Muszę jednak powiedzieć, że ogólnie bystrzy ludzie zaplanowali tę całą wiązaną operację.
Na mnie to nie wystarczyło, bo miałem różne wcześniejsze doświadczenia i dużo czytałem, ale chyba...
rozwiń
Muszę jednak powiedzieć, że ogólnie bystrzy ludzie zaplanowali tę całą wiązaną operację.
Na mnie to nie wystarczyło, bo miałem różne wcześniejsze doświadczenia i dużo czytałem, ale chyba tylko na mnie. Wszystkie "komuchy" łyknęły bardzo gładko całą tę potrawę. To moja ekipa. Pokłócili się między sobą, pozdradzali własną grupę.
Najważniejsze było to, że już ok. 2008 roku zauważyłem w sieci tę grupę agresywnych konserwatywnych faszystów. Wcale jednak nie dominowała ona i nadal nie dominuje, to pojedyncze osoby.
zobacz wątek