Odpowiadasz na:

Czy jestem skonfliktowany z tutejszymi mieszkańcami? Mam z nimi ograniczone kontakty z powodu mojej dysfunkcji. Jestem raczej lubiany przez sprzedawczynie, urzędniczki. Trochę jestem dla nich... rozwiń

Czy jestem skonfliktowany z tutejszymi mieszkańcami? Mam z nimi ograniczone kontakty z powodu mojej dysfunkcji. Jestem raczej lubiany przez sprzedawczynie, urzędniczki. Trochę jestem dla nich "osobą z wielkiego świata" albo "osobą, której się udało". Albo lubią sobie występować. Niektórzy jednak otwarcie mnie nie lubią, zwłaszcza nieliczni tu pisowcy. Praktycznie nie ma osoby, którą mógłbym odwiedzić towarzysko w mieszkaniu. Nigdy nie wiem, kto jest szpiegiem. Nie mam tu szans na zatrudnienie, tak silna jest Solidarność. Ktoś taki jak socjalistyczny aktywista jest postrzegany jako zagrożenie. W sumie spoko obywatele, niestety egoistyczni. Są proamerykańscy i prounijni. Z twardzielami nie jestem w najmniejszym konflikcie, nikogo nie zaczepiam. Z mniejszością też bardzo poprawne relacje.

zobacz wątek
6 lat temu
~anonim

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry