L. Borgia chce się ze mną zadawać, co mi pochlebia. Byliśmy razem tylko przez 10 sekund. Żyła lat 39. W latach 90. czytałem sporą część jej dobrej biografii (autorka Bellonci). Wyczuwa się, że to...
rozwiń
L. Borgia chce się ze mną zadawać, co mi pochlebia. Byliśmy razem tylko przez 10 sekund. Żyła lat 39. W latach 90. czytałem sporą część jej dobrej biografii (autorka Bellonci). Wyczuwa się, że to słodka arystokratka, jest jednak dość niewielka. My, po całej tej telewizji i gazetach, jesteśmy ogromni. Widziałem też L. Borgię rok wcześniej w poświęconym jej odcinku.
zobacz wątek