Alf? To Ty? ;)
Ps
Twój wysiłek by nudzący Cię (najwyraźniej) kot cokolwiek zrozumiał jest zerowy.
Polecam zabrać się za czytanie pamiętników Casanovy, najlepiej wdychając...
rozwiń
Alf? To Ty? ;)
Ps
Twój wysiłek by nudzący Cię (najwyraźniej) kot cokolwiek zrozumiał jest zerowy.
Polecam zabrać się za czytanie pamiętników Casanovy, najlepiej wdychając na żywo "smród" Wenecji lub przechadzając się po zakurzonych salach Wersalu.
Miałam kota, który myślał, że jest człowiekiem. Nie jadł byle czego i nie spał byle gdzie. Dbać o kota też trzeba umieć.
zobacz wątek