie będą jak w hiper i nie oczekuję tego ale tam jest kosmos porównywalny ze Smykiem (tylko tam - przeciętnie - chociaż trochę lepsza jakość). Jednym słowem WSZĘDZIE indziej jest taniej. Wybór jest niezły ale też nie powala. Do tego mnóstwo dziadowskiej chińszczyzny - no ale jakby były markowe zabawki to ceny by opiewały w tysiącach zlotych, na badziewiu można narzućić duży narzuć i ludność to jeszcze kupi.