Re: Musze się wyrzalić :-(
sosna on przed ślubem bym inny niz teraz, zaraz po ślubie też nie było źle ale po jakimś czasie jak siedzieliśmy w Londynie zaczął się dziwnie zachowywać i starsznie się zmienił a jak okazało się...
rozwiń
sosna on przed ślubem bym inny niz teraz, zaraz po ślubie też nie było źle ale po jakimś czasie jak siedzieliśmy w Londynie zaczął się dziwnie zachowywać i starsznie się zmienił a jak okazało się że jestem w ciąży i że wracamy do domku(do polski) to było fajnie ale krótko później było coraz dziwniej i gorzej
Nie wiem czemu tak się zmienił a najgorsze jest to że on podobno też nie wie dlaczego tak się stało :-(
rozwód musze jakoś przeżyć ale przypuszczam że nie będzie to łatwe :-/
zobacz wątek