Ludzie nadal pokazują mi znaki, gdzieś od marca, i nie jest to rozsądne. To prowokacja, podgrzewa atmosferę. A kto tym kieruje: pan amator. Chce triumfować?
Ludzie nadal pokazują mi znaki, gdzieś od marca, i nie jest to rozsądne. To prowokacja, podgrzewa atmosferę. A kto tym kieruje: pan amator. Chce triumfować?
zobacz wątek