Monety wędrują w klasery.
Odznaki bojowe maszerują w gablotę szklaną.
Guziki eksponowane są na makiecie w drewnianej ramce.
Reszta, o której milczymy w bunkrze posortowane i...
rozwiń
Monety wędrują w klasery.
Odznaki bojowe maszerują w gablotę szklaną.
Guziki eksponowane są na makiecie w drewnianej ramce.
Reszta, o której milczymy w bunkrze posortowane i wyeksponowane.
Oj Pani. Wejherowskie lasy są bałdzo, bałdzo ciekawe.
Zaś Konkretnie Pani teren... To choćby ze względu na wrzesień. Te kilka dni dość konkretnie się tam ganiali - wszystko opisane w biblii W. Tym A. Rzepniewski "Gdynia 1939".
zobacz wątek