Łoldi, który zadał se trochę trudu by mnie poznać, po różnych inspiracjach z mej strony i gdzie dalej jestem dla niego znakiem zapytania w wielu aspektach, pomimo całej jego inteligencji i nadwyraz...
rozwiń
Łoldi, który zadał se trochę trudu by mnie poznać, po różnych inspiracjach z mej strony i gdzie dalej jestem dla niego znakiem zapytania w wielu aspektach, pomimo całej jego inteligencji i nadwyraz zrecznej umiejętności klejenia faktów w praktyczne umiejętności, zapytał o mnie o muzykę. Twój najbardziej ulubiony utwór Wilku....
-Nie ma tak Łoldi. To fair. Sa dziesiątki, które mnie rozwalają i budują w jednej sekundzie.
- ale jeden jedyny najlepszy. Twój...
Nie odpowiedziałem.
Wykrecilem się wytrącajac z rękawa wszystkie argumenty.
Ale jest ten jedyny. Był od zawsze. Wręcz prymitywny. Trochę.
Porusza zawsze tym czymś na samym dnie u mnie.
To obietnica. Bóg obiecał mi, że jest do zrealizowania.
https://youtu.be/rMa0DkMWENU
zobacz wątek