Gotuję amatorsko. Nie odpowiada mi profesjonalny kierunek tej branży.
Jestem Kaszubą. Stuprocentowym. Mój dziadek urodził się w Gdyni, kiedy jeszcze nikomu nie śniło się, że Gdynia będzie...
rozwiń
Gotuję amatorsko. Nie odpowiada mi profesjonalny kierunek tej branży.
Jestem Kaszubą. Stuprocentowym. Mój dziadek urodził się w Gdyni, kiedy jeszcze nikomu nie śniło się, że Gdynia będzie miastem.
A poza tym jak wiadomo jestem odludkiem, rasistą, matematykiem i zdecydowanie aspołecznym typem o tendencjach antydemokratycznych :)
(Mogę sobie zabrać tę leżankę po terapii? Fajoska jest taka ...)
zobacz wątek