Mhm? :) Ja, po wczorajszym menu, również miałam "niekończącego się farta" ;) Kurczak duszony w śmietanie, to już dla 18latki, jak ja :D, wyzwanie (?)
Midasowy dotyk? Wątpię. Praktyka czyni...
rozwiń
Mhm? :) Ja, po wczorajszym menu, również miałam "niekończącego się farta" ;) Kurczak duszony w śmietanie, to już dla 18latki, jak ja :D, wyzwanie (?)
Midasowy dotyk? Wątpię. Praktyka czyni mistrza. W połączeniu z instynktem, umiejętną manifestacją i determinacją, efekt murowany.
Kwadrans (nie 15 min.) na kawę.
http://www.youtube.com/watch?v=lVCqH2kl9fI
zobacz wątek